Co w TVN dosypują do kawy? Niesiołowski o Kazimierzu Jagiellończyku, prowadzeniu PO w sondażach i dymisji prof. Kleibera

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl / tvn24
Fot. wPolityce.pl / tvn24

- Skandal, korupcyjny w Malborku, dymisja szefa SKW – czy źle się dzieje w polskiej armii? – zapytał Bogdan Rymanowski Stefana Niesiołowskiego. Szef komisji obrony narodowej odpowiedział:

Nie sądzę. Nie jestem członkiem komisji służb. My się zajmujemy budżetem. Tu jest sytuacja pod kontrolą. 100 tys. żołnierzy, ta liczba rośnie, nowoczesny sprzęt, polonizacja, czyli zakupy polskiego sprzętu (…) nie widzę powodu do niepokoju.

Na pytanie o zarzuty medialne dotyczące wiceszefa MON gen. Waldemara Skrzypczaka dotyczące lobbingu na rzecz firm zbrojeniowych, poseł PO odparł:

Nic nie wiem na ten temat. Mam pełne zaufanie do gen. Skrzypczaka. Współpracuję z nim. Myślę, że jest to właściwy człowiek na właściwym stanowisku.

Nic nie jest w stanie zmącić olimpijskiego spokoju Stefana Niesiołowskiego. Ani zagadkowe powody odwołania szefa kontrwywiadu, ani manewry rosyjsko-białoruskie u naszych granic:

Myślę, że od czasu mniej więcej Kazimierza Jagiellończyka, od pokoju toruńskiego, tak dobrej sytuacji Polski nie było.

A teraz uwaga, uwaga! Pytanie:

A jak wygląda sytuacja w Platformie? Opanowana?

I odpowiedź:

Całkowicie. Prowadzimy w sondażach, także bardzo chętnie skomentuję sondaże.

Prowadzący rozmowę utrzymał powagę, choć kąciki ust mu się na to zaskakujące oświadczenie podniosły. I zauważył:

Ale tylko w jednym (…) CBOS jest pod kontrolą rządu.

Niesiołowskiego do rzeczywistości to nie przywróciło:

SN: Kto tak uważa?

BR: Takie ma umocowanie, w sensie prawnym.

SN: Dlaczego?

BR: No jak to, dlaczego?

SN: Pana zdaniem jest nieautentyczny?

BR: Tak mówią przeciwnicy – opozycja – i pokazują, że w innych sondażach Platforma jest na drugim miejscu. Tylko w jednym jest na pierwszym.

SN: Nie, ten dystans jest bardzo niewielki. Proszę zwrócić uwagę, że w innym sondażu było 4 procent na korzyść PiS-u.

BR: Nie 4, 5 tylko 9.

SN: Ten 9 to już dawno minął. Można oczywiście teraz wybierać sobie sondaże. Dobrze, są różne sondaże, w porządku. Ale w jednym sondażu – wiarygodny ośrodek CBOS, bardzo wiarygodny, poważny ośrodek – prowadzimy w sondażach. Mimo tej nagonki medialnej, mimo stanowiska części Kościoła, który prowadzi akcję jawną już zupełnie przeciwko Platformie, w tych ostatnich wyborach na Podkarpaciu to była brutalna agitacja przeciwko Platformie.

Niesiołowski oczywiście zaprzeczył też, by dochodziło do jakichś walk o pozycje baronów, przed lokalnymi wyborami w partii, by istniała wojna między Donaldem Tuskiem a Grzegorzem Schetyną. A skąd wzajemne oskarżenia i zbieranie haków? Wymyślają to dziennikarze.

Na koniec pojawił się temat tragedii smoleńskiej, ataku na naukowców współpracujących z zespołem parlamentarnym i planowanej przez prof. Michała Kleibera ich debaty z przedstawicielami zespołu Macieja Laska. Niesiołowski sam przeskoczył do tego wątku, czując najwyraźniej, że rozmowa dobiega już końca:

Jest wolność słowa, ale jest też odpowiedzialność za słowo. Jeżeli ktoś niszczy Platformę dzisiaj albo jak prof. Kleiber wypowiada bzdury na temat debaty z Macierewiczem – równie dobrze można debatować z poglądami Łysenki na przykład czy z przeciwnikiem ewolucji – tacy ludzie kopią grób demokracji.

Kleiber kopie grób demokracji?

Nieświadomie, niechcący tak. Przez wynoszenie Macierewicza, przez dowartościowanie. Jeżeli to szaleństwo smoleńskie się wynosi do poważnego poglądu i się dopuszcza do równorzędnej debaty i się traktuje jako równy pogląd z komisją Millera, która wyjaśniła sprawę katastrofy smoleńskiej, czego nikt rozumny nie podważa i szalbierzy, czy nieuków…

Zapytany, czy prof. Kleiber jest dla niego autorytetem naukowym, stwierdził:

SN: Ale nie w dziedzinie katastrofy smoleńskiej. Prof. Kleiber nie powinien pełnić funkcji, bo do niej nie dorósł. Powinien być odwołany. To jest skandal, że jest szefem PAN-u jest ktoś, kto w gruncie rzeczy popiera brednie Macierewicza.

BR: Ale on mówi, że nie popiera, tylko obiektywnie chciałby…

SN: … popiera...

BR: … żeby zasiedli przy jednym stole…

SN: … to niech zaprosi w takim razie przeciwnika teorii ewolucji. (…)

W TVP Info Niesiołowski nieco rozwinął pod kątem publicystycznym swoje postulaty względem prof. Kleibera:

Nie nadaje się na to stanowisko. Prezes Polskiej Akademii Nauk to jest ogromny autorytet. On ośmiesza tą funkcję. Akademia nauk nie jest od tego, żeby smoleńskiego raka wyhodowywać w Polsce. Trzeba go zwalczać. Smoleński rak toczy Polskę. Ten nowotwór rozprzestrzenia Kaczyński, Macierewicz, Rydzyk.

Jeżeli on w gruncie rzeczy działa na rzecz Macierewicza, bo go dowartościowuje, to w gruncie rzeczy szkodzi Polsce.

Jeżeli nastrój Niesiołowskiego odzwierciedla sytuację w partii, to o rzeczywistym prowadzeniu w sondażach formacja Donalda Tuska może definitywnie zapomnieć.

Już samo pozwalanie panu Stefanowi na rozmowy z mediami jest strzałem PO w partyjną stopę. Chociaż ku poprawie humoru odbiorców.

znp, tvn24

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych