Zorganizowaną część przedsiębiorstwa syndyk sprzedaje z wolnej ręki. Majątek wyceniono na 49 mln zł. Do 27 października ub.r., kiedy mijał termin składania ofert, wpłynęły trzy. W grudniu zainteresowanie kupnem KKSM wyraziła ARP, a w połowie stycznia złożyła wiążącą ofertę.
W przesłanym wówczas mediom przez rzeczniczkę ARP Joannę Zakrzewską komunikacie podkreślono, iż oferta agencji „gwarantuje zachowanie integralności nabytego majątku KKSM oraz poniesienie nakładów na niezbędne inwestycje i kapitał obrotowy wymagane do restrukturyzacji, kontynuacji działalności i rozwoju przedsiębiorstwa.
Napisano też, że „projekt będzie finansowany ze środków ARP” a agencja traktuje nabycie KKSM jako „inwestycję długoterminową”.
ARP zależy, aby tak ważny dla regionu podmiot gospodarczy, jakim przez lata były Kieleckie Kopalnie Surowców Mineralnych, odzyskał finansową stabilność i mógł dynamicznie rozwijać się w przyszłości
— wynika z komunikatu.
Wiadomo, że ewentualny nabywca zakładu będzie zobowiązany do zachowania wszystkich gwarancji pracowniczych załogi, liczącej ok. 280 osób.
Zakup całości majątku KKSM przez ARP, postulowali wcześniej przedstawiciele świętokrzyskiej Solidarności i związkowcy zakładu. Uważają, że sprzedaż zakładu w częściach doprowadzi do upadku firmy. Wystosowali także apel do prezesa kieleckiego sądu o wstrzymanie sprzedaży zakładu w częściach
28 października przetarg na działki i budynki KKSM, znajdujące się przy ul. Ściegiennego w Kielcach, wygrała jedna z kancelarii prawnych, oferując 9 mln 40 tys. zł. Zażalenie na postanowienie sądu zatwierdzające wynik aukcji wnieśli związkowcy KKSM - są jednymi z wierzycieli firmy.
27 listopada br. sąd oddalił zażalenie, argumentując m.in., że decyzja o sprzedaży wyodrębnionej części przedsiębiorstwa i przebieg przetargu oraz sposób wyłonienia najkorzystniejszej oferty były prawidłowe pod wglądem merytorycznym, formalnym i prawnym.
Kieleckie Kopalnie Surowców Mineralnych zostały sprywatyzowane w 2011 r. 85 proc. akcji firmy od Skarbu Państwa kupiła spółka Dolnośląskie Surowce Skalne (DSS). W kwietniu 2012 r. warszawski sąd ogłosił upadłość likwidacyjną DSS SA, która jako bezpośrednie przyczyny niewypłacalności wskazała zaangażowanie grupy w budowę autostrady A2. W sierpniu br. majątek przedsiębiorstwa, z wyłączeniem należności, kupiła spółka Kompania Górnicza.
W maju 2012 r. kielecki sąd postawił KKSM w stan upadłości układowej. Komisarz nadzorujący dwukrotnie występował o zmianę formy upadłości z układowej na likwidacyjną, ale sąd odrzucał te wnioski.
Pod koniec lipca 2014 r. zgromadzenie wierzycieli KKSM odrzuciło propozycje układowe spółki. W głosowaniu nie uzyskano większości, koniecznej do przyjęcia układu. Na przyjęcie układu nie zgodził się jeden z banków - największy wierzyciel KKSM. Propozycje poparła większość pracowników spółki, lokalne samorządy, instytucje publiczne oraz prywatne firmy.
Na liście wierzycieli KKSM znajdowało się wówczas 580 osób fizycznych i prawnych (400 osób to obecni i byli pracownicy zakładu). Kwota wierzytelności wynosiła ponad 193 mln zł. Krótko potem sąd orzekł zmianę postępowania upadłościowego KKSM z układowego na likwidacyjne. W listopadzie ub.r. firma przez krótki czas ponownie funkcjonowała w upadłości układowej.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Zorganizowaną część przedsiębiorstwa syndyk sprzedaje z wolnej ręki. Majątek wyceniono na 49 mln zł. Do 27 października ub.r., kiedy mijał termin składania ofert, wpłynęły trzy. W grudniu zainteresowanie kupnem KKSM wyraziła ARP, a w połowie stycznia złożyła wiążącą ofertę.
W przesłanym wówczas mediom przez rzeczniczkę ARP Joannę Zakrzewską komunikacie podkreślono, iż oferta agencji „gwarantuje zachowanie integralności nabytego majątku KKSM oraz poniesienie nakładów na niezbędne inwestycje i kapitał obrotowy wymagane do restrukturyzacji, kontynuacji działalności i rozwoju przedsiębiorstwa.
Napisano też, że „projekt będzie finansowany ze środków ARP” a agencja traktuje nabycie KKSM jako „inwestycję długoterminową”.
ARP zależy, aby tak ważny dla regionu podmiot gospodarczy, jakim przez lata były Kieleckie Kopalnie Surowców Mineralnych, odzyskał finansową stabilność i mógł dynamicznie rozwijać się w przyszłości
— wynika z komunikatu.
Wiadomo, że ewentualny nabywca zakładu będzie zobowiązany do zachowania wszystkich gwarancji pracowniczych załogi, liczącej ok. 280 osób.
Zakup całości majątku KKSM przez ARP, postulowali wcześniej przedstawiciele świętokrzyskiej Solidarności i związkowcy zakładu. Uważają, że sprzedaż zakładu w częściach doprowadzi do upadku firmy. Wystosowali także apel do prezesa kieleckiego sądu o wstrzymanie sprzedaży zakładu w częściach
28 października przetarg na działki i budynki KKSM, znajdujące się przy ul. Ściegiennego w Kielcach, wygrała jedna z kancelarii prawnych, oferując 9 mln 40 tys. zł. Zażalenie na postanowienie sądu zatwierdzające wynik aukcji wnieśli związkowcy KKSM - są jednymi z wierzycieli firmy.
27 listopada br. sąd oddalił zażalenie, argumentując m.in., że decyzja o sprzedaży wyodrębnionej części przedsiębiorstwa i przebieg przetargu oraz sposób wyłonienia najkorzystniejszej oferty były prawidłowe pod wglądem merytorycznym, formalnym i prawnym.
Kieleckie Kopalnie Surowców Mineralnych zostały sprywatyzowane w 2011 r. 85 proc. akcji firmy od Skarbu Państwa kupiła spółka Dolnośląskie Surowce Skalne (DSS). W kwietniu 2012 r. warszawski sąd ogłosił upadłość likwidacyjną DSS SA, która jako bezpośrednie przyczyny niewypłacalności wskazała zaangażowanie grupy w budowę autostrady A2. W sierpniu br. majątek przedsiębiorstwa, z wyłączeniem należności, kupiła spółka Kompania Górnicza.
W maju 2012 r. kielecki sąd postawił KKSM w stan upadłości układowej. Komisarz nadzorujący dwukrotnie występował o zmianę formy upadłości z układowej na likwidacyjną, ale sąd odrzucał te wnioski.
Pod koniec lipca 2014 r. zgromadzenie wierzycieli KKSM odrzuciło propozycje układowe spółki. W głosowaniu nie uzyskano większości, koniecznej do przyjęcia układu. Na przyjęcie układu nie zgodził się jeden z banków - największy wierzyciel KKSM. Propozycje poparła większość pracowników spółki, lokalne samorządy, instytucje publiczne oraz prywatne firmy.
Na liście wierzycieli KKSM znajdowało się wówczas 580 osób fizycznych i prawnych (400 osób to obecni i byli pracownicy zakładu). Kwota wierzytelności wynosiła ponad 193 mln zł. Krótko potem sąd orzekł zmianę postępowania upadłościowego KKSM z układowego na likwidacyjne. W listopadzie ub.r. firma przez krótki czas ponownie funkcjonowała w upadłości układowej.
Strona 2 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/279396-minister-ziobro-sprzata-balagan-po-koalicji-po-psl-postepowanie-upadlosciowe-kksm-pod-lupa-sadu?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.