O bardzo ciekawej rozmowie z emerytowanym generałem KGB napisał na swoim blogu korespondent Radia RMF FM w Moskwie Przemysław Marzec:
„To on, nie ja do niego podszedłem i to on, z własnej inicjatywy zapytał, czy my w tej Warszawie nie boimy się prowokacji przed szczytem NATO. Zdębiałem, ale zachowując minimum spokoju odpowiedziałem, że nie wiem, bo w Moskwie pracuję od 2007 roku i tym bardziej nie wiem, co myślą w Warszawie. Generał niezrażony wyjaśnił mi w pięciu zdaniach, że bać się powinniśmy.
Przecież najlepszą metodą, omawiam jego argumentację, jest zdestabilizowanie sytuacji przed owym szczytem. Podpalą albo zakatują w bramie jakiegoś waszego demonstranta opozycji, przecież u was teraz opozycja walczy na ulicy - uśmiechając się zauważył generał. Taki trup - dodał - jak znalazł doprowadziłby do klęski tego waszego marzenia o wzmocnieniu wschodniej flanki.
Ponieważ rosyjskie służby permanentnie kontrolują dziennikarzy z Zachodu, także polskich korespondentów, nie uwierzę w przypadek. Ktoś, po coś przekazuje przeze mnie sygnał. Może sygnał dezinformacji, a może ostrzeżenia.
Działania polityczne opozycji w Polsce wielu nazywa teraz nową Targowicą. (…) Jeżeli doprowadzą do tego, o czym usłyszałem w Moskwie, to nie będę miał wątpliwości na czyim sznurku pląsają ci opozycjoniści, odsunięci od władzy.”
Zaiste, była to bardzo interesująca rozmowa z człowiekiem, którego dziennikarz określił jako takiego, który tylko oficjalnie zakończył pracę dla budzącej zrozumiały strach na całym świecie - a szczególnie w Polsce - instytucji.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/blogi/397761-powazne-ostrzezenie-czy-zawoalowana-forma-dezinformacji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.