W związku z tym, że 28 państw członkowskich nie ma szans przeprowadzić w ciągu kilku tygodni całej procedury, Bruksela zdecydowała się do sięgnięcia po uproszczoną ścieżkę ratyfikacji. Jeśli ministrowie jednomyślnie zgodzą się na nią w piątek i ratyfikację potwierdzi Parlament Europejski, UE będzie mogła się chwalić, że to dzięki niej umowa z Paryża weszła w życie.
Do piątku ratyfikację przeprowadziło 61 krajów sygnatariuszy umowy odpowiadających za 47,79 proc. światowych emisji. Tymczasem w Paryżu uzgodniono, że do wejścia w życie umowy potrzeba ratyfikacji przez 55 krajów odpowiadających za 55 proc. światowych emisji gazów cieplarnianych. Zgoda UE, która odpowiada za ok. 12 proc. światowych emisji, przypieczętuje porozumienie. Bruksela musi się jednak spieszyć, bo ratyfikację na początku października zapowiedziały m.in. Indie odpowiadające za prawie 6 proc. globalnej emisji.
Słowacka prezydencja ma nadzieję, że proces przyspieszonej ratyfikacji porozumienia paryskiego uda się zakończyć przed 7 października. Globalna umowa klimatyczna wejdzie w życie po 30 dniach od daty, gdy przekroczony zostanie wyznaczony próg ratyfikacji.
Celem porozumienia paryskiego jest utrzymanie wzrostu globalnych średnich temperatur na poziomie znacznie mniejszym niż 2 stopnie Celsjusza w stosunku do epoki przedindustrialnej i kontynuowanie wysiłków na rzecz ograniczenia wzrostu temperatur do 1,5 stopnia.
kk/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W związku z tym, że 28 państw członkowskich nie ma szans przeprowadzić w ciągu kilku tygodni całej procedury, Bruksela zdecydowała się do sięgnięcia po uproszczoną ścieżkę ratyfikacji. Jeśli ministrowie jednomyślnie zgodzą się na nią w piątek i ratyfikację potwierdzi Parlament Europejski, UE będzie mogła się chwalić, że to dzięki niej umowa z Paryża weszła w życie.
Do piątku ratyfikację przeprowadziło 61 krajów sygnatariuszy umowy odpowiadających za 47,79 proc. światowych emisji. Tymczasem w Paryżu uzgodniono, że do wejścia w życie umowy potrzeba ratyfikacji przez 55 krajów odpowiadających za 55 proc. światowych emisji gazów cieplarnianych. Zgoda UE, która odpowiada za ok. 12 proc. światowych emisji, przypieczętuje porozumienie. Bruksela musi się jednak spieszyć, bo ratyfikację na początku października zapowiedziały m.in. Indie odpowiadające za prawie 6 proc. globalnej emisji.
Słowacka prezydencja ma nadzieję, że proces przyspieszonej ratyfikacji porozumienia paryskiego uda się zakończyć przed 7 października. Globalna umowa klimatyczna wejdzie w życie po 30 dniach od daty, gdy przekroczony zostanie wyznaczony próg ratyfikacji.
Celem porozumienia paryskiego jest utrzymanie wzrostu globalnych średnich temperatur na poziomie znacznie mniejszym niż 2 stopnie Celsjusza w stosunku do epoki przedindustrialnej i kontynuowanie wysiłków na rzecz ograniczenia wzrostu temperatur do 1,5 stopnia.
kk/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/310242-nadzwyczajne-spotkanie-unijnych-ministrow-w-sprawie-umowy-klimatycznej-prof-szyszko-bedzie-bronil-w-brukseli-polskiego-gornictwa?strona=2