Prokuratura Generalna ma zdecydować czy wejść do postępowania cywilnego w sprawie Zbigniew Osewski kontra niemiecki dziennik „die Welt”, który notorycznie używa sformułowania „polski obóz koncentracyjny” w odniesieniu do niemieckich obozów.

To byłby przełom, gdyż do tej pory państwo polskie nie wykazywało żadnego zainteresowania rozpoczęciem obrony dobrego imienia kraju i ochrony jego godności.

Na pozytywne odniesienie się do wniosku, który złożył do Prokuratury Generalnej poseł Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Michał Ujazdowski, liczy mecenas Lech Obara, pełnomocnik Zbigniewa Osewskiego.

To byłaby bardzo dobra wiadomość! Bardzo ważna w kontekście tej sprawy, bo chodzi o ukształtowania nowego dobra osobistego jakim jest prawo do dumy z historii, godności, prawdy historycznej. Zaplecze intelektualne Prokuratury Generalnej być może pozwoliłoby, choć to są przecież specjaliści z zakresu prawa karnego, wnieść nowe pierwiastki

- cieszy się mec. Obara.

CZYTAJ TAKŻE: NASZ WYWIAD. Zbigniew Osewski, który pozwał "die Welt" za "polski obóz koncentracyjny": "Nie dostałem żadnego wsparcia od naszych władz"

Jego zdaniem udział prokuratora w sprawie przeciwko „die Weltowi” wzmocniłaby argumentację przeciwko takim posunięciom jak niedawne przesłuchiwanie pozwanego redaktora naczelnego dziennika w... Berlinie. Nie dosyć, że pozwany dzięki decyzji polskiego sądu miałby większy komfort od tych, których skrzywdził swoimi publikacjami (Zbigniew Osewski nie mógł pojechać do Berlina z przyczyn finansowych – przyp. red.), to na dodatek niemiecki sąd w Berlinie przesłuchanie Thomasa Schmida przeprowadził... przy drzwiach zamkniętych.

W takiej sytuacji Prokuratura Generalna, mając swoje departamenty międzynarodowe, przeanalizować, czy nie doszło do podstawowej zasady prawa jakim jest jawność rozprawy

- tłumaczy mec. Obara.

Według niego, gdyby Prokuratura Generalna zdecydowała się na "wstąpienie do postępowania" (czyli uczestnictwa w procesie - przyp. red.), to mogłaby wspierać swoim autorytetem zażalenie na decyzję sądu, który odrzucił wniosek pana Osewskiego i mec. Obary, aby zakazać "die Weltowi" używania sformułowania "polski obóz zagłady". Niemiecki dziennik jest tak bezczelny, że użył tego zwrotu już po rozpoczęciu sprawy przeciwko niemu.

Slaw

CZYTAJ TAKŻE: Mec. Lech Obara: "Trzeba zacząć Niemcom uświadamiać, że zaczynają się procesy, poważniejsze reakcje z naszej strony i ich kłopoty"

 

 

-------------------------------------------------------------------------------------------

-------------------------------------------------------------------------

Bez historii nie zrozumiesz teraźniejszości!

Polecamy wSklepiku.pl:"II wojna światowa w fotografiach"

autor:David Boyle

Zdjęcia przedstawione w tej książce ilustrują różne strony największego w dziejach konfliktu światowego. Ukazują skrajności ludzkich zachowań i sytuacji, wstrząsające cierpienie ofiar i okrucieństwo katów, przedstawiają heroizm i męstwo setek tysięcy ludzi.
Zdjęcia te dają inny rodzaj świadectwa niż słowa pisane, nawet te opisujące najbardziej dramatyczne zdarzenia – stanowią przestrogę dla nas wszystkich, którzy uczestniczymy w tworzeniu historii.
Ponad 900 unikalnych fotografii opatrzonych profesjonalnym komentarzem.
Pokazane wszystkie ważniejsze bitwy.
Przejrzyście wyłożone przyczyny wybuchu II wojny światowej.
Kulisy zmagań, które zmieniły obraz świata.