Z początkiem marca rusza ogólnopolska akcja sterylizacji zwierząt. Jej celem jest zapobieganie bezdomności zwierzaków i edukacja społeczeństwa.

Do programu zgłosiło się wiele placówek, dzięki czemu zabiegi będzie można wykonać w preferencyjnych cenach. Należy tylko spełnić wymagania zawarte w regulaminie danej gminy. Kompendium wiedzy w sprawie znajdziecie Państwo m.in. na stronie akcjasterylizacji.pl.

*Korzyści, jakie płyną z zabiegu kastracji czy sterylizacji, są ogromne. Fordońska Przychodnia Weterynaryjna wymienia m.in.: -uniemożliwienie wystąpienia niepożądanego krycia i ciąży -zmniejszenie liczby bezdomnych kotów i psów -uniknięcie problemu znaczenia terenu (przede wszystkim u kocurów) oraz frustracji wynikającej z niemożliwości krycia (agresja, nerwowość, posikiwanie, wokalizacja) -uniknięcie wystąpienia ciąży urojonej -zmniejszenie ryzyka wystąpienia nowotworów listwy mlecznej, nowotworów, jąder lub prostaty -uniknięcie chorób związanych ze stanem zapalnym lub zwyrodnieniem macicy oraz nowotworzeniem (w tym częsty problem – ropomacicze) występujących szczególnie w przypadku hormonalnego blokowania cyklu. * (źródło Akcja Kastracja 2017).

Zalety podobnych akcji widać zwłaszcza na przykładzie gminy Dzierżoniów, gdzie przez 2 lata z udziałem Stowarzyszenia Inicjatyw Obywatelskich prowadzono akcję kastracji 3 000 psów i kotów. W efekcie liczba przynoszonych szczeniąt do tamtejszego schroniska „Azyl” zmalała z kilkuset rocznie do zaledwie kilku a liczba zwierząt z 270 zmniejszyła się do 90 osobników, o czym przeczytamy na stronie kastrujemybezdomnosc.pl.

Podobny sukces odnotowano w gminie Myszków, która sama poradziła sobie z bezdomnością zwierząt. Miejski program kastracji i czipowania realizowany w latach 2012 do 2014 zaowocował spadkiem bezdomnych psów ze 164 do 81 zaś wydatki gminy na ten cel zmalały ze 164 000zł do 81 000zł.

Wszelkie tego typu akcje zawsze bazują na lokalnych działaczach, znających problem najlepiej. Liczy się również współpraca z gminą, akcja edukacyjna i informacyjna, dzięki której udaje się dotrzeć do gospodarstw oraz zapewnić niezbędną pomoc. Ważny jest jeszcze inny aspekt, o którym nie wspomina się zbyt często. Podobne akcje sprawiają, że nie tylko zmniejsza się bezdomność zwierząt, ale też zwiększa świadomość ludzi, którzy zaczynają się bardziej interesować i zajmować własnymi czworonogami. Niesiona przez działaczy i organizatorów pomoc mobilizuje i odciąża z kosztów związanych z kastracją.

To nie tajemnica, iż bezdomnych istot przybywa. Choć oficjalnie w Polsce zarejestrowano około 136 schronisk, większość bezpańskich czworonogów trafia do domów tymczasowych, bo tylko stąd mają szanse trafić do ludzkiej rodziny. Większość adopcji odbywa się przez portale społecznościowe. W pozostałych przypadkach czworonogi dożywają późnej starości lub kończą życie za kratami schroniska w nadziei, że czasami zostaną pogłaskane, a nawet wyprowadzone na spacer przez kolejnego wolontariusza. Bo statystyki są nieubłagane. W schronisku umiera co czwarty pies i co drugi kot…

Warto wiedzieć: Kastracja to usunięcie gruczołów rozrodczych – jajników u samic, jąder u samców.

Czym różni się kastracja od sterylizacji? Sterylizacja to uniemożliwienie rozrodu. To pojęcie szersze od kastracji. W zakres tego pojęcia, poza kastracją wchodzi podwiązywanie jajowodów i nasieniowodów, chemiczne blokowanie produkcji komórek rozrodczych i wszelkie inne metody uniemożliwiające rozród. Tak więc każda kastracja jest sterylizacją, ale nie każda sterylizacja jest kastracją.   Źródło: kastrujemybezdomnosc.pl