W razie realizacji tych obietnic Belka spodziewa się gwałtownego wzrostu amerykańskiego deficytu budżetowego, który administracja będzie finansowała większą emisją papierów rządowych. Doprowadzi to - według niego - do zdecydowanego wzrostu stóp procentowych, które obecnie są na bardzo niskim poziomie, bliskim zera.
Ostatnie siedem lat żyjemy w świecie zerowych stóp procentowych i z tego powodu nawarstwiły się w gospodarce światowej liczne dysproporcje. W sposób niezbyt zdrowy gospodarka światowa przyzwyczaiła się do tych zerowych stóp procentowych. Odejście od nich musi spowodować zakłócenie w gospodarce światowej
— mówił Belka.
Według niego konsekwencją tego będzie „koniec w miarę spokojnej sytuacji gospodarki europejskiej”, bo wyższe stopy procentowe będą oznaczać wzrost obsługi długu publicznego w takich krajach, jak np. Włochy.
System bankowy na całym świecie będzie cierpiał na gwałtowną utratę wartości aktywów w swoich portfelach. Banki będą więc musiały uciec się do korekty swoich bilansów, czyli do obniżenia lub wręcz zahamowania aktywności kredytowej. To oznacza, że gospodarki, głównie wysokorozwinięte, które zależne są od kredytów - ucierpią
— przewiduje b. prezes NBP. Ucierpią też - jak powiedział - posiadacze akcji, bo na amerykańskiej giełdzie pęknie bańka spekulacyjna.
ak/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W razie realizacji tych obietnic Belka spodziewa się gwałtownego wzrostu amerykańskiego deficytu budżetowego, który administracja będzie finansowała większą emisją papierów rządowych. Doprowadzi to - według niego - do zdecydowanego wzrostu stóp procentowych, które obecnie są na bardzo niskim poziomie, bliskim zera.
Ostatnie siedem lat żyjemy w świecie zerowych stóp procentowych i z tego powodu nawarstwiły się w gospodarce światowej liczne dysproporcje. W sposób niezbyt zdrowy gospodarka światowa przyzwyczaiła się do tych zerowych stóp procentowych. Odejście od nich musi spowodować zakłócenie w gospodarce światowej
— mówił Belka.
Według niego konsekwencją tego będzie „koniec w miarę spokojnej sytuacji gospodarki europejskiej”, bo wyższe stopy procentowe będą oznaczać wzrost obsługi długu publicznego w takich krajach, jak np. Włochy.
System bankowy na całym świecie będzie cierpiał na gwałtowną utratę wartości aktywów w swoich portfelach. Banki będą więc musiały uciec się do korekty swoich bilansów, czyli do obniżenia lub wręcz zahamowania aktywności kredytowej. To oznacza, że gospodarki, głównie wysokorozwinięte, które zależne są od kredytów - ucierpią
— przewiduje b. prezes NBP. Ucierpią też - jak powiedział - posiadacze akcji, bo na amerykańskiej giełdzie pęknie bańka spekulacyjna.
ak/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/315507-wygrana-trumpa-wywola-powazne-skutki-ekonomiczne-belka-straszy-trzeba-zapiac-pasy-bo-czeka-nas-twarde-ladowanie?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.