Klip pierwszy - ponad 350 tysięcy odsłon. Wstrząsający przebieg posiedzenia Komisji Infrastruktury. Przedsiębiorca doprowadzony do bankructwa mówi do władzy, która powierzyła budowę odcinka autostrady upadłej już spółce DSS: "Tu się urodziłem, tu chcę żyć... Tylko jak?".
Klip drugi - ponad 470 tys. odsłon. Stefan Niesiołowski wyzywa i atakuje Ewę Stankiewicz.
Setki tysięcy w ciągu kilku dni - to już nie jest przekaz niszowy. Co więcej, dostępność klipów w sieci i ich popularność zmusza główne telewizje do zajmowania się tematem.
Robi się ciekawie.
Sil
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/132682-dlaczego-nawet-najpotezniejsze-media-nie-pomoga-tonacej-wladzy-setki-tysiecy-odslon-niewygodnych-klipow-w-internecie