Tomasz Sakiewicz odpowiada o. Rydzykowi: Przekazuję znak pokoju

Tomasz Sakiewicz z logo Pilnuj Polski - symbolizującym propolską działalność serwisu wPolityce.pl. Fot. Andrzej Hrechorowicz
Tomasz Sakiewicz z logo Pilnuj Polski - symbolizującym propolską działalność serwisu wPolityce.pl. Fot. Andrzej Hrechorowicz

- Apeluję, by nie rozpętywać awantur na których skorzysta wyłącznie przeciwnik - pisze redaktor naczelny "Gazety Polskiej" w odniesieniu do wywiadu w "Naszym Dzienniku" z dyrektorem Radia Maryja o. Tadeuszem Rydzykiem.

Redemptorysta w odniesieniu do sprawy abp. Wielgusa, do której powróciła "GP" powiedział m.in.:

Błąd można popełnić, ale nie wolno głosić nieprawdy cały czas i trwać w nieprawdzie, bo przez to źle kształtujemy siebie i ludzi. Na kłamstwie nie można niczego zbudować

CZYTAJ WIĘCEJ: Ostre słowa o. Rydzyka o "Gazecie Polskiej": "Na kłamstwie nie można niczego zbudować. Z dystansem patrzę na niektóre redakcje"

Tomasz Sakiewicz na niezalezna.pl odpowiada:

Nie zamierzam w żaden sposób wchodzić w polemikę z tym wywiadem. Sprawa arcybiskupa jest oczywista i on sam przed rezygnacją przyznał się do współpracy. Nie było moim celem podgrzewanie tej sprawy przy okazji publikacji książki "Partyzant wolnego słowa". Po prostu pisząc o historii "Gazety Polskiej" trudno to pominąć. Nie oczekuję od Ojca Rydzyka, że zmieni zdanie w tej sprawie, bo chyba jemu jest rzeczywiście trudno to zrobić.

Zaapelował też, by "nie rozpętywać awantur na których skorzysta wyłącznie przeciwnik".

Są dzisiaj sprawy dużo ważniejsze niż rozpamiętywanie własnych urazów. Zrobiono nam wtedy okropna krzywdę mimo że stanęliśmy po stronie prawdy. Już dawno to wybaczyliśmy i ponownie wyciągamy rękę do zgody. Warto schować własne emocje, gdy Polska jest w potrzebie. To dowód patriotyzmu i dobrej postawy ludzi wierzących. Przekazuję Ojcu Tadeuszowi i jego współpracownikom znak pokoju.

- dodaje Sakiewicz.

niezalezna.pl, mtp

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.