Nie tylko MSP jest nadal potrzebne, ale jeszcze bardziej potrzebne jest Ministerstwo Skarbu Narodowego z prawdziwego zdarzenia. Jest niezbędne choćby po to by zrobić wreszcie uczciwy i profesjonalny audyt w tej Stajni Augiasza, by policzyć wielomiliardowe straty, przekręty i zaniedbania w największych, częściowo jeszcze polskich firmach i bankach i spółkach SP, które mogą sięgać, tak jak w przypadku prywatyzacji i wyprzedaży sektora bankowego kwoty nawet ponad 200 mld zł.
Znaczną część tych pieniędzy można jeszcze dla Skarbu Narodowego odzyskać, sensownie użyć dla dobra i rozwoju polskiej gospodarki, mądrzej zainwestować, nie transferując dziesiątków miliardów złotych za granicą w dość wątpliwe, co do przyszłej ich opłacalności czy zyskowności przedsięwzięcia. Tak jak to było choćby z blisko 20-miliardami złotych inwestycji KGHM na pustyni w Chile, niektórymi inwestycjami LOTOS-u na Morzu Północnym, inwestycjami w Libii czy Orlenu w Ameryce Północnej. Ten worek z resztką narodowych brylantów nie może zniknąć, bo nikt się wtedy nie doliczy w MSP ile pierścionków zginęło i kto je wyniósł do lombardu. Takie właśnie spółki SP i ich pieniądze jak choćby; PKO BP, PZU SA, KGHM, PGE, Enea, Energa, LOTOS, PSE powinny stanowić nasz Skarb Narodowy i być prawdziwym i realnym źródłem finansowania naprawy polskiego państwa. Trzeba tylko chcieć i mieć odwagę podjąć to wyzwanie. Nie warto realizować hasła „skoro poszła krowa, niech idzie i łańcuch”. Trzeba przywrócić Polsce i Polakom ich Skarb Narodowy, bo Naród bez własności jest Narodem bez przyszłości.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Nie tylko MSP jest nadal potrzebne, ale jeszcze bardziej potrzebne jest Ministerstwo Skarbu Narodowego z prawdziwego zdarzenia. Jest niezbędne choćby po to by zrobić wreszcie uczciwy i profesjonalny audyt w tej Stajni Augiasza, by policzyć wielomiliardowe straty, przekręty i zaniedbania w największych, częściowo jeszcze polskich firmach i bankach i spółkach SP, które mogą sięgać, tak jak w przypadku prywatyzacji i wyprzedaży sektora bankowego kwoty nawet ponad 200 mld zł.
Znaczną część tych pieniędzy można jeszcze dla Skarbu Narodowego odzyskać, sensownie użyć dla dobra i rozwoju polskiej gospodarki, mądrzej zainwestować, nie transferując dziesiątków miliardów złotych za granicą w dość wątpliwe, co do przyszłej ich opłacalności czy zyskowności przedsięwzięcia. Tak jak to było choćby z blisko 20-miliardami złotych inwestycji KGHM na pustyni w Chile, niektórymi inwestycjami LOTOS-u na Morzu Północnym, inwestycjami w Libii czy Orlenu w Ameryce Północnej. Ten worek z resztką narodowych brylantów nie może zniknąć, bo nikt się wtedy nie doliczy w MSP ile pierścionków zginęło i kto je wyniósł do lombardu. Takie właśnie spółki SP i ich pieniądze jak choćby; PKO BP, PZU SA, KGHM, PGE, Enea, Energa, LOTOS, PSE powinny stanowić nasz Skarb Narodowy i być prawdziwym i realnym źródłem finansowania naprawy polskiego państwa. Trzeba tylko chcieć i mieć odwagę podjąć to wyzwanie. Nie warto realizować hasła „skoro poszła krowa, niech idzie i łańcuch”. Trzeba przywrócić Polsce i Polakom ich Skarb Narodowy, bo Naród bez własności jest Narodem bez przyszłości.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/270361-minister-skarbu-potrzebny-od-zaraz-najwyzszy-czas-przywrocic-polsce-i-polakom-skarb-narodowy?strona=2