Dylematy Jerzego Buzka. Były premier rozważa rozstanie z Platformą. A Jarosław Gowin już na niego czeka

Były premier nie wyklucza odejścia z Platformy. Powodem jest spór o OFE, ale nie tylko - pisze "Rzeczpospolita". Jeśli tak się stanie - może stać się "lokomotywą wyborczą" Jarosława Gowina.

Jak informuje dziennik relacje Jerzego Buzka z Donaldem Tuskiem zaczęły się pogarszać, gdy rząd zdecydował się drastycznie ograniczyć Otwarte Fundusze Emerytalne.  W ramach dyskusji na ten temat Jacek Rostowski skierował publicznie wiele ostrych słów pod adresem twórcy reformy Leszka Balcerowicza.

Wtedy to Buzek, rzadko okazujący emocje - napisał na Twitterze:

Ostatnie wypowiedzi Jacka Rostowskiego w stosunku do Leszka Balcerowicza, pełne insynuacji, są skandaliczne i poniżej wszelkich standardów

Rzeczpospolita twierdzi, że niedawno były premier spotkał się  w tej sprawie z Donaldem Tuskiem i oznajmił premierowi, że wcale nie jest zdecydowany na ponowne kandydowanie do Parlamentu Europejskiego z list Platformy.

 

Chodzi nie tylko o OFE. Były szef europarlamentu jest zniesmaczony aferami korupcyjnymi i ostrymi konfliktami wewnątrz partii.Gdyby Buzek nie startował z list PO w 2014 roku, partia straciłaby wyborczą lokomotywę

- pisze dziennik. Według relacji ze spotkania premier Tusk próbował załagodzić konflikt, co jak podkreśla gazeta jest o tyle zrozumiałe, że nazwisko Buzka zapewnia Platformie setki 
tysięcy głosów.

(W 2004 r. głosowało na niego 173 tys. osób, a w ostatnich wyborach prawie 400 tys. (sam zdobył dla Platformy ponad 12 proc. głosów - przypomina gazeta).

Rzeczpospolita odnotowuje, że w zeszłotygodniowym wywiadzie dla Radia RMF były premier unikał odpowiedzi na pytanie, czy w razie przeforsowania przez rząd zmian OFE wystartuje z list Platformy.

– Na razie zakładam, że ustawa w tym kształcie nie przejdzie, bo jest do niej wiele zastrzeżeń konstytucyjnych. Liczę na spotkanie na temat OFE w klubie

– oświadczył jedynie.

Jak spekulują rozmówcy gazety - w razie rozstania z PO Jerzy Buzek mógłby się. stać lokomotywą eurowyborczą powstającego ugrupowania Jarosława Gowina i Pawła Kowala.

Gowin sondował już ponoć, czy Buzek byłby skłonny zostać liderem listy nowego ugrupowania konserwatywno-liberalnego.

ansa/ Rz

 

 

-------------------------------------------------------------------------------------

-------------------------------------------------------------------------------------

Polecamy wSklepiku.pl!

"Seawolf o polityce"

autor:Mierzwiński Tomasz