Prof. Jan Szyszko otworzył w PE wystawę "Puszcza Białowieska – dzieło człowieka". Minister: "To unikat przyrodniczy w skali świata"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. Twitter
fot. Twitter

Wstrzymanie wszelkiej działalności człowieka na terenie Puszczy Białowieskiej negatywnie odbija się na lokalnej społeczności. Drewno, które jest wykorzystywane do ogrzewania domów okolicznych mieszkańców sprowadza się z nadleśnictw oddalonych nawet o 70 km. To efekt prowadzenia polityki zgodnej z postulatami aktywistów ekologicznych twierdzących, że należy zakazać jakiejkolwiek działalności człowieka w Puszczy.

Jednym z punktów programu jest zebranie informacji na temat stanu środowiska przyrodniczo-kulturowego w Puszczy Białowieskiej, ze szczególnym uwzględnieniem wpływu ochrony biernej oraz gospodarki leśnej na różnorodność biologiczną białowieskich lasów. Inwentaryzacja obejmuje spis roślin, pomiar drzew, określenie zawartości węgla w glebie oraz badania populacji biegaczowatych – owadów stanowiących wskaźnik jakości środowiska. Kolejne moduły obejmują inwentaryzację ornitologiczną gatunków szczególnie cennych ptaków, istotnych gatunków owadów, płazów, a także inwentaryzację dziedzictwa kulturowego. Wyniki prowadzonych badań pozwolą odpowiedzieć na pytania o aktualny stan puszczy i preferowane kierunki działań, a także wskazać, w jaki sposób najlepiej chronić zasoby przyrodnicze przy pomocy zrównoważonej gospodarki leśnej.

Częścią wspominanego programu jest również wyodrębnienie tzw. obszarów referencyjnych, które będą pozostawione bez jakiejkolwiek ingerencji człowieka. W tych obszarach działania leśników zostaną ograniczone do absolutnego minimum - będą usuwane i pozostawiane na miejscu wyłącznie te drzewa, które służby uznają za zagrożenie dla bezpieczeństwa. Obszary referencyjne wraz z rezerwatami już istniejącymi w części Puszczy Białowieskiej zarządzanej przez Lasy Państwowe obejmą w sumie 17,6 tys. ha. Na pozostałym terenie puszczy zostaną podjęte działania niezbędne dla ratowania cennych siedlisk.

Wyłączamy właśnie tę powierzchnię, gdzie nie będziemy prowadzili żadnych zabiegów. Po to, żeby pokazać, kto ma rację: czy ci, którzy twierdzą, że ten obiekt jest nietknięty ręką człowieka i ludzie nie powinni tam ingerować w przyrodę, czy też rację mają ci, którzy uważają, że Puszcza jest dziedzictwem kulturowym miejscowej ludności, polskich leśników, bo to dzięki nim powstały te piękne drzewostany. Będziemy śledzić, jakie są różnice między tymi działaniami. Jedno i drugie będzie analizowane z punktu widzenia nie tylko siedlisk roślin i zwierząt, ale także z punktu widzenia emisji CO2 do atmosfery

—mówi szef resortu środowiska prof. Jan Szyszko.

kk

« poprzednia strona
12

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych