PR Donalda Tuska trwa w najlepsze, a Polacy jak zwykle muszą za to płacić. Jak wyliczył dziennik „Fakt” wymiana ministrów kosztowała podatnika ponad pół miliona złotych.

Nasz drogi rząd jest faktycznie drogi. Za same odprawy dla odchodzących ministrów zapłacimy prawie 100 tysięcy złotych. Jeśli od razu pójdą do jakiejś pracy i zrezygnują z urlopu, to dostaną ekwiwalent. Dorzucimy więc kolejne 230 tysięcy złotych. Jeśli wrócą do Sejmu, a więc na gorzej opłacane stanowisko będą mogli skorzystać ze „spadochronu finansowego”, czyli wyrównania przez trzy miesiące – następne 100 tys. zł. Do Parlamentu też mogą jeszcze jeździć przez trzy miesiące w warunkach przysługujących ministrom – przez trzy miesiące przysługuje im prawo do korzystania ze służbowego, ministerialnego auta.

Jeśli wraz z ministrami będą musieli odejść ich doradcy i zaufani urzędnicy, za ich odprawy także zapłacimy – średnio licząc 140 tys. złotych.

Tak wygląda w praktyce hasło wyborcze Platformy – „By żyło się lepiej”.

 

 

------------------------------------------------------------------------

------------------------------------------------------------------------

Książka jest świetnym prezentem na każdą okazję!

Polecamy wSklepiku.pl!

"Anatomia władzy"

autorzy:Michał Karnowski, Eryk Mistewicz.

Anatomia władzy to pierwsza książka wideo w Polsce. Książka do czytania i oglądania przez telefon komórkowy!

Dokładna instrukcja, jak korzystać z fotokodów i jak łatwo i bezpłatnie ściągnąć program do ich czytania znajduje się na str. 6 książki.