Sasin do Szejnfelda: "Nikt ludzi nie zmusi do protestu, jeżeli nie będziecie dawać podstaw"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. tvp.info
fot. tvp.info

Adam Szejnfeld z PO twierdzi, że opozycja jest niezadowolona, iż rząd dogadał się z górnikami i obawia się, że może znaleźć się ktoś – partia polityczna czy „ambitny lider związku zawodowego”, kto zburzy ten kompromis.

Ktoś, kto będzie chciał do tego gasnącego ogniska dolać benzyny i rozpalić je z powrotem

— mówił w programie „Po przecinku” w TVP Info Szejnfeld. –

Nikt ludzi nie zmusi do protestu, jeżeli nie będziecie dawać podstaw

— odpowiadał Szejnfeldowi Jacek Sasin z PiS.

Politycy w „Po przecinku” dyskutowali o kompromisie osiągniętym w weekend pomiędzy rządem a górnikami.

Okazało się, że nacisk społeczny na rząd jednak jest skuteczny

— ocenił Jacek Sasin z PiS.

Rząd Ewy Kopacz musiał się wycofać z planów, które nie były przemyślane, konsultowane, nie były poddane konsultacjom społecznym, czego wymaga nie tylko konstytucja

— dodał polityk PiS.

Adam Szejnfeld z PO przekonywał, że wszelkie próby naprawiania górnictwa w Polsce kończyły się protestami i wychodzeniem ludzi na ulice.

Kto z naszych widzów nie pamięta, jak zawsze kończyły się propozycje naprawiania górnictwa. Zawsze strajkiem, zawsze protestem, zawsze awanturą przed Sejmem

— mówił.

Przekonywał, że nie jest prawdą, jakoby wcześniejsze negocjacje z górnikami pozwoliłyby uniknąć strajków.

Byłby, tylko wcześniej

— ocenił Szejnfeld.

Podkreślił, że najważniejsze teraz jest osiągnięte porozumienie. Zwrócił uwagę na fakt, że mamy rok wyborczy.

Politycy rozmawiali też o rozpoczynającej się powoli kampanii prezydenckiej.

Sasin wyjaśnił, że szefową kampanii sztabu wyborczego Andrzeja Dudy jest wiceprezes PiS Beata Szydło.

Będzie organizacyjnie kampanię spinać

— powiedział. Natomiast m.in. Mirosława Stachowiak-Różecka, Zbigniew Ziobro, Jarosław Gowin mają stanowić merytoryczne zaplecze kampanii. Ocenił, że Andrzej Duda nie boi się Magdaleny Ogórek, kandydatki Sojuszu na prezydenta.

Chociaż patrzymy na tę kandydaturę z zaciekawieniem i pewną sympatią, ponieważ wypływa z takiego samego pomysłu na prezydenturę, przynajmniej w pewnej części, jak kandydatura Andrzeja Dudy

powiedział. –

Czyli prezydenta aktywnego, młodego, z zapałem z brakiem obciążeń

— przekonywał.

Podkreślił jednak różnicę – doświadczenie.

Pani Ogórek tego brakuje

— dodał Sasin.

Szejnfeld zapewnił, że gra wyborcza Bronisława Komorowskiego będzie na pewno fair i z poszanowaniem godności kontrkandydatów. Jego zdaniem kandydatura Magdaleny Ogórek jest ciekawa. –

Jednak pozbawiona tego co kandydat, kandydatka na prezydenta powinny mieć, a więc doświadczenia życiowego i politycznego

— ocenił. W jego ocenie Leszek Miller zagrał va banque.

Ale mówimy o prezydenturze. To nie jest hazard

— dodał.

TVP Info

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych