W latach 60. ubiegłego wieku popularna była przyśpiewka o rolniku poliglocie, który wsiadając na traktor i ruszając w pole nucił:
„Tomorrow, tomorrow,
a tum jeszcze nie oroł.”
Przypomniała mi się ona, kiedy przeczytałem w Niezależnej, że policjanci zatrzymali kompletnie pijanego kierowcę ciągnika, który próbował zaorać drogę asfaltową.
„Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów po tym, jak przypadkowy świadek, widząc, w jakim stanie znajduje się kierujący ciągnikiem, zabrał mu kluczyki i natychmiast powiadomił mundurowych. Okazało się, że 36-latek miał w organizmie ponad 4 promile alkoholu. Na dodatek, jechał po drodze asfaltowej… z opuszczonym pługiem. Za to bezmyślne zachowanie mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia” - czytamy w portalu.
Ułańska fantazja nie opuszcza Polaków.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/blogi/397794-plugiem-po-asfalcie