Witold Waszczykowski na "Jedwabnym Szlaku", czyli nowe pomysły na polsko-chińską współpracę

fot. Twitter/ MSZ
fot. Twitter/ MSZ

Polska ma potencjał, by stać się ważnym partnerem chińskiej inicjatywy „Pasa i Szlaku”; zależy nam na przyspieszeniu rozwoju gospodarczego Polski, dlatego z moją pierwszą wizytą w Azji udałem się do Chin - mówił szef MSZ Witold Waszczykowski, który rozpoczął wizytę w Chinach.

Poinformowało o tym MSZ w komunikacie przekazanym PAP w niedzielę przed południem. Wizyta Waszczykowskiego rozpoczęła się w sobotę; powrót zaplanowano na środę.

W Chengdu, stolicy prowincji Syczuan, minister Waszczykowski spotkał się z przedstawicielami władz, wizytował terminal przeładunkowy linii kolejowej, łączącej Chiny z Polską oraz odwiedził nowo otwarty Konsulat Generalny RP

— czytamy. Konsulat Generalny RP, niedawno otwarty w centrum Chengdu, ma m.in. inicjować i rozwijać kontakty gospodarcze między Polską a Syczuanem. Jak podano, metropolia Chengdu ma 14 mln mieszkańców, a położona w południowo-zachodnich Chinach prowincja Syczuan - 90 mln.

Według komunikatu „w rozmowie z najważniejszym politykiem prowincji Syczuan, sekretarzem KPCh Wang Dongmingiem, minister Waszczykowski podkreślił, że Polska ma potencjał, by stać się ważnym partnerem chińskiej inicjatywy +Pasa i Szlaku+”.

Koncepcja lądowego i morskiego nowego Jedwabnego Szlaku, czyli projektu „Jednego Pasa, Jednej Drogi”, zakłada utworzenie sieci korytarzy transportowych, które połączyłyby Chiny z krajami UE. Oznacza to budowę bądź modernizację infrastruktury transportowej - kolejowej, w tym także kolei dużych prędkości, dróg, portów lądowych i morskich oraz lotnisk, a także tworzenie infrastruktury przesyłowej (ropociągi, gazociągi) oraz telekomunikacyjnej. Koncepcja została przedstawiona po raz pierwszy przez prezydenta Chin Xi Jinpinga w 2013 r.

Zależy nam na przyspieszeniu rozwoju gospodarczego Polski, dlatego z moją pierwszą wizytą w Azji udałem się do Chin, które, jak wiadomo, są obecnie najbardziej dynamiczną potęgą gospodarczą całego kontynentu” - powiedział, cytowany w komunikacie, szef polskiej dyplomacji.

Waszczykowski złożył także wizytę w Centrum Logistycznym w Qingbaijiang, dzielnicy Chengdu. Ten kolejowy terminal przeładunkowy obsługuje regularne połączenie towarowe na trasie Łódź-Chengdu. Szef polskiej dyplomacji - jak czytamy - wyraził nadzieję na wzrost liczby rodzimych przedsiębiorstw eksportujących tą drogą polskie produkty do Chin. Obecnie koleją z Łodzi do terminalu Qingbaijiang dostarczana jest głównie Polska żywność.

Bezpośrednie połączenie kolejowe między Łodzią a Chengdu jest doskonałą bazą dla dalszego rozkwitu stosunków handlowych między naszymi krajami”

— podkreślił szef polskiego MSZ.

Wizytę w Chinach minister Waszczykowski będzie kontynuował w Pekinie, gdzie spotka się z wiceprzewodniczącym ChRL Li Yuanchao, ministrem spraw zagranicznych Chin Wang Yi, a także kierownictwem Państwowej Komisji Rozwoju i Reform.

Ministrowi w podróży do Chin towarzyszą przedstawiciele innych resortów: Ministerstwa Rozwoju, Ministerstwa Skarbu Państwa, Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, a także Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych oraz PLL LOT. W Chengdu wśród członków polskiej delegacji był marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień.

W polskiej delegacji uczestniczy m.in. wiceminister skarbu państwa Mikołaj Wild. Jak zapowiadał w piątek Wild, jednym z celów jego wizyty są rozmowy z przedstawicielami chińskich środowisk gospodarczych. Tematami mają być zacieśnienie polsko-chińskiej współpracy gospodarczej - m.in. na dalekowschodnim i europejskim rynku lotniczym - oraz poszukiwania inwestora dla LOT.

Pole dla wspólnych przedsięwzięć jest znaczne, a wchodzące w grę korzyści bardzo obiecujące dla każdej ze stron”

— powiedział PAP.

Jak podkreślało wcześniej biuro prasowe MSP w przesłanym PAP stanowisku, Skarb Państwa powinien zachować kontrolę nad PLL LOT, a najlepszą opcją dla spółki wydaje się być pozyskanie inwestora finansowego. Zarząd PLL LOT przygotowuje nowy, kompleksowy plan dla spółki, który ma wyznaczyć najważniejsze kierunki rozwoju i pozwoli systematycznie budować jej wartość. Ma on dotyczyć m.in. analizy siatki połączeń.

Również w połowie kwietnia br. wiceminister skarbu Filip Grzegorczyk poinformował w Sejmie, że minister skarbu oczekuje na przedstawienie przez zarząd PLL LOT strategii spółki na najbliższe lata.

Opracowana i przyjęta w grudniu 2015 r. przez poprzedni zarząd strategia podlega obecnie weryfikacji. Zarząd zakłada przedstawienie radzie nadzorczej zaktualizowanej strategii na przełomie maja i czerwca”

— mówił Grzegorczyk.

Udziałowcami PLL LOT są: Skarb Państwa, który posiada 99,82 proc. akcji, TFS Silesia - 0,144 proc. akcji oraz pracownicy - 0,036 proc. akcji.

ansa/PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych