Niemal 3-godzinna rozmowa Zełenskiego z Erdoganem. "Dobre i produktywne spotkanie z prezydentem Turcji"

Po niemal trzech godzinach zakończyło się spotkanie prezydentów Turcji i Ukrainy, Recepa Tayyipa Erdogana i Wołodymyra Zełenskiego, w Ankarze. „Z szacunku do prezydentów USA i Turcji, Donalda Trumpa i Recepa Tayyipa Erdogana, wysyłam ukraińską delegację do Stambułu na rozmowy z Rosjanami, choć uważam, że Moskwa nie traktuje negocjacji poważnie” - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po rozmowach.

Dwustronne spotkanie liderów, które było zamknięte dla prasy, i roboczy obiad z udziałem delegacji trwały prawie trzy godziny. Prezydent Ukrainy przekazał na konferencji prasowej po spotkaniu z Erdoganem, że na czele ukraińskiej delegacji stanie minister obrony Rustem Umierow. Poinformował, że spotkanie delegacji Ukrainy i Rosji ma odbyć się w obecności przedstawicieli USA i Turcji.

Zełenski dodał, że on sam nie ma co robić w Stambule i zapowiedział, że jutro wraz z Erdoganem uda się do Tirany na Szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej.

„Putin pokazał brak szacunku”

Szef państwa ukraińskiego zwrócił uwagę na niski szczebel przedstawicieli Rosji, wysłanych przez Kreml na rozmowy w Turcji. Ocenił też, że Putin pokazał brak szacunku wobec Erdogana i Trumpa. Na czele rosyjskiej delegacji stoi doradca Putina Władimir Medinski.

Zełenski podkreślił, że pierwszym krokiem ku zakończeniu wojny powinno być bezwarunkowe zawieszenie broni. Dodał, że jeśli na poziomie technicznym może zostać wypracowane wstrzymanie ognia, to spotkanie liderów nie jest konieczne.

Podkreślił też, że jeśli Rosja nie okaże woli zaangażowania się w rozmowy na rzecz zawieszenia broni, to inne kraje powinny zwiększyć presję na Moskwę i nałożyć na nią kolejne sankcje.

Spotkanie Zełenski-Erdogan

Zełenski spotkał się dziś w Ankarze z Erdoganem. Po rozmowach biuro tureckiego przywódcy przekazało, że prezydent zadeklarował w rozmowie z Zełenskim, iż Turcja jest gotowa, by gościć rozmowy przywódców Rosji i Ukrainy, „gdy będą (na to) gotowi”.

Po spotkaniu ukraiński przywódca napisał na platformie X, że odbył „dobre i produktywne spotkanie z prezydentem Turcji w Ankarze”.

Skupiło się ono na przybliżeniu pokoju i zagwarantowaniu bezpieczeństwa

— ocenił.

Dziękuję prezydentowi Erdoganowi za wsparcie dla naszego państwa oraz za wspieranie wszystkich rzeczywistych kroków w kierunku pełnego, bezwarunkowego zawieszenia broni i prawdziwej dyplomacji. Będziemy kontynuować ścisłą koordynację, aby zapewnić, że negocjacje przyniosą rzeczywiste rezultaty. Dziś Rosja po raz kolejny pokazała, że nie zamierza zakończyć wojny, wysyłając delegację złożoną z przedstawicieli raczej niskiego szczebla. Co więcej, takie rosyjskie podejście jest oznaką braku szacunku - wobec świata i wszystkich partnerów. Oczekujemy jasnej i zdecydowanej odpowiedzi ze strony partnerów

— podkreślił w dalszej części wpisu.

Prezydent Erdogan i ja rozmawialiśmy również o współpracy w ramach koalicji chętnych, gwarancjach bezpieczeństwa, monitorowaniu zawieszenia broni, rozminowywaniu morza, odbudowie Ukrainy i rozwoju partnerstwa między naszymi dwoma państwami. Jestem wdzięczny, że w większości tych kwestii mamy wspólną wizję

— dodał Zełenski i zamieścił wideo.

CZYTAJ WIĘCEJ:

— Słabną perspektywy negocjacji pokojowych w sprawie Ukrainy? Trump stanowczo: Nic się nie stanie, dopóki nie spotkam się z Putinem

— RELACJA. 1177. dzień wojny na Ukrainie. Trzygodzinne spotkanie Erdogana z Zełenskim w Ankarze

nt/PAP