Kontrola skarbowa rozpoczęła działania mające na celu wykrycie wszystkich uczestników i organizatorów procederu wyłudzania podatku VAT w obrocie elektroniką.
Ujawnił to resort finansów. Straty budżetu fiskus szacuje na co najmniej 3 mld zł.
Oszuści z nienależnych zwrotów podatków uczynili sobie podstawowe źródło finansowania swojej nieuczciwej działalności, a każdy miesiąc ich aktywności to straty Skarbu Państwa powyżej miliona złotych
— podkreślono w komunikacie resortu.
Z dotychczasowych ustaleń fiskusa wynika, że rynek produktów elektronicznych (telefonów komórkowych, tabletów, konsoli do gier itp.), obok branży paliwowej, jest obszarem szczególnie narażonym na działania zorganizowanych grup przestępczych.
Zgodnie z informacją MF w 2014 r. w branży elektronicznej zakończono 105 postępowań kontrolnych, w których stwierdzono nieprawidłowości na łączną kwotę ponad 660 milionów złotych.
Obecnie prowadzonych jest ponad 460 postępowań kontrolnych. Wstępne ustalenia podatkowe szacuje się na co najmniej 3 miliardy złotych
— podało Ministerstwo Finansów.
Zintensyfikowane kontrole w branży elektronicznej stanowią, obok „Listu ostrzegawczego”, informującego o zagrożeniach w tym obszarze, element kompleksowych działań wymierzonych w przestępczość podatkową
— czytamy w komunikacie.
Pod koniec sierpnia MF w pierwszym publicznym tzw. liście ostrzegawczym do firm poinformowało, że przedsiębiorstwa z branży elektronicznej, zwłaszcza zajmujące się obrotem telefonami komórkowymi, tabletami i konsolami do gier, narażone są na przestępstwa związane z VAT.
Według służb skarbowych istnieje niebezpieczeństwo, że uczciwi przedsiębiorcy działający w branży elektronicznej mogą nieświadomie stać się uczestnikami nielegalnego procederu. Według MF w ostatnich latach zarówno w Polsce, jak i w innych państwach UE, obserwuje się zjawisko wykorzystywania mechanizmów VAT do wyłudzania nienależnego zwrotu tego podatku lub nieodprowadzania go. Działalnością taką zajmują się zorganizowane grupy przestępcze, które angażują w proceder tzw. znikającego podatnika.
Pod koniec września MF skierowało do konsultacji społecznych projekt zmian w ustawie o VAT, który przewiduje m.in. rozszerzenie stosowania odwróconego obciążenia VAT (podatek odprowadza kupujący, a nie sprzedający) oraz doprecyzowanie przepisów w tym zakresie. Do listy towarów, wobec których zastosowanie będzie miała procedura odwróconego VAT, mają być dopisane telefony komórkowe (w tym smartfony), komputery przenośne, takie jak: tablety, notebooki, laptopy etc. oraz konsole do gier. Ponadto odwrotne obciążenie obejmie niektóre kategorie stali oraz złoto w postaci półproduktu i surowca.
Obecnie odwrócony VAT obejmuje m.in. sprzedaż uprawnień do emisji gazów cieplarnianych, handel złomem i niektórymi wyrobami stalowymi.
Jak wskazywało MF, celem zmiany jest uszczelnienie przepisów o VAT i zapewnienie ich większej skuteczności.
W związku z potwierdzeniem występowania nadużyć w rozliczaniu VAT niezbędne jest przede wszystkim objęcie tym mechanizmem kolejnych towarów
— czytamy w uzasadnieniu projektu.
3 mld zł ma kosztować spełnienie obietnic z exposé nowej premier. 3 mld zł wyparowało z budżetu, bo ktoś „zapomniał” ogłosić na czas ustawę o rajach podatkowych. A teraz jeszcze znikające 3 mld zł z elektroniki…
Wygląda na to, że gabinet Ewy Kopacz przejdzie do historii jako „rząd trzech miliardów”.
JKUB/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/217349-kasa-idzie-bokiem-wyparowaly-kolejne-3-mld-zl-tym-razem-z-podatkow-od-elektroniki