Panie Agnieszka Niesłuchowska i Joanna Stanisławska opublikowały rozmowę z Jerzym Urbanem na łamach "Wirtualnej Polski". Sama rozmowa z rzecznikiem stanu wojennego brzydzi i dyskwalifikuje. Obie panie poszły jednak dalej - wypuściły w swoim wywiadzie haniebne, nikczemne słowa Urbana pod adresem Joanny Racewicz, dziennikarki, której mąż - oficer Biura Ochrony Rządu - zginął w Smoleńsku:
Dziennikarka Joanna Racewicz, żona śp. kapitana BOR Pawła Janeczka mówi, że nie ma pewności, czy po śmierci spocznie przy swoim mężu.
- Ja bym ją pocieszył, że i tak mąż jej nie zeżre, tylko robaki. Dziwne jest przykładanie wagi do tego, czy to jej mężuś czy cudzy, przecież grób ma charakter symboliczny. Jeżeli wszyscy powstaną w cielesnej postaci i będą sądzeni przez Wszechmogącego, to taka Walentynowicz po prostu powstanie z innego grobu.
Przepraszamy, że prezentujemy ten fragment, ale jednak trzeba pokazać konkretnie, jak nisko upadły niektóre polskie media (bo kim jest Urban - wiemy).
Po czymś takim, po takim uderzeniu w żonę oficera, który zginął służąc państwu polskiemu, na Zachodzie każdego dziennikarza wyrzucono by na zbity pysk jeszcze tego samego dnia. Bo to jest wina i odpowiedzialność dziennikarza. Do każdej, najpodlejszej wypowiedzi można znaleźć rozmówcę. Jest zadaniem mediów pilnowanie, by podłość, nikczemność i okrucieństwo trzymać za zdrzwiami.
Co ważne - obie panie, Niesłuchowska i Stanisławska, nie zareagowały słowem na barbarzyństwo Urbana. Pewnie się uśmiechnęły głupio, i pytały dalej: o Gorbaczowa.
Była to rozmowa, którą Wirtualna Polska bardzo długo eksponowała na najważniejszym miejscu na swojej stronie, a więc na tzw. jedynce części "informacyjnej".
Oczekujemy, że Wirtualna Polska wyrzuci obie panie z pracy. Oczekujemy bojkotu obu pań ze strony rozmówców.
Oczekujemy, że Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich przyzna obu paniom i Wirtualnej Polsce nagrodę Hieny Roku.
Oczekujemy, że właściciel Wirtualnej Polski wyciągnie konsekwencje wobec winnych i przeprosi Joannę Racewicz.
Oczekujemy od wszystkich ludzi dobrej woli, że pomogą wywrzeć presję, by podłość nie pozostała bez kary.
Prosimy wszystkich dziennikarzy, niezależnie od poglądów i podziałów, by również wyrazili swój sprzeciw i żądali ukarania winnych. Tak dla obrony fundamentalnych standardów zawodowych i etycznych, jak i w imię solidarności z dziennikarką Joanną Racewicz.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/141907-kto-powinien-dostac-hiene-roku-lazarewicz-nie-proponujemy-hiena-dla-agnieszki-niesluchowskiej-joanny-stanislawskiej-i-wirtualnej-polski