W związku ze zwycięstwem zwolenników opuszczenia UE przez Wielką Brytanię, w piątek rano na rynkach jest duża zmienność i awersja do ryzyka - zwracają uwagę analitycy. Złoty traci do euro i franka, o ponad 7 proc. spada też WIG20.
Zespół analityków PKO Banku Polskiego podkreśla, że pierwszym skutkiem wyniku na „tak” w referendum jest „gwałtownie podwyższona awersja do ryzyka i zmienność na rynkach finansowych”, w tym wyraźne osłabienie złotego wobec dolara i euro oraz wzrost rentowności obligacji skarbowych.
Jak dodają, by stabilizować notowania polskiej waluty resort finansów może zdecydować się na sprzedaż większej części posiadanego zasobu obcych walut (ok. 7 mld euro).
Mniej prawdopodobne są interwencje NBP, o ile kurs EUR/PLN nie wzrośnie znacznie powyżej 4,50. Bank centralny może natomiast zasilać krajowy sektor bankowy w dodatkową płynność potrzebną do finansowania portfela kredytów walutowych
— ocenili.
Analitycy prognozują, że w związku z dużą niepewnością, co do przebiegu procesu wyjścia Wielkiej Brytanii z UE można również oczekiwać, że w najbliższym czasie pogorszą się wskaźniki koniunktury dla przedsiębiorstw i konsumentów zarówno w najważniejszych światowych gospodarkach (strefa euro i USA), jak i w naszym regionie, w tym w Polsce.
W dłuższych horyzoncie (1-3 lat) Brexit może doprowadzić do obniżenia ścieżki wzrostu gospodarczego w Polsce (…) Szacujemy, że bezpośrednie negatywne skutki Brexitu mogą kosztować polską gospodarkę potencjalnie do 1 proc. PKB w pierwszym roku po maksymalnym wpływie Brexitu na brytyjską gospodarkę. Negatywne skutki byłyby głównie efektem zmian w handlu zagranicznym. Wielka Brytania jest ważnym partnerem handlowym polski. Szacujemy, że całkowity wpływ Brexitu poprzez spadek brytyjskiego popytu na polski eksport towarów i usług obniżyłby polskie PKB o 0,5 pp (przy założeniu, że spadek brytyjskiego PKB o 1pp obniża tempo wzrostu polskiej gospodarki o 0,2pp). Wpływ kanału handlowego byłby jeszcze większy (o 0,1pp), gdyby przywrócone zostały bariery celne. Wprowadzenie potencjalnych ograniczeń w dostępie do brytyjskiego rynku usług mogłoby dodatkowo obniżyć polski eksport usług (ponad efekt popytowy), co obniżyłoby dynamikę polskiego PKB o 0,1-0,2pp
— ocenili eksperci.
Podobnie uważają analitycy z Raiffeisen Polbank, którzy zwracają uwagę, iż rozstrzygnięcie referendum przynosi ucieczkę od ryzyka, a zyskują tzw. bezpieczne przystanie, jak złoto, jen, czy frank.
Tracą aktywa postrzegane za bardziej ryzykowne (w tym PLN), a przede wszystkim brytyjski funt
— dodali.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W związku ze zwycięstwem zwolenników opuszczenia UE przez Wielką Brytanię, w piątek rano na rynkach jest duża zmienność i awersja do ryzyka - zwracają uwagę analitycy. Złoty traci do euro i franka, o ponad 7 proc. spada też WIG20.
Zespół analityków PKO Banku Polskiego podkreśla, że pierwszym skutkiem wyniku na „tak” w referendum jest „gwałtownie podwyższona awersja do ryzyka i zmienność na rynkach finansowych”, w tym wyraźne osłabienie złotego wobec dolara i euro oraz wzrost rentowności obligacji skarbowych.
Jak dodają, by stabilizować notowania polskiej waluty resort finansów może zdecydować się na sprzedaż większej części posiadanego zasobu obcych walut (ok. 7 mld euro).
Mniej prawdopodobne są interwencje NBP, o ile kurs EUR/PLN nie wzrośnie znacznie powyżej 4,50. Bank centralny może natomiast zasilać krajowy sektor bankowy w dodatkową płynność potrzebną do finansowania portfela kredytów walutowych
— ocenili.
Analitycy prognozują, że w związku z dużą niepewnością, co do przebiegu procesu wyjścia Wielkiej Brytanii z UE można również oczekiwać, że w najbliższym czasie pogorszą się wskaźniki koniunktury dla przedsiębiorstw i konsumentów zarówno w najważniejszych światowych gospodarkach (strefa euro i USA), jak i w naszym regionie, w tym w Polsce.
W dłuższych horyzoncie (1-3 lat) Brexit może doprowadzić do obniżenia ścieżki wzrostu gospodarczego w Polsce (…) Szacujemy, że bezpośrednie negatywne skutki Brexitu mogą kosztować polską gospodarkę potencjalnie do 1 proc. PKB w pierwszym roku po maksymalnym wpływie Brexitu na brytyjską gospodarkę. Negatywne skutki byłyby głównie efektem zmian w handlu zagranicznym. Wielka Brytania jest ważnym partnerem handlowym polski. Szacujemy, że całkowity wpływ Brexitu poprzez spadek brytyjskiego popytu na polski eksport towarów i usług obniżyłby polskie PKB o 0,5 pp (przy założeniu, że spadek brytyjskiego PKB o 1pp obniża tempo wzrostu polskiej gospodarki o 0,2pp). Wpływ kanału handlowego byłby jeszcze większy (o 0,1pp), gdyby przywrócone zostały bariery celne. Wprowadzenie potencjalnych ograniczeń w dostępie do brytyjskiego rynku usług mogłoby dodatkowo obniżyć polski eksport usług (ponad efekt popytowy), co obniżyłoby dynamikę polskiego PKB o 0,1-0,2pp
— ocenili eksperci.
Podobnie uważają analitycy z Raiffeisen Polbank, którzy zwracają uwagę, iż rozstrzygnięcie referendum przynosi ucieczkę od ryzyka, a zyskują tzw. bezpieczne przystanie, jak złoto, jen, czy frank.
Tracą aktywa postrzegane za bardziej ryzykowne (w tym PLN), a przede wszystkim brytyjski funt
— dodali.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/298015-analitycy-po-brexicie-zmiennosc-na-gieldzie-i-oslabienie-zlotego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.