Po raz kolejny istnieje bardzo realne ryzyko, że Polska, jak to często w swojej historii, walczy o szlachetną sprawę i zostaje zdradzona przez własnych sojuszników.

Z prof. Davidem Engelsem, belgijskim historykiem mieszkającym w Polsce, głównym analitykiem Instytutu Zachodniego w Poznaniu, rozmawia Goran Andrijanić.

Niedawno zamieścił pan w mediach społecznościowych informację o poważnych manipulacjach w wyborach samorządowych w Berlinie, gdzie sfałszowano tysiące kart wyborczych. A potem zadał pan pytanie: jak by to było, gdyby coś takiego wydarzyło się w Polsce? I jaka jest pana odpowiedź?

David Engels: Cóż, pytanie było oczywiście retoryczne: oczywiste jest, że nie tylko Niemcy, ale też większość krajów zachodnich rażąco stosuje podwójne standardy, jeśli chodzi o ocenę sytuacji…