Marta Kaczyńska dla wPolityce.pl: nigdy i nigdzie nie deklarowałam, że zamierzam ubiegać się o mandat posła Parlamentu Europejskiego

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Blogpress.pl - Marta Kaczyńska podczas otwarcia wystawy „Warto być Polakiem” na Urynowie.
Fot. Blogpress.pl - Marta Kaczyńska podczas otwarcia wystawy „Warto być Polakiem” na Urynowie.

wPolityce: jeden z tabloidów podał kilka dni temu, że będzie pani kandydowała do Parlamentu Europejskiego. To prawda? Podjęła pani taką decyzję?

Marta Kaczyńska: Nie. Jestem wiceprezesem stowarzyszenia Ruch Społeczny im. Lecha Kaczyńskiego, i w tej chwili swoją aktywność będę koncentrowała na tej inicjatywie. Nigdy i nigdzie nie deklarowałam, że zamierzam ubiegać się o mandat posła Parlamentu Europejskiego. Jest to informacja, która bardzo mnie dziwi i nie wiem, z jakich kręgów wypłynęła. Nie wiem, czemu to ma służyć. Spodziewałam się, że poinformowanie opinii publicznej o tym, że zostałam wiceprezesem Ruchu Społecznego im. Lecha Kaczyńskiego wywoła raczej zainteresowanie działalnością Ruchu, a nie tego typu dywagacje, które nie mają w tej chwili racji bytu.

Czyli są to dywagacje zupełnie nietrafione?

Oczywiście że tak. Powtarzam: bardzo mnie to dziwi, tak ja dziwi mnie ta burza medialna wokół mojej osoby. Widocznie nie ma lepszych tematów.

Te spekulacje pokazują również, że wiele osób widzi w pani ogromny potencjał - po pierwsze, przyciągający ludzi, a po drugie symboliczny.

Być może tak jest. Trudno mi siebie oceniać. Faktem jest, że siłą rzeczy od dwóch lat uczestniczę w życiu publicznym, bo uważam, że moim obowiązkiem jest angażować się, działać, starać się  robić jak najwięcej dobrego. I niewykluczone, że niektórzy widzą w tym jakieś zagrożenie. Ja nie jestem tu, żeby z kimkolwiek walczyć, chcę po prostu pracować w celu upamiętnienia mojego ojca i - przede wszystkim - propagowania jego wizji Polski i idei, które głosił.

Czy na samą politykę patrzy pani jak na coś brudnego, obszar walki właśnie, czy jako na sferę zabiegania o dobro wspólne?

Widzę w polityce raczej przestrzeń czynienia dobra. Trudno, żebym miała inne zdanie będąc córką kogoś takiego jak mój ojciec. On miał pełną świadomość, że polityka to trudna sfera działania, a mimo to działał.

Dziękuję za rozmowę.

 

CZYTAJ TAKŻE: Nasz wywiad. Marta Kaczyńska dla wPolityce.pl: Solidarność, sprawiedliwość, uczciwość - mój ojciec był wierny tym wartościom

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych