Marek Pyza rozmawia z mecenasem Bartoszem Kownackim, pełnomocnikiem części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej na temat kłamliwego filmu wyprodukowanego przez National Geographic. Film w telewizji dziś wieczorem.
Przede wszystkim trzeba by ustalić, czy i w jakim stopniu doszło do naruszenia dóbr osobistych określonych osób. Natomiast będzie to rzeczą niezmiernie trudną, bo twórcy filmu opierali się na raportach komisji, czyli na dokumentach oficjalnych. Zawierających błędy, ale niestety oficjalnych
- mówi mec. Kownacki.
Mec. Kownacki: Wiemy w jakiej atmosferze swój raport sporządzała pani Anodina. Wiemy, że podczas prezentacji wyników raportu zatrudniono w Rosji firmę PR, aby uwypuklić opinii publicznej ciekawostki zamiast rzetelnego wyjaśnienia i podania realnych przyczyn katastrofy. A to są dokumenty urzędowe, mają pieczęcie oficjalnych urzędów państwowych, to bardzo trudno będzie przeprowadzić przed sądem dowód przeciwny.
Marek Pyza: Co zatem można zrobić?
Bartosz Kownacki: Przede wszystkim trzeba zakwestionować ustalenia komisji Jerzego Millera. Bo na tej podstawie została w filmie uwydatniona rola gen. Błasika. Ta kwestia, to ustalenie komisji zostało zakwestionowane nie tylko przez niezależnych ekspertów, ale nawet przez prokuraturę. Wiadomo, że ciało generała Błasika znaleziono w jednym sektorze samolotu wraz z 12-toma innymi ciałami. Prokuratura przyjęła, całkiem logicznie, że wszyscy oni nie mogli się zmieścić w kokpicie, zatem niemożliwe, aby gen. Błasik był w kabinie i naciskał na pilotów podczas lądowania. A tak właśnie mówi raport Millera. I na podstawie tego raportu, błędnego raportu powstał nieprawdziwy film. Dlatego, że Jerzy Miller upierał się, żeby nie prostować i nie korygować ich ustaleń, teraz są tego owoce.
CZYTAJ TAKŻE: NASZA RECENZJA filmu National Geographic. Stek przekłamań i manipulacji. Należy im się medal od polskiego rządu!
Wuj
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/149588-studio-telewizyjne-wpolitycepl-mec-bartosz-kownacki-nie-pozwolmy-zeby-powstaly-kolejne-filmy-oparte-na-bledach-raportu-millera