Posłowie z komisji ds. służb specjalnych zaskoczeni odwołaniem szefa ABW. "Nie będziemy płakać po Bondaryku, decyzja pokazuje rozdygotanie premiera"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

Polska Agencja Prasowa zebrała kilka komentarzy posłów z komisji ds. służb specjalnych na wieść o przyjęciu przez premiera rezygnacji szefa ABW.  Wiceprzewodniczący tego zespołu, Marek Opioła (PiS) uważa, że decyzja premiera pokazuje, że Bondaryk nie chciał firmować zmian w służbach.

To pokazuje, że Krzysztof Bondaryk nie chciał firmować zmian w służbach, które wymyślił sobie pan premier. To pokazuje też, jak reforma jest przygotowana, jeśli szef największej służby specjalnej podaje się do dymisji lub został wyrzucony. Pokazuje, jak ta reforma jest nieprzemyślana

- powiedział.

Jak dodał, jest zdziwiony, że premier nie zasięgnął opinii komisji w tej sprawie.

Ta decyzja pokazuje totalny bałagan i rozdygotanie premiera i podległych mu służb specjalnych. Komisja w ogóle nie była poinformowana o takich planach

- powiedział Opioła.

Zaznaczył, że opozycja "nie będzie płakać po panu Bondaryku".

Wielokrotnie negatywnie ocenialiśmy jego działania i zaniechania, ale komunikat pokazuje po prostu totalne złe funkcjonowanie premiera i jego zaplecza

- podkreślił.

Opioła powiedział, że podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej komisji ds. służb specjalnych będzie wnosić o poszerzoną informację na temat odwołania Bondaryka i oczekiwać na ewentualny wniosek o powołanie nowego szefa służby.

Rezygnacja Krzysztofa Bondaryka ze stanowiska szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego może mieć związek z planowanymi zmianami w ABW

- powiedział z kolei szef sejmowej komisji ds. służb specjalnych Konstanty Miodowicz (PO).

Miodowicz powiedział PAP, że tak zasugerował premier Donald Tusk podczas środowych obrad Kolegium ds. Służb Specjalnych. Sam Bondaryk nie uzasadnił swej rezygnacji - dodał Miodowicz.

Według posła PO Marka Biernackiego rezygnacja Bondaryka będzie dopiero opiniowana przez speckomisję, gdy wpłynie do niej odpowiedni wniosek.

Jestem zaskoczony tą informacją; chociaż od dawna była mowa o możliwości jego odwołania, były to jedynie doniesienia medialne

- powiedział Biernacki.

Premier formułował swoje uwagi wobec ABW, ale zaskoczeniem dla mnie jest moment takiej decyzji

- podkreślił Biernacki.

Inny członek komisji ds. służb specjalnych, Stanisław Wziątek (SLD) powiedział, że w jego ocenie szef ABW Krzysztof Bondaryk podał się do dymisji, bo nie zgadza się z proponowanym kierunkiem zmian służb specjalnych.

Krzysztof Bondaryk z całą pewnością podał się do dymisji, bo nie zgadza się na to, co proponuje minister Jacek Cichocki panu premierowi w sprawie reformy służb specjalnych i co za chwilę będzie proponował naszej komisji ds. służb specjalnych

- powiedział PAP Wziątek.

Chodzi o wariant zmian, który ma doprowadzić do ograniczenia kompetencji i uprawnień Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz włączenia Agencji w struktury MSW

- ocenił.

Generał uważał, że jest to szkodliwe dla systemu bezpieczeństwa państwa i w proteście wobec takich rozwiązań podał się do dymisji. Taka jest moja ocena tych środowych informacji i decyzji premiera

- dodał Wziątek.

Według posła SLD komisja ds. służb specjalnych zajmie się w czwartek zaopiniowaniem wniosku o odwołanie Bondaryka.

Jeżeli ktoś się podaje do dymisji, to trudno, żeby zmienić jego własną decyzję. Gdyby premier chciał sam odwołać szefa ABW, bez zasięgnięcia opinii komisji, byłoby to oczywiście niemożliwe. Jeśli szef sam podał się do dymisji, nasza opinia w tej sprawie będzie tylko formalnością

- powiedział Wziątek.

Premier powołuje i odwołuje szefa ABW i jego zastępców po zasięgnięciu opinii prezydenta, sejmowej komisji ds. służb specjalnych i Kolegium ds. służb specjalnych. Opinie nie są dla niego wiążące. Zgodnie z informacjami na stronie internetowej premiera pełniącym obowiązki szefa ABW został dotychczasowy zastępca Dariusz Łuczak.

lw, PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych