Jak poinformował w ostatnich dniach Narodowy Bank Polski (NBP), do końca marca tego roku grupa robocza Komitetu Stabilności Finansowej, wypracuje mechanizmy, które mają skłonić banki mające w swoich portfelach kredyty frankowe do ich przewalutowania w porozumieniu z kredytobiorcami.
Przypomnijmy tylko, że 10 sierpnia poprzedniego roku podczas prezentacji projektu tzw. ustawy spreadowej, prezes NBP Adam Glapiński zobowiązał się, że do 10 sierpnia powoła w ramach Komitetu Stabilności Finansowej, któremu przewodniczy, grupy roboczej ds. przewalutowania kredytów hipotecznych, która przygotuje stosowne rekomendacje dla Komisji Nadzoru Finansowego.
Miało to być między innymi zwiększenie progów ostrożnościowych dla banków, które mają duże portfele kredytów walutowych, ale także odpowiednie podniesienie wag ryzyka związanych z kredytami walutowymi, co spowoduje, że banki obarczone takimi kredytami, będą zmuszone do podniesienia swoich kapitałów bądź do przewalutowania tych kredytów na złote (przy tych kredytach wagi ryzyka będą wielokrotnie niższe).
Teraz w komunikacie NBP przekazanym PAP znalazło się między innymi stwierdzenie, że nadrzędnym celem wspomnianej grupy roboczej „jest znalezienie takich rozwiązań, które godząc interes społeczny nie wpłyną negatywnie na stabilność systemu finansowego”.
Ponadto w komunikacie dodano, że grupa robocza prowadzi intensywne prace „nad wypracowaniem rekomendacji dotyczących zastosowania instrumentów nadzorczych i regulujących, których wdrożenie kreowałoby bodźce do podejmowania przez banki oraz klientów wspólnych dobrowolnych decyzji dotyczących restrukturyzacji walutowych kredytów mieszkaniowych”.
Pojawiły się także nieoficjalne informacje, że jednym z tych instrumentów skłaniających banki do przewalutowania kredytów frankowych miałoby być dodatkowe opodatkowanie banków mających największe portfele takich kredytów.
Wypracowane przez grupę roboczą rekomendacje zostaną przedstawione KSF, a ten z kolei zobowiąże KNF do ich wprowadzenia i zobowiązania banków mających takie kredyty w swoich portfelach do ich stosowania w porozumieniu z kredytobiorcami.
Przypomnijmy także, że Kancelaria Prezydenta, wsparta prezesa NBP Adama Glapińskiego, zaprezentowała latem poprzedniego roku projekt tzw. ustawy frankowej, który ograniczył się tylko do rozwiązania sprawy tzw. spreadów, czyli różnicy pomiędzy kursem kupna, a kursem sprzedaży waluty, ustalanych w zasadzie dowolnie przez poszczególne banki udzielające tzw. kredytów frankowych.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jak poinformował w ostatnich dniach Narodowy Bank Polski (NBP), do końca marca tego roku grupa robocza Komitetu Stabilności Finansowej, wypracuje mechanizmy, które mają skłonić banki mające w swoich portfelach kredyty frankowe do ich przewalutowania w porozumieniu z kredytobiorcami.
Przypomnijmy tylko, że 10 sierpnia poprzedniego roku podczas prezentacji projektu tzw. ustawy spreadowej, prezes NBP Adam Glapiński zobowiązał się, że do 10 sierpnia powoła w ramach Komitetu Stabilności Finansowej, któremu przewodniczy, grupy roboczej ds. przewalutowania kredytów hipotecznych, która przygotuje stosowne rekomendacje dla Komisji Nadzoru Finansowego.
Miało to być między innymi zwiększenie progów ostrożnościowych dla banków, które mają duże portfele kredytów walutowych, ale także odpowiednie podniesienie wag ryzyka związanych z kredytami walutowymi, co spowoduje, że banki obarczone takimi kredytami, będą zmuszone do podniesienia swoich kapitałów bądź do przewalutowania tych kredytów na złote (przy tych kredytach wagi ryzyka będą wielokrotnie niższe).
Teraz w komunikacie NBP przekazanym PAP znalazło się między innymi stwierdzenie, że nadrzędnym celem wspomnianej grupy roboczej „jest znalezienie takich rozwiązań, które godząc interes społeczny nie wpłyną negatywnie na stabilność systemu finansowego”.
Ponadto w komunikacie dodano, że grupa robocza prowadzi intensywne prace „nad wypracowaniem rekomendacji dotyczących zastosowania instrumentów nadzorczych i regulujących, których wdrożenie kreowałoby bodźce do podejmowania przez banki oraz klientów wspólnych dobrowolnych decyzji dotyczących restrukturyzacji walutowych kredytów mieszkaniowych”.
Pojawiły się także nieoficjalne informacje, że jednym z tych instrumentów skłaniających banki do przewalutowania kredytów frankowych miałoby być dodatkowe opodatkowanie banków mających największe portfele takich kredytów.
Wypracowane przez grupę roboczą rekomendacje zostaną przedstawione KSF, a ten z kolei zobowiąże KNF do ich wprowadzenia i zobowiązania banków mających takie kredyty w swoich portfelach do ich stosowania w porozumieniu z kredytobiorcami.
Przypomnijmy także, że Kancelaria Prezydenta, wsparta prezesa NBP Adama Glapińskiego, zaprezentowała latem poprzedniego roku projekt tzw. ustawy frankowej, który ograniczył się tylko do rozwiązania sprawy tzw. spreadów, czyli różnicy pomiędzy kursem kupna, a kursem sprzedaży waluty, ustalanych w zasadzie dowolnie przez poszczególne banki udzielające tzw. kredytów frankowych.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/322530-do-konca-marca-ksf-opracuje-mechanizmy-przewalutowania-kredytow-frankowych?strona=1