Wydatkowanie środków europejskich nie jest zagrożone, Polska była i jest liderem, jeśli chodzi o wydatkowanie tych środków; wicepremier Mateusz Morawiecki mija się z prawdą - przekonywali politycy PO.
Wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki i jego współpracownicy próbują przestraszyć Polaków i wmówić im, że zagrożone jest wydatkowanie 9 miliardów euro z perspektywy europejskiej. Rządy PO-PSL w ostatnich 8 latach były i są odbierane w Europie jako rządy, które najlepiej radziły sobie z wydatkowaniem środków europejskich
— powiedział szef klubu PO Sławomir Neumann na konferencji prasowej w Sejmie.
Morawiecki poinformował, że wydatkowanie kwoty 9 mld euro w ramach środków UE na lata 2007-2013 jest zagrożone, dlatego przygotowany został plan naprawczy.
Do końca tego roku ta perspektywa powinna być w całości wykorzystana, w połowie listopada, kiedy przejęliśmy stery rządów, zauważyliśmy ze zdumieniem, że ogromna kwota ok. 9 mld euro, czyli ok. 40 mld zł, jest po prostu zagrożona, jeśli chodzi o możliwości ich wydatkowania. To jest kwota, która jest bliska deficytowi budżetu państwa, jest większa niż roczne wydatki na politykę obronną
— mówił Morawiecki.
Szef klubu PO podkreślił, że Polska była i jest liderem, jeśli chodzi o wydatkowanie środków europejskich.
Nie ma zagrożeń, co do wydatkowania ostatnich transz środków europejskich. Projekty, które były przygotowane jeszcze przez rząd PO-PSL, są i będą realizowane do końca
— zapewnił Neumann.
Powiedział, że wypowiedź Morawieckiego jest dla niego niezrozumiała. Jak dodał, liczy, iż jego słowa są tylko „wypadkiem przy pracy”, a jego „mijanie się z prawdą jest jedynie wpadką, a nie regułą”.
Szef klubu PO wyraził też nadzieję, że PiS nie będzie przeszkadzał samorządom w wydawaniu środków unijnych, wtedy Polska nadal będzie uważana za „prymusa” w wydatkowaniu środków unijnych.
Również senator PO, były wiceminister infrastruktury i rozwoju Waldemar Sługocki zapewnił, że wydatkowanie środków europejskich nie jest zagrożone.
W sensie kontraktowym nie mamy najmniejszych problemów, żeby zrealizować ważne inwestycje z punktu widzenia społeczno-gospodarczego Polski
— podkreślił.
Jak wyjaśnił, „proces składania płatności pośrednich do Komisji Europejskiej, będzie trwał do 30 czerwca 2016 roku, a polska administracja będzie miała jeszcze czas na zamykanie definitywne projektów i programów do 31 marca 2017 roku”.
Budowanie (przez Morawieckiego) scenariusza, że rząd PO rzekomo nie potrafił wykorzystać 9 miliardów jest zupełnie nieuprawnione, dlatego, że mówimy o środkach, które jeszcze będą rozliczane w relacjach z Komisją Europejską
— zaznaczył Sługocki.
Chcę zapewnić Polaków, że nie ma zagrożenia dla realizacji polityki spójności (na lata) 2007-2013, pozostawiliśmy tę politykę w dobrym stanie
— powiedział senator PO.
PAP/JKUB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/276618-platforma-idzie-w-zaparte-ws-zagrozonych-9-mld-euro-z-ue-morawiecki-mija-sie-z-prawda
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.