Robert Pietryszyn, prezes Grupy LOTOS został wybrany do składu Rady Dyrektorów Central Europe Energy Partners (CEEP). To bardzo ważna organizacja branżowa sektora energii, skupiająca liderów segmentu z Europy Środkowej. CEEP reprezentuje w Brukseli interesy naszego regionu. Mocny głos Polski jest tam niezbędny, zwłaszcza w czasie, kiedy rząd PiS podjął zdecydowane działania, które mają umocnić nasze bezpieczeństwo energetyczne.

CEEP powstała po to, by integrować największe przedsiębiorstwa energetyczne z Polski, Czech, Rumunii, Chorwacji i Litwy. Są wśród nich, obok LOTOSU, tacy giganci jak nasze KGHM, PSE i Grupa Azoty a także Litgrid, Achema, NWR czy HEP. Organizacja ma siedzibę w Brukseli i biuro w Berlinie. Zajmuje się m.in. sprawami związanymi z węglem, gazem, ropą naftową, mostami energetycznymi czy magazynowaniem gazów, ropy i paliw. Rola CEEP jest nie do przecenienia: grupa odgrywa kluczową rolę w inicjowaniu oraz opiniowaniu dyrektyw unijnych związanych z energetyką. A na tym polu od lat toczy się bój, którego stawką jest rozwój i bezpieczeństwo energetyczne Polski…

Dotychczasowa Rada Dyrektorów CEEP podała się do dymisji dając szansę innym przedstawicielom firm sektora energii do prowadzenia działań odzwierciedlających potrzeby Polski i całej Europy Centralnej na forum Unii Europejskiej. Poprzednia Rada Dyrektorów otrzymała skwitowanie za swoją dotychczasową działalność

— czytamy w komunikacie prasowym Grupy LOTOS.

W składzie Rady Dyrektorów, obok Roberta Pietryszyna, znaleźli się prezes PGE Henryk Baranowski, prezes PSE Eryk Kłossowski oraz wiceprezes PERN Rafał Miland. W sierpniu Rada ma wybrać ze swojego grona przewodniczącego.