Saakaszwili na Majdanie: Putin wszedł do waszych domów, wykorzystując wojska. Ale to nie jest przejaw jego siły, to jest jego agonia! Marzenia Putina rozbiją się o wrota Kijowa

Były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili przyjechał do Kijowa i przemówił do zgromadzonych na Majdanie Ukraińców. Jego wystąpienie kilkakrotnie przerywano okrzykami dziękujemy i brawami. Zobacz co powiedział polityk, który sam zmierzył się kiedyś z rosyjska agresją:

Drodzy  Bracia i Siostry!

W swej walce narodowowyzwoleńczej wygraliście pierwszą wojnę. Zrzuciliście reżim dyktatora, który skropił ziemię krwią waszych kobiet i mężczyzn. Ale na tym nie kończy się wasza walka. Przed wami kolejne wyzwania. Jestem przekonany, że podołacie. Putin wykorzystywał wszystkie metody, żeby rozbić was od wewnątrz, ale połączyliście się przeciw jego planom. I wygraliście. Jesteście pięknym, kochającym pokój narodem. Jesteście zagrożeniem dla jego imperium. Imperium zbudowanego na krwi. Zniszczony reżim Janukowycza nie pozwala Putinowi kontrolować Ukrainy. Przed początkiem Majdanu Putin nie uznawał Ukrainy za państwo suwerenne.

Pokazaliście światu, że nie jesteście terytorium, które można upokorzyć. Jesteście państwem, które ma marzenia europejskie i nikt nie może was tego pozbawić . Ceną wielkich ofiar przeszkodziliście w zniszczeniu państwowości ukraińskiej.

Ale teraz Putin wszedł do waszych domów, wykorzystując wojska. Ale to nie jest przejaw jego siły, to jest jego agonia. To jest jego ostatnia możliwość wpływu. Ta operacja wojskowa jest groźna nie tylko dla Krymu i dla Kijowa, ale wasz wróg nie wie jakimi jesteście bohaterami, jacy jesteście silni,  jakimi jesteście patriotami.

Marzenia Putina rozbija się o wrota waszego miasta bohatera Kijowa. Putin cały czas manipulował historią Ukrainy.Ale tym razem nie uda mu się przekręcić faktów. Rzucił wyzwanie nie tylko Ukrainie ale i całemu cywilizowanemu światu. Zachowanie Rosji nie zostanie niezauważone i ukarane. Zostanie izolowany gospodarczo i politycznie. Po wojnie u nas w Gruzji zobaczyliśmy  oblicze imperium. Drugi raz to się nie powtórzy . Przyjechałem do was prosto z lotniska, by wesprzeć waszą walkę.

 

Chce też powiedzieć: nie urodziłem się na Ukrainie, ale byłem tu długo . I od pierwszej chwili kiedy rozpocząłem studia- miałem wtedy 17 lat -  zrozumiałem, że nie jestem tutaj obcy, że jestem jednym z nich. To jest wielka umiejętność Ukrainy. Integrowanie wszystkich. I to jest wielka umiejętność Ukrainy - integrowanie wszystkich. Gdy widzieliśmy oczy tych, którzy ginęli na Majdanie nie możemy przyjmować tego kłamstwa, że Ukraina składa się z nacjonalistów i ekstremistów. To jest najbardziej kulturalny naród jaki widziałem. I barbarzyńcy ze wschodu ze swoim reżimem nie pomogą nas rozbić.

Znam bardzo dobrze Putina. On jest silny, gdy wszyscy się wycofują. Idzie tam, gdzie ktoś się boi . Ale tutaj nie ma takich którzy się boją , którzy wyrażają strach . Dlatego jesteście teraz razem. Musicie być razem , bo nie może być lepszego kraju niż europejska Ukraina. Oczywiście bywają chwilę, kiedy pomyślicie że walka nie ma sensu.

Ale nigdy się nie poddawajcie. To nie jest tylko wasza walka. To także walka całej Europy i świata. I zawsze kiedy będą atakować, będziemy bronić tego Majdanu. Za każdym razem gdy będą chcieli na upokorzyć. Będziemy podnosić głowy,  tak jak podnosili głowy członkowie Niebieskiej sotni. Tak jak ten człowiek,  któremu wyrwali flagę Berkutowcy. Obronił nie tylko flagę ale bronił wtedy honoru Ukrainy. Zginął za Ukrainę jak i inni ginęli.  Nie przebaczymy tym, którzy ich zabijali, będziemy walczyć o to, by Ukraina była niepodległa wolna, by śmiało patrzyła w przyszłość. Wasz wieszcz Taras Szewczenko pisał: "Stanie Ukraina i rozbije mgłę niewoli. I na wolności staną byli niewolnicy."

Ukraina przyjmuje cios, jesteście narodem, który pokazał, że spośród narodów Europy jesteście najodważniejszym. Moja rada jest taka: Jesteśmy razem i nigdy, nigdy się nie poddajcie.

ansa

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.