Jak są odbierane polskie propozycje w debacie o wyzwaniach dla globalnej gospodarki? Polskę i polskie władze próbuje się przedstawiać jako kompletnie niesłuchane na Zachodzie, jako margines marginesu. Jakie jest pańskie wrażenie?
Nie mam żadnej wątpliwości, że to co mówią tu przedstawiciele polskich instytucji, jest tutaj słuchane i warto z tą wiedzą docierać, bo często tych informacji naszym partnerom brakuje. W momencie gdy mówimy o tym, na czym polega Strategia Odpowiedzialnego Rozwoju, jakie instrumenty tworzy Polski Fundusz Rozwoju, jak np. największą w Europie Środkowo-Wschodniej platformę finansowania innowacji, to widać, że przyjmowane jest to z bardzo dużym zainteresowaniem. Niektórzy wskazują wręcz, że w ich krajach tego typu instrumentów brakuje. To bardzo pożądane działania budująca nowoczesną gospodarkę, która wpisuje się w obecne wyzwania rozwojowe. Jest to rzeczywiście przyjmowane bardzo pozytywnie.
Polski pomysł na zrównoważony rozwój wpisuje się w zrozumiały dla naszych zachodnich partnerów sposób w globalny trend?
Wszystko zależy od rozmówców. Powiedzmy sobie szczerze, Davos nie jest miejscem, w którym idea zrównoważonego rozwoju cieszyła się dużą popularnością. I zbyt długo politycy, którzy tu przyjeżdżali zbyt długo zamykali oczy na pewne trendy, które działy się na świecie. W tym roku mam jednak wrażenie, że przychodzi refleksja i dla osób bardziej otwartych, nieortodoksyjnych, nietkwiących w starym modelu, szerzej identyfikujących zagrożenia związane z nierównościami czy chociażby z problemem starzejącego się społeczeństwa, propozycje zawarte w Planie Zrównoważonego Rozwoju są w pełni zrozumiałe. Widać po wielu wystąpieniach publicznych, że mówi się tu o podobnych rzeczach.
Rozmawiał Marcin Fijołek.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jak są odbierane polskie propozycje w debacie o wyzwaniach dla globalnej gospodarki? Polskę i polskie władze próbuje się przedstawiać jako kompletnie niesłuchane na Zachodzie, jako margines marginesu. Jakie jest pańskie wrażenie?
Nie mam żadnej wątpliwości, że to co mówią tu przedstawiciele polskich instytucji, jest tutaj słuchane i warto z tą wiedzą docierać, bo często tych informacji naszym partnerom brakuje. W momencie gdy mówimy o tym, na czym polega Strategia Odpowiedzialnego Rozwoju, jakie instrumenty tworzy Polski Fundusz Rozwoju, jak np. największą w Europie Środkowo-Wschodniej platformę finansowania innowacji, to widać, że przyjmowane jest to z bardzo dużym zainteresowaniem. Niektórzy wskazują wręcz, że w ich krajach tego typu instrumentów brakuje. To bardzo pożądane działania budująca nowoczesną gospodarkę, która wpisuje się w obecne wyzwania rozwojowe. Jest to rzeczywiście przyjmowane bardzo pozytywnie.
Polski pomysł na zrównoważony rozwój wpisuje się w zrozumiały dla naszych zachodnich partnerów sposób w globalny trend?
Wszystko zależy od rozmówców. Powiedzmy sobie szczerze, Davos nie jest miejscem, w którym idea zrównoważonego rozwoju cieszyła się dużą popularnością. I zbyt długo politycy, którzy tu przyjeżdżali zbyt długo zamykali oczy na pewne trendy, które działy się na świecie. W tym roku mam jednak wrażenie, że przychodzi refleksja i dla osób bardziej otwartych, nieortodoksyjnych, nietkwiących w starym modelu, szerzej identyfikujących zagrożenia związane z nierównościami czy chociażby z problemem starzejącego się społeczeństwa, propozycje zawarte w Planie Zrównoważonego Rozwoju są w pełni zrozumiałe. Widać po wielu wystąpieniach publicznych, że mówi się tu o podobnych rzeczach.
Rozmawiał Marcin Fijołek.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/323890-nasz-wywiad-z-davos-pawel-borys-prezes-pfr-nasze-pomysly-przyjmowane-sa-z-zainteresowaniem?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
