Duda: "Proszę zapytać o interesy żony Grada. To jest rzeczywistość Polski w rękach PO. Wszystko jest rozdrapywane pomiędzy kolesiów"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. premier.gov.pl
fot. premier.gov.pl

Platforma likwiduje Polskę. To szczególnie widać w Polsce powiatowej. Znikają tam szkoły, sądy, komisariaty, urzędy pocztowe, transport. Nie ma żadnej oferty pracy dla młodych ludzi. PO szczyci się swoją europejskością i nowoczesnością, a prowadzi działania sprzeczne z europejską zasadą zrównoważonego rozwoju

- nowy rzecznik PiS, Andrzej Duda, ostro ocenia ekipę Donalda Tuska.

Niestety, Polacy dopiero teraz widzą, komu powierzyli władzę w 2007 r., a potem jeszcze raz w 2011 r. To jest ugrupowanie, które od sześciu lat na wszystkich płaszczyznach prowadzi demontaż państwa polskiego

- mówi Duda w wywiadzie dla "Super Expressu", oceniając kondycję Platformy, która w niektórych sondażach zeszła poniżej 20 proc. poparcia.

W sprawach państwowych ci ludzie są absolutnie nieudolni. Ale oprócz tego - jestem o tym przekonany - są ludzie, którzy robią interesy dla siebie i swoich rodzin

- zaznacza rzecznik PiS.

Proszę spojrzeć np. na byłego ministra Aleksandra Grada. Proszę zapytać o interesy jego żony. Proszę zapytać o spółkę MSS, która została sprzedana spółce, w której zarządzie zasiada były poseł PO. Owa spółka decyzją marszałka Sowy z PO dostała 64 mln zł dofinansowania z funduszów europejskich. I natychmiast zawarła kontrakt na realizację zadań z żoną pana ministra Grada

- podkreśla w rozmowie z red. naczelnym "SE" Sławomirem Jastrzębowskim.

I dodaje:

To jest dzisiejsza rzeczywistość Polski w rękach PO. Wszystko jest rozdrapywane pomiędzy kolesiów i wszystko jest po kolei marnowane.

Duda przewiduje, że PiS wygra najbliższe wybory parlamentarne i utworzy rząd.

Jestem o tym przekonany, bo Polacy zobaczyli to, co było przed nimi ukrywane, a mianowicie to, jak wygląda dzisiaj Polska i co oznacza sześć lat degradujących rządów PO

- podkreśla.

Jego zdaniem, potencjalnym sprzymierzeńcem PiS może być... część Platformy.

Jeśli chodzi o potencjalnego koalicjanta, to jest możliwe, że wyłoni się on z tego, co zostanie z PO. Platforma jest formacją absolutnie schyłkową, która w końcu się rozpadnie

- twierdzi rzecznik PiS.

Kto sądził, że następca Adama Hofmana będzie na nowym stanowisku w partii nieśmiały i bezbarwny, musi zweryfikować swoją opinię. Duda potrafi nazwać rzeczy po imieniu.

JUB/ "SE"

 

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych