Okładka tygodnika "wSieci" przedstawiająca nieznane dotąd zdjęcie z miejsca katastrofy smoleńskiej wywołała olbrzymie oburzenie wśród polityków rządzącej Platformy Obywatelskiej. Minister Sikorski apelował o stanowczą reakcję Kościoła i zarzucał pismu chęć wywołania wojny z Rosją, rzecznik rządu Paweł Graś reagował niezwykle nerwowo, szeregowi politycy PO nie kryli irytacji, a "Gazeta Wyborcza" zaapelowała o opamiętanie się.

Przypominamy omawiane zdjęcie:

Oburzeni na publikację tygodnika przypominali, jak bardzo smutny był premier w pierwszych chwilach po katastrofie i jak mocno obóz rządowy przeżył tę tragedię. Ale przecież niestosownych - delikatnie mówiąc - zachowań premiera Tuska i jego ludzi było więcej.

Jakub Opara przypominał, jak rzecznik rządu Paweł Graś wraz z szefem KPRM Tomaszem Arabskim, na miejscu tragedii zastanawiali się nad takim ustawieniem kamer, by premier dobrze wypadł w przekazach telewizyjnych, a Małgorzata Wasserman z bólem przypominała wydarzenia z Torwaru, gdzie żegnano wiele ofiar tragedii. Warto również przypomnieć zarejestrowany przez jedną z ekip telewizyjnych obraz z 16 kwietnia 2010 roku.

Do Polski wracały wówczas trumny ze zwłokami ofiar tragedii. Na Okęciu czekali na nie polscy dostojnicy, z premierem Donaldem Tuskiem, prezydentem Bronisławem Komorowskim i marszałkiem Senatu Bogdanem Borusewiczem na czele. Co wówczas rozbawiło ich na tyle, by żal i zadumę zastąpił śmiech?

CZYTAJ WIĘCEJ: Prosta prawda jest brutalna, czyli o pewnym zdjęciu ze Smoleńska, które zabolało Grasia, Sikorskiego i Wielowieyską. Kogo jeszcze?

lw

 

 

 

-------------------------------------------------------------------------

-------------------------------------------------------------------------

Polecamy wSklepiku.pl:"wPolityce.pl Polska po 10 kwietnia 2010 r."

autorzy:Artur Bazak, Jacek Karnowski, Michał Karnowski, Paweł Nowacki, Izabella Wierzbicka.

W książce znalazły się analizy publicystów oraz wzruszające wspomnienia Czytelników związane z wydarzeniami z 10 kwietnia 2010 roku. Teksty w niej zawarte pozwalają zrozumieć, co tak naprawdę wydarzyło się w Smoleńsku.