Od 1 stycznia jednorazowy bilet na przejazd komunikacją miejską w Warszawie zdrożeje z 3,60 zł do 4,40 zł, imienny bilet 30-dniowy z 90 zł do 100 zł, a 90-dniowy z 220 zł do 250 zł - przypomina w środę Zarząd Transportu Miejskiego.

O serii podwyżek cen biletów komunikacji miejskiej Rada Warszawy zdecydowała w maju ub. roku. Ceny biletów wzrosły już 16 sierpnia ub. roku; kolejne podwyżki czekają pasażerów w styczniu 2013 i 2014 r.

Od nowego roku bilet 20-minutowy, upoważniający do przejazdu w I i II strefie, będzie kosztował 3,40 zł (obecnie 2,60 zł), 40-minutowy – 4,60 zł (obecnie 3,80 zł), a 60-minutowy – 6,40 zł (obecnie 5,20 zł).

Za bilet jednorazowy ważny tylko w pierwszej strefie zapłacimy 4,40 zł (obecnie 3,60 zł). Tyle samo będzie kosztował bilet jednorazowy pojazdowy sprzedawany w części biletomatów w pojazdach komunikacji miejskiej.

Bilet dobowy ważny tylko w pierwszej strefie będzie kosztował 15 zł (obecnie 12 zł). Za bilet 3-dniowy (również tylko na pierwszą strefę) będzie trzeba zapłacić 30 zł (obecnie 24 zł).

Bilety długookresowe imienne ważne w pierwszej strefie będą kosztowały: 30-dniowy – 100 zł (obecnie 90 zł), a 90-dniowy – 250 zł (obecnie 220 zł). Zmieni się także cena Biletu Seniora. Będzie kosztował 50 zł (obecnie 40 zł).

Zdrożeją też bilety obowiązujące w II strefie taryfowej: bilet jednorazowy z 5,60 zł do 7 zł; imienny 30-dniowy ze 156 zł do 196 zł, a imienny 90-dniowy z 370 zł do 474 zł. Po podwyżce 30-dniowy bilet na okaziciela ma kosztować 230 zł (obecnie 180 zł), a 90-dniowy 474 (obecnie 450 zł).

Wraz ze wzrostem cen biletów wzrośnie również wysokość opłat dodatkowych. Jazda bez biletu będzie kosztowała 220 zł, a jazda bez dokumentu poświadczającego prawo do ulgi – 176 zł. Za wydanie kolejnej karty spersonalizowanej będzie trzeba zapłacić 13,20 zł.

Kolejna podwyżka zacznie obowiązywać od stycznia 2014 r. Za bilet jednorazowy w pierwszej strefie trzeba będzie zapłacić 4,80 zł, za bilet imienny 30-dniowy 112 zł, a za 90-dniowy 280 zł.

Szacunkowo po podwyżce wpływy ze sprzedaży biletów zwiększą się o 120 mln zł - informuje ZTM.

ZTM wyjaśnia, że dodatkowe środki są potrzebne do utrzymania obecnego poziomu obsługi pasażerów i rozwoju stołecznego transportu, m.in. zakup nowoczesnego taboru. Podkreśla, że w odpowiedzi na potrzeby mieszkańców miasto zwiększa częstotliwość kursowania komunikacji szynowej i autobusowej oraz tworzy nowe połączenia. ZTM przypomina także, że Warszawa realizuje ważne inwestycje komunikacyjne, takie jak budowa II linii metra.

ZTM informuje, że do każdego jednorazowego biletu za 3,60 zł miasto dopłaca 6,60 zł.

Warszawa jest jednym z miast o najniższym stopniu pokrycia wydatków komunikacyjnych wpływami z biletów, co bez zmiany taryfy mogłoby zahamować dalszy rozwój stołecznego transportu publicznego

- zaznacza. Natomiast - informuje - koszty funkcjonowania komunikacji z roku na rok są wyższe: w 2010 r. było to 1,69 mld zł; w 2011: 2,04 mld zł a w 2012: 2,31 mld zł.

Wpływy z biletów pokryją w 2012 r. 32,19 proc. wydatków na komunikację; w ubiegłym roku było to 30,8 proc. Jak podaje ZTM, w Gdańsku w ubiegłym roku było to 46 proc., Słupsku – 50 proc., Krakowie – 57 proc., Lublinie – 58 proc. a Olsztynie – 60 proc.

ZTM ocenia, że ceny biletów w Warszawie na tle innych europejskich i polskich miast są niskie.

Wprawdzie za bilet 30-dniowy w Pradze zapłacilibyśmy tak samo jak w Warszawie ok. 90 zł, lecz w Wiedniu byłoby to już ok. 182 zł, w Rydze ok. 267 zł, a w Berlinie ok. 312 zł

- uzasadnia. Niestety nie wspomina o różnicy w zarobkach.

Codziennie na ulice Warszawy wyjeżdża ponad 1,5 tys. autobusów, 780 tramwajów, 192 wagony metra oraz 20 pociągów Szybkiej Kolei Miejskiej. Dziennie komunikacja notuje ponad 2,5 mln przejazdów - podaje ZTM.

W związku z podwyżkami, ZTM w poniedziałek rozpocznie kampanię informacyjną.

Jak ostatnio wyliczyli dziennikarze Hanna Gronkiewicz-Waltz nie na wszystkich oszczędza. Podczas gdy mieszkańcom podnosi opłaty za bilety sowicie nagradza swoich pracowników. Burmistrzom z warszawskich dzielnic wypłaciła 120 tysięcy złotych premii.

KL,PAP