10 lutego do obiegu trafi nowy banknot o nominale 500 złotych. Państwowa Wytwórnia Papierów Wartościowych, w której powstał ten nowoczesny banknot, idzie jeszcze dalej. W przyszłym roku pojawi się nowy paszport, a rok później e-dowody.

Banknot, który zaprezentowała PWPW posiada najbardziej zaawansowane zabezpieczenia na świecie. Jest też większy niż pozostałe nominały. 500-złotówka z wizerunkiem króla Jana III Sobieskiego zamyka serię „Władcy polscy”, nawiązując do pozostałych banknotów, na których znaleźli się do tej pory: Mieszko I, Bolesław Chrobry, Kazimierz Wielki, Władysław Jagiełło i Zygmunt I Stary. Autorem projektu jest Andrzej Heidrich, który odpowiada również za projekty banknotów o nominałach 10, 20, 50, 100 i 200 zł.

Banknot 500-złotowy jest na bardzo wysokim poziomie technologicznym. Obok wizerunku władcy znajduje się szeroka nitka okienkowa, która zmienia swój kolor od niebieskiego do zielonego. Po prawej stronie króla jest natomiast zabezpieczenie zmienne optycznie na szyszaku husarskim. Kiedy przesuwamy banknot mamy wrażenie przesypywanego piasku.
Dla osób niewidomych wprowadzono dodatkowe ułatwienia. Z lewej strony banknotu na brzegu znajduje się piętnaście ukośnych linii umożliwiających określenie wartości nominalnej banknotu za pomocą dotyku. Takie dodatkowe udogodnienie proponowali niewidomi, z którymi prowadzono konsultacje.

Z całą pewnością jest to banknot najlepiej zabezpieczony z całej serii

– mówi Jerzy Dziemidowicz, menedżer do spraw banknotów w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.

Podkreśla przy tym, że jakość wszystkich banknotów produkowanych w PWPW jest na najwyższym poziomie. Wystarczy drobne odstępstwo w produkcji, a takie banknoty ulegają zniszczeniu. Małe kawałeczki banknotów sprasowane są w brykiet. Kontrola w PWPW jest bardzo restrykcyjna.

Setki milionów złotych zainwestowano m.in w system zabezpieczeń - monitoring, śluzy przez które pracownicy przechodzą na linie produkcyjne. By dostać się na halę pracownicy przykładają swój palec do specjalnego czytnika. Ich odzież nie może mieć nawet kieszeni. Jest absolutny zakaz wnoszenia na produkcję telefonu, dyktafonu, aparatu. Nie ma mowy o żadnych zdjęciach.

Polska wytwórnia papierów wartościowych kojarzona jest głównie z banknotami, a produkuje jeszcze czterysta innych tzw. druków zabezpieczonych. Począwszy od aktów urodzenia, aktów zgonu, przez banderolki akcyzowe, dowody osobiste, paszporty, prawa jazdy, dowody rejestracyjne po karty płatnicze. PWPW produkuje także nagradzane na światowych wystawach znaczki pocztowe oraz banknoty kolekcjonerskie. Jest gotowa na wytworzenie każdego dokumentu. Drukarnia PWPW należy do elitarnego grona czternastu drukarni posiadających akredytację Europejskiego Centralnego Banku w zakresie systemów zarządzania bezpieczeństwem i jakością produkcji, co jest świadectwem spełniania najwyższych światowych standardów w tym zakresie. W momencie podjęcia decyzji o wprowadzeniu euro w Polsce, PWPW od razu jest w stanie ruszyć z produkcją tej waluty.

PWPW zapowiada, że w przyszłym roku zaprezentuje nowy paszport. Będzie miał szatę graficzną upamiętniającą 100-lecie Niepodległości Państwa Polskiego. W dokumencie znajdzie się tak zwana sztywna strona, służąca zwiększeniu bezpieczeństwa dokumentów. Wprowadzone zostaną na przykład farby zmieniające kolor w zależności od tego pod jakim kątem się patrzy. Zostaną też zastosowane przezroczyste okienka blokujące możliwość kserowania. Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych przygotowuje się też do wprowadzenia nowego dowodu osobistego z warstwą elektroniczną, na wzór mikroprocesora umieszczonego w kartach płatniczych.

To nie koniec. Przedstawiciele zarządu poinformowali, że spółka jest przygotowana do zabezpieczenia kart do głosowania przed fałszerstwami wyborczymi i na pewno zdąży przed wyborami do samorządów w 2018 roku. Czeka tylko na decyzje.

Nasze propozycje spotkały się z zainteresowaniem zarówno ze strony Marszałka Sejmu, jak i Państwowej Komisji Wyborczej, i mamy nadzieję, że w ramach nowelizacji przepisów o ordynacji wyborczej te rozwiązania znajdą zastosowanie

– mówi Robert Malicki, członek Zarządu PWPW S.A.

Agata Rowińska

Zniszczone wadliwe banknoty o wartości 55 tys. zł.