Rzecznik Komisji Europejskiej Margaritis Schinas powiedział, że negocjacje trwały przez cały weekend, ale nie osiągnięto jeszcze porozumienia.
Celem rozmów jest wypracowania listy (reform), która byłaby zarazem wiarygodna i całościowa
— dodał Schinas.
W niedzielę niemiecka agencja dpa podała, że kredytodawcy uznali, iż lista reform przedstawiona przez Grecję jest „niejasna i niewiarygodna”; w dodatku listę przekazano na urządzeniach mobilnych i po grecku. Strona europejska uznała, że
piłka jest po stronie Grecji (…), ponieważ wiele rzeczy trzeba doprecyzować
— powiedział Schinas.
Nad planami greckich reform debatuje w stolicy Belgii tzw. grupa brukselska, w której skład wchodzą przedstawiciele Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Europejskiego Banku Centralnego, UE, Europejskiego Mechanizmu Stabilności oraz samej Grecji.
Jednak - jak podaje AFP - w poniedziałek okazało się, że technicznej dyskusji nad greckim projektem daleko jest do końca i szanse na rychłe jego zaakceptowanie, a następnie przekazanie Grecji kolejnej transzy kredytu są nikłe.
Ateny poinformowały w piątek o przekazaniu kredytodawcom listy reform, obiecując niewielką nadwyżkę budżetową w tym roku. Strona grecka wyrażała nadzieję, że pozwoli to odblokować pilnie potrzebne środki finansowe.
Wygląda na to, że w Brukseli greccy negocjatorzy zirytowali swych rozmówców tym, że przedstawiony przez nich plan ma charakter cząstkowy, a sama delegacja „nie przejawia dobrej woli”, jeśli chodzi o wyjaśnianie szczegółów projektu - komentuje AFP.
W Atenach tymczasem źródła rządowe poinformowały francuską agencję, że „strona grecka jest dobrze przygotowana” i dostarczyła kredytodawcom „solidne dokumenty, które zawierają wszelkie szczegóły”.
W piątek wieczorem grecki rząd sprawił, że część projektu reform „przeciekła” do opinii publicznej. AFP ocenia, że plany reform są w nim „kompletnie zaszyfrowane”: na przykład 350 mln euro ma pójść na walkę z oszustwami podatkowymi, a 250 mln euro na eliminowanie przemytu papierosów i tytoniu.
W Brukseli przedstawiciele greckich władz ujawnili, że na nowej liście znalazły się przedsięwzięcia mające zwiększyć w tym roku wpływy do budżetu państwa o 3 miliardy euro, natomiast nie ma na niej takich środków, jak cięcia płac czy emerytur. Według tego źródła pierwotna nadwyżka budżetowa w Grecji (bez uwzględnienia odsetek od zadłużenia) ma wynieść 1,5 proc., a wzrost gospodarczy 1,4 proc.
Negocjacje z grupą brukselską nie mogą się jednak przedłużać w nieskończoność; grecki skarb państwa jest pusty, a Ateny w kwietniu muszą swym różnym kredytodawcom spłacić pożyczki na sumę 820 mln euro. Co więcej, około 20 kwietnia w państwowej kasie może już zabraknąć pieniędzy na pensje w sektorze publicznym. Do rozmów tej grupy odniosła się w poniedziałek kanclerz Niemiec Angela Merkel, która powiedziała, że działania, jakie podejmie Grecja w celu zreformowania gospodarki i uzdrowienia finansów państwa, muszą się zsumować w taką całość, która usatysfakcjonuje kredytodawców Aten.
Pozostaje pytanie, czy Grecja może i chce spełnić te oczekiwania
— dodała kanclerz.
Grecja, która została uratowana przed bankructwem przez pożyczki od państw strefy euro i Międzynarodowego Funduszu Walutowego, w ostatnich tygodniach znów stanęła na skraju zapaści finansowej, ale eurogrupa i Europejski Bank Centralny postawiły sprawę jasno: warunkiem wypłacenia 7,2 mld euro, czyli kolejnej transzy z pakietu pomocowego dla Aten, jest przedstawienie, a następnie wdrożenie gruntownych i skutecznych reform gospodarczych oraz poddanie ich ocenie kredytodawców.
W poniedziałek wieczorem premier Grecji Aleksis Cipras otworzy w parlamencie debatę na temat reform. Wystąpienie będzie o tyle trudne, że premier musi uniknąć sytuacji, w której jeszcze bardziej zirytuje kredytodawców Grecji, a zarazem stawić czoło krytykom, którzy oskarżają go o to, że działa pod dyktando europejskich partnerów.
Komisja Europejska oczekuje tymczasem, że rząd Grecji przedstawi ostateczną listę reform w najbliższych dniach.
es/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/239163-grecja-i-ue-nie-skonczyly-negocjacji-ws-pomocy-finansowej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.