Nawet Belka musiał to przyznać! Prezes NBP o programie "Rodzina 500 plus": "Przewidujemy, że spowoduje to pewne przyspieszenie wzrostu gospodarczego"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl/TVP Info
Fot. wPolityce.pl/TVP Info

Prezes NBP Marek Belka pochwalił ministra finansów Pawła Szałamachę za domknięcie budżetu za 2016 rok. Gość programu „Bliżej” (TVP Info) przyznał również, że program „Rodzina 500 plus” może przynieść dobre skutki dla polskiej gospodarki.

Nie obyło się jednak również bez straszenia. Rozmówca Jana Pospieszalskiego przywołał przykład Grecji.

Są takie sytuacje. W Polsce ich nie było, nie ma i mam nadzieję, że nie będzie

— stwierdził, po czym dodał:

Mamy 500 plus i inne propozycje, które, jeśli potraktować je z pełną powagą, prowadzą na nas do takiego scenariusza.

Mimo to, Belka pochwalił ekipę rządzącą za działania, które pozwoliły uporządkować kwestie finansowe na koniec roku.

Budżet na rok 2016 jest ogarnięty. Jest taki, jaki mógł być. Minister Szałamacha został postawiony przed trudnym zadaniem – wprowadzenia programu „Rodzina 500 plus”. Nie ma w budżecie takich pieniędzy, więc trzeba było znaleźć. Podatek bankowy, podatek sklepowy i trzeci – dochód związany ze sprzedażą wysokich częstotliwości… I to się składa. Chapeau bas!

— przyznał prezes NBP.

Tak trzeba było zrobić, ale na dłuższa metę żadne problem załatwiony nie zostały, bo wysokich częstotliwości nie da się znów sprzedać

— dodał rozmówca Jana Pospieszalskiego.

Rada Polityki Pieniężnej zauważyła, że w budżecie na 2016 r. nie ma założenia, że zwiększy nam się już w tym roku ściągalność VAT-tu. (…) Dużo zależy od tego, jak będziemy skuteczni w uszczelnianiu systemu

— mówił gość programu „Bliżej”.

Prof. Belka przyznał, że wprowadzenie programu „Rodzina 500 plus” będzie stanowisło impuls dla konsumpcji.

Przewidujemy, że spowoduje to pewne przyspieszenie wzrostu gospodarczego

— powiedział prezes NBP.

12
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych