Trwa 1147. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Wtorek, 15 kwietnia 2025 r.
18:33. KE: przyspieszamy integrację Ukrainy z rynkiem wewnętrznym, a nie jej członkostwo w UE
Rzecznik Komisji Europejskiej powiedział w Brukseli, że UE przyspiesza integrację Ukrainy z rynkiem wewnętrznym, a nie jej proces akcesyjny do Wspólnoty. To odpowiedź na zarzuty szefa węgierskiego MSZ, że Unia próbuje przyspieszyć członkostwo Ukrainy.
Minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto po wczorajszym posiedzeniu szefów unijnych MSZ w Luksemburgu zarzucił Brukseli chęć nadania szybszego tempa akcesji Ukrainy do Unii. W zamieszczonym na X filmiku węgierski polityk przekonywał, że podczas posiedzenia spotkał się z ogromną presją ze strony swoich politycznych kolegów
18:04. Szef rosyjskiego wywiadu: Warunkiem pokoju zrzeczenie się przez Kijów czterech obwodów i Krymu
Warunkiem zawarcia układu pokojowego między Ukrainą i Rosją jest zrzeczenie się przez Kijów czterech okupowanych ukraińskich obwodów i anektowanego Krymu - wynika z wypowiedzi szefa rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego, Siergieja Naryszkina.
Jeśli Ukraina chce zawrzeć układ pokojowy, powinna zrzec się anektowanych przez Rosję regionów - Krymu, obwodu donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego - takie warunki przedstawił Naryszkin, cytowany przez serwis Moscow Times.
Warunki pokoju przewidują też „uznanie suwerenności” i „obecnych granic terytorialnych” Rosji - dodał.
Wymienił też warunek „neutralności” Ukrainy oraz zastrzegł, że Kijów nie może posiadać broni jądrowej. Wskazał również na konieczność „demilitaryzacji i denazyfikacji” Ukrainy.
Naryszkin zapowiedział, że Rosja będzie domagać się anulowania „wszystkich dyskryminacyjnych przepisów”, które jakoby zostały przyjęte w Ukrainie po 2014 roku. Te same warunki rosyjskie władze wysuwały przed rozpoczęciem pełnoskalowej inwazji.
Już wcześniej inni rosyjscy przedstawiciele żądali, by Kijów zrzekł się okupowanych przez Rosję terytoriów.
17:37. Rutte w Odessie: będziemy kontynuować wsparcie dla Ukraińców
Sekretarz generalny NATO Mark Rutte poinformował, że we wtorek z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim złożył wizytę w Odessie na południu tego kraju. - Będziemy kontynuować wsparcie dla Ukraińców - zadeklarował.
Ukraiński naród wycierpiał tak dużo - choćby rosyjski atak w Niedzielę Palmową na Sumy
— napisał w serwisie X szef NATO, odnosząc się do rosyjskiego ataku, w którym zginęło 35 cywilów.
Wsparcie NATO jest niezachwiane. Będziemy nadal pomagać Ukrainie, by mogła bronić się dzisiaj i odstraszać agresję w przyszłości, zapewniając sprawiedliwy i pokój
— dodał.
17:18. Zełenski: Ukraina, W. Brytania, Francja i Turcja rozmawiają o bezpieczeństwie na Morzu Czarnym
W Turcji odbywa się spotkanie „koalicji chętnych” w sprawie bezpieczeństwa na Morzu Czarnym z udziałem przedstawicieli Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Francji i Turcji - przekazałukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski na wspólnej konferencji prasowej z sekretarzem generalnym NATO Markiem Ruttem w Odessie.
W Turcji odbywa się spotkanie wojskowe w sprawie bezpieczeństwa na Morzu Czarnym. Dotyczy przede wszystkim „koalicji chętnych”. Omawiane są odpowiednie kroki. Odbyło się już wiele takich spotkań, na których omawiano różne formaty „koalicji chętnych: i zdolnych do zapewnienia bezpieczeństwa na Morzu Czarnym. W ciągu tych dwóch dni jest to omawiane na platformie naszych tureckich kolegów, którzy zaprosili (nas)
— powiedział Zełenski.
Tam (na spotkaniu) będą przedstawiciele Europy, tak jak to było na szczycie w Paryżu. Jest to Wielka Brytania, Francja, koniecznie - Ukraina i kraj gospodarz - Turcja. Będą rozmawiać o kwestiach bezpieczeństwa na Morzu Czarnym
— dodał prezydent.
17:01. Siły ukraińskie zaatakowały rosyjską brygadę rakietową, która w niedzielę uderzyła w Sumy!
Ukraińskie siły obronne uderzyły w stały punkt stacjonowania 448. brygady rakietowej armii rosyjskiej w obwodzie kurskim, która przeprowadziła atak rakietowy na miasto Sumy w Niedzielę Palmową - poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Jednostki Sił Systemów Bezzałogowych, Sił Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy i Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, we współpracy z innymi komponentami Sił Obronnych Ukrainy, zaatakowały szereg obiektów w obwodzie kurskim, związanych ze zbrodniarzami wojennymi, zaangażowanymi w atak rakietowy na miasto Sumy w dniu 13 kwietnia 2025 r. i inne zbrodnie wojenne przeciwko ludności Ukrainy
— napisano w komunikacie.
W szczególności uderzono w stały punkt dyslokacji 448. brygady rakietowej armii rosyjskiej; zarejestrowano wtórną detonację amunicji. Wyniki ataku są obecnie weryfikowane.
Każda rosyjska jednostka wojskowa, jej pododdział i żołnierz pełniący w niej służbę, którzy ostrzeliwują pokojowo nastawione miasta i ludność cywilną w Ukrainie, zostaną zidentyfikowani i na pewno spotka ich odwet. Ukierunkowane i systematyczne uderzenia w ważne cele wojskowe rosyjskich najeźdźców będą kontynuowane do końca zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę
— podkreślił Sztab Generalny.
16:53. Gwardia Narodowa Ukrainy utworzyła dwa nowe korpusy
W skład 1. Korpusu wchodzą brygady Burewicze, Czerwona Kałyna, Kara-Dag oraz nowo utworzona brygada Lubart. Również Azow stał się korpusem Gwardii Narodowej Ukrainy - jeszcze silniejszym i skuteczniejszym - czytamy.
16:14. Zełenski: Razem z sekretarzem generalnym NATO odwiedziliśmy szpital, w którym ukraińscy obrońcy dochodzą do siebie po odniesionych ranach
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wskazał we wpisie na platformie X, że on i Mark Rutte rozmawiali „z naszymi wojownikami”.
Wręczyłem naszym obrońcom odznaczenia państwowe. Jestem wdzięczny naszym żołnierzom za ich siłę, odporność i ochronę naszego narodu. Wręczyłem również odznaczenia medykom bojowym. Nie tylko codziennie pomagają naszym wojownikom w szpitalach, ale także ratują życie pod ostrzałem w obwodach chersońskim, charkowskim i mikołajowskim
— napisał ukraiński przywódca.
Dziękuję wszystkim, którzy bronią, leczą, znoszą i wspierają Ukrainę. Jesteście naszą siłą
— dodał Zełenski.
15:56. Szef władz obwodu sumskiego odwołany ze stanowiska po śmierci cywilów w rosyjskim ostrzale
Rząd w Kijowie zgodził się na odwołanie Wołodymyra Artiucha ze stanowiska szefa administracji obwodu sumskiego, regionu na północy Ukrainy - przekazał Taras Melnyczuk, przedstawiciel rady ministrów w parlamencie. W niedzielę w wyniku rosyjskiego ostrzału w Sumach zginęło co najmniej 35 osób, a 117 zostało rannych. Stanowisko stracił również szef administracji obwodu ługańskiego na wschodzie Ukrainy, Artem Łysohor.
Zdecydowano o zwolnieniu Artema Łysohora ze stanowiska szefa Ługańskiej Obwodowej Administracji Państwowej i Wołodymyra Artiucha ze stanowiska szefa Sumskiej Obwodowej Administracji Państwowej
— napisał Melnyczuk w Telegramie.
Artiuch od 2009 r. był zastępcą szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, a od kwietnia 2023 r. zajmował stanowisko przewodniczącego administracji obwodu sumskiego. Łysohor został mianowany przewodniczącym regionalnych władz Ługańszczyzny w kwietniu 2023 r.
Wcześniej Artem Semenihin, mer miasta Konotop w obwodzie sumskim, ujawnił, że w niedzielę, 13 kwietnia, Artiuch zorganizował w centrum kongresowym w Sumach ceremonię wręczenia odznaczeń żołnierzom 117. Samodzielnej Brygady Obrony Terytorialnej. Artiuch nie zaprzeczył, że taka ceremonia odbyła się w mieście, ale podkreślił, że nie należał do organizatorów tego wydarzenia.
To nie była moja inicjatywa. Zostałem zaproszony
— przekazał Artiuch w rozmowie telefonicznej z korespondentami ukraińskiego portalu Suspilne.
15:26. Bloomberg: USA zablokowały oświadczenie G7 potępiające atak na Sumy
„USA oznajmiły reszcie państw G7, że nie poprą oświadczenia potępiającego rosyjski atak na Sumy ze względu na chęć podtrzymania negocjacji z Rosją” - podał Bloomberg.
Według agencji, która powołuje się na źródła wtajemniczone w dyplomatyczną korespondencję, przedstawiciele administracji Trumpa przekazali sojusznikom, że USA nie podpiszą się pod oświadczeniem potępiającym atak, bo „pracują nad tym, by podtrzymać przestrzeń do wynegocjowania pokoju”.
Przygotowany tekst oświadczenia mówił, że atak na Sumy był dowodem, że Rosja jest zdeterminowana, by kontynuować wojnę.
15:00. KE przedstawi 6 maja plan odejścia od rosyjskich paliw kopalnych
Ze zaktualizowanego kalendarza prac Komisji Europejskiej wynika, że 6 maja instytucja ta przedstawi plan odejścia od rosyjskich paliw kopalnych do 2027 r. Chodzi o „mapę drogową” w ramach programu RePower EU, który został uruchomiony po pełnowymiarowej napaści Rosji na Ukrainę i pierwotnie zakładał odstąpienie od dostaw rosyjskich surowców do końca dekady.
Rzeczniczka KE Anna-Kaisa Itkonen poinformowała, że częścią planu będzie wygaszenie także importu rosyjskiego gazu skroplnego (LNG) do UE.
14:35. Ambasador Ukrainy: moglibyśmy szkolić Bundeswehrę w obsłudze dronów
Według ambasadora Ukrainy w Niemczech Ołeksija Makejewa Ukraina mogłaby szkolić żołnierzy Bundeswehry w korzystaniu z dronów. „Wymiana doświadczeń odbywa się już teraz. Jesteśmy również dostępni do szkoleń” - powiedział Makejew w wywiadzie dla portalu sieci redakcji RND.
Ambasador zapewnił, że jest w stanie sobie to wyobrazić. „Żaden niemiecki żołnierz nie ma takiego doświadczenia jak my”, podkreślił. Zdaniem Makejewa członkostwo w NATO, do którego dąży Kijów, byłoby nie tylko gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy, ale także dla Niemiec
14:18. Rzecznik Kremla: nie ma jasnego planu na porozumienie z USA ws. Ukrainy
Nie ma jasnego planu na porozumienie z USA w sprawie Ukrainy - przekazał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, odnosząc się do pełnowymiarowej rosyjskiej inwazji na sąsiedni kraj, rozpoczętej w lutym 2022 r. Jednocześnie dodał, że zarówno w Moskwie, jak i Waszyngtonie jest wola polityczna, aby zawrzeć takie porozumienie.
Pieskow zaznaczył, że rozmowy z Amerykanami są toczone w dobrej atmosferze, jednak nie chciał podać dokładnej daty, kiedy umowa o zakończeniu wojny mogłaby zostać zawarta.
Specjalny wysłannik prezydenta USA ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff ocenił w nocy z poniedziałku na wtorek w wywiadzie dla telewizji Fox News, że porozumienie z Rosją na temat wojny „wyłania się” i może zmienić relacje między obydwoma państwami.
13:32. „WSJ”: doradcy Trumpa namawiają go do surowszego stanowiska względem Kremla
Grupa wysokich rangą doradców prezydenta USA Donalda Trumpa namawia go do zajęcia surowszego stanowiska względem Kremla - napisał amerykański dziennik „Wall Street Journal”.
Współpracownicy doradzają Trumpowi, by był bardziej sceptyczny w sprawie rzekomej chęci Rosji do zawarcia pokoju z Ukrainą. Podkreślają, że Władimir Putin nie pokazał jeszcze, że jest naprawdę zainteresowany wstrzymaniem walk. Według rozmówców „WSJ” grupa doradców Trumpa, w tym sekretarz stanu Marco Rubio i wysłannik ds. Ukrainy Keith Kellogg, zaleca większą uważność w załatwianiu spraw z Putinem, i surowsze stanowisko względem rosyjskich żądań dotyczących ustępstw terytorialnych od Kijowa.
13:01. Pokazano, jak rosyjscy operatorzy sterują dronami uderzającymi na Ukrainę
Media pokazały operatorów dronów atakujących Ukrainę z moskiewskiego biurowca Rosyjska agencja RIA Nowosti opublikowała we wtorek nagranie, na którym pokazano operatorów dronów kierujących z moskiewskiego biurowca bezzałogowcami atakującymi cele w Ukrainie - napisał niezależny rosyjski portal Insider.
RIA opublikowała nagranie we wtorek rano na swoim kanale w Telegramie. Wkrótce wideo usunięto. Na nagraniu było widać, że w jednym z wieżowców Moskiewskiego Międzynarodowego Centrum Biznesowego siedzą osoby kierujące dronami wykorzystywanymi do atakowania Ukrainy.
„Dowódca zaatakował cel, siedząc w Moskiewskim City” - powiedział jeden z uczestników operacji. „Operator czuje się bezpiecznie, nie odczuwa żadnego nacisku psychologicznego” - dodał inny.
Jeden z rosyjskich batalionów powiadomił, że podczas pokazanej na nagraniu operacji dronem kierował dowódca tej formacji Stanisław Orłow „Ispaniec”. Jak dodano, mężczyzna „przebywając w wynajętych apartamentach w Moskiewskim City, pomyślnie zaatakował dronem cel pod Czasiw Jarem” na wschodzie Ukrainy.
Publikacja nagrania wywołała oburzenie wśród części rosyjskich blogerów wojskowych.
12:19. W ciągu 22 dni „rozejmu energetycznego” Rosjanie zabili 2,5 razy więcej Ukraińców
W ciągu ostatnich 22 dni, czyli od rozpoczęcia tzw. „rozejmu energetycznego”, ofiarami rosyjskich ataków stało się prawie 2,5 razy więcej Ukraińców, niż w takim samym okresie przed jego ogłoszeniem - przekazało we wtorek ukraińskie rządowe Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji.
W okresie od 25 marca do 15 kwietnia Rosjanie przeprowadzili osiem zmasowanych ataków na ukraińskie miasta, zabijając 72 osoby, w tym 11 dzieci
— czytamy w komunikacie Centrum w Telegramie. Podkreślono, że w poprzednim 22-dniowym okresie, czyli od 3 do 24 marca, śmierć poniosło 30 osób, w tym dwoje dzieci.
Ponadto, jak zauważył Andrij Kowałenko, szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji, funkcjonującego przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, w czasie tzw. „energetycznego zawieszenia broni” Rosjanie zwiększyli intensywność uderzeń na ludność cywilną, a także nasilili działania ofensywne i ostrzały na froncie.
Ukraina, ze swojej strony, już 11 marca wyraziła gotowość przyjęcia propozycji USA, dotyczącej natychmiastowego wprowadzenia tymczasowego 30-dniowego zawieszenia broni. Tymczasem (Władimir) Putin i jego armia nadal zabijają ukraińskich cywilów
— zaznaczyło Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji.
11:30. Ukraiński dron vs. Rosjanie
Operatorzy FPV ze specjalnej jednostki wywiadu wojskowego Ukrainy „Kabul 9” rozbijają rosyjską logistykę frontową w obwodzie zaporoskim.
10:42. Zmasowany nocny atak ukraińskich dronów na obwód kurski
Resort obrony w Moskwie poinformował, że w nocy z poniedziałku na wtorek doszło do zmasowanego ataku ukraińskich bezzałogowych statków powietrznych na obwód kurski w Rosji. Według strony rosyjskiej przechwyconych i zniszczonych zostało 115 dronów. Atak potwierdziło ukraińskie rządowe Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji.
W ciągu minionej nocy dyżurujące jednostki obrony powietrznej przechwyciły i zniszczyły 115 ukraińskich bezzałogowych statków powietrznych: 109 dronów nad obwodem kurskim, trzy drony nad obwodem woroneskim i po jednym nad obwodami moskiewskim, briańskim i orłowskim
— napisało ministerstwo obrony w Telegramie.
Niezidentyfikowane bezzałogowe statki powietrzne dokonały nalotu na miasto Kursk w Rosji
— przekazał Andrij Kowałenko, szef ukraińskiego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji, funkcjonującego przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony. Później dodał, że „nizezidentyfikowane drony uderzyły w Kursku w rosyjski skład amunicji”.
Niezależny rosyjski kanał Astra przekazał w Telegramie, że około godz. 2.30 (godz. 1.30 w Polsce) mieszkańcy Kurska zgłosili dużą liczbę eksplozji. W sieci pojawiły się również zdjęcia i filmy przedstawiające pożar w wielopiętrowym budynku mieszkalnym, spowodowany uderzeniem drona.
Kursk stał się w nocy celem zmasowanego ataku wroga. Niestety, zginęła 85-letnia kobieta
— poinformowała administracja obwodu kurskiego w Telegramie.
Wielopiętrowy budynek mieszkalny został uszkodzony w wyniku ataku dronów, kilka mieszkań zapaliło się. Mieszkańców ewakuowano do pobliskiej szkoły - powiadomił w Telegramie Siegiej Kotlarow, pełniący obowiązki mera Kurska.
09:15. Politico: Merz planuje podróż po objęciu urzędu kanclerza Niemiec; na trasie Paryż, Warszawa i Kijów
Kandydat na kanclerza Niemiec Friedrich Merz planuje odwiedzić Paryż dzień po objęciu urzędu, czyli 7 maja – podał portal Politico, powołując się na urzędników bliskich sprawie. Na trasie podróży mają znaleźć się także Warszawa oraz Kijów.
Stolicę Ukrainy Merz może odwiedzić 9 maja, przyjmując zaproszenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, wystosowane do przywódców państw UE. Dwóch unijnych dyplomatów potwierdziło, że trwają obecnie dyskusje na temat potencjalnej wizyty Merza w Ukrainie.
08:57. Witkoff: Putin w końcu przedstawił nam warunki osiągnięcia trwałego pokoju
Putin w końcu przedstawił nam warunki osiągnięcia trwałego pokoju - oświadczył specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. W wywiadzie dla Fox News ocenił, że porozumienie z Rosją na temat wojny „wyłania się” i może zmienić relacje między obydwoma państwami.
Witkoff, który w piątek odbył 4,5-godzinne spotkanie w Petersburgu z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem oraz rozmawiał z jego doradcami - Jurijem Uszakowem i Kiryłem Dmitrijewem - relacjonował swoje rozmowy w wywiadzie z publicystą Fox News Seanem Hannitym. Jak ocenił, porozumienie z Rosją „wyłania się”, a Putin zaprezentował swoje warunki osiągnięcia trwałego pokoju.
Pod koniec, (Putin) wyszedł - nareszcie, ale nie mam na myśli tego w sposób, że czekaliśmy, ale że trochę czasu zajęło nam dotarcie do tego miejsca - jakie są żądania Putina, by osiągnąć stały pokój. Więc poza zawieszeniem broni, otrzymaliśmy na to odpowiedź
— powiedział doradca prezydenta Trumpa.
08:18. „FT”: UE bada możliwości wycofania się firm z długoterminowych kontraktów na rosyjski gaz
Komisja Europejska sprawdza, czy istnieją prawne możliwości, które pozwoliłyby europejskim firmom zerwać długoterminowe kontrakty na gaz z Rosji bez płacenia potężnych kar umownych – poinformował dziennik „Financial Times”, powołując się na trzy źródła unijne.
07:26. 99 starć bojowych
W ciągu ostatniego dnia odnotowano łącznie 99 starć bojowych - przekazał ukraiński sztab.
06:30. Rosyjskie straty bojowe
W ciągu ostatniej doby rosyjska armia straciła kolejnych 1180 żołnierzy, łącznie od początku pełnoskalowej wojny ponad 935 tys.
00:01. Jeńcy wojenni z Chin przyznali, że „wpadli w pułapkę” zastawioną przez Rosję
Dwaj obywatele Chin, pojmani na początku kwietnia w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy, przyznali w poniedziałek na konferencji prasowej w Kijowie, że trafili na wojnę po podpisaniu kontraktów w Rosji, nie mają żadnego związku z rządem Chin i „wpadli w pułapkę” zastawioną przez stronę rosyjską.
Na początku konferencji Chińczycy wyjaśniali, że podpisali kontrakty na udział w wojnie po stronie Rosji i nie kontaktowali się w żaden sposób z chińskimi władzami państwowymi. Obaj mężczyźni dostali się na wojnę przez pośredników, oferujących podpisanie umów na służbę w rosyjskiej armii - relacjonowała agencja Interfax-Ukraina.
Jeden z jeńców powiedział, że chciał dostać pracę jako medyk i zamierzał leczyć rannych. Jak dodał, stracił pracę podczas pandemii Covid-19, dlatego postanowił znaleźć nowe źródło utrzymania. Podkreślił, że w Chinach służba wojskowa cieszy się dużym szacunkiem w społeczeństwie.
„Rząd (w Pekinie) ostrzegał, że obywatele Chin są przestrzegani przed podróżowaniem do miejsc, w których toczą się walki… Chciałem zostać sanitariuszem. Zostałem ranny i poddałem się” - oznajmił jeden z chińskich jeńców.
Mężczyzna dodał, że Rosjanie ukrywali przed obywatelami ChRL wszelkie informacje, w tym dotyczące wysokości wynagrodzenia. „To nie jest tego warte. Wszystko, co usłyszeliśmy od Rosjan, nie było prawdą” - przyznał.
Według jeńca, w Chinach propaguje się przyjazne nastawienie do Rosji, dlatego informacje o tym kraju są przedstawiane w zniekształcony sposób. „Wykorzystując zaufanie do Federacji Rosyjskiej, wciąga się chińskich obywateli (w wojnę). Mogę to nazwać pułapką” - podkreślił były żołnierz.
Inny jeniec, pochodzący z dość zamożnej rodziny, opowiadał, że udał się do Rosji w celach turystycznych. „Nie spodziewałem się, że znajdę się na wojnie. Nie wiedziałem prawie nic o Ukrainie” - mówił Chińczyk.
Podkreślił, że początkowo odmówił udziału w działaniach wojennych. „Nasze działania w Ukrainie nie mają nic wspólnego z (chińskim) rządem. Zrobiliśmy to wszystko wyłącznie z własnej woli” - zapewnił.
Armia Ukrainy wzięła 8 kwietnia do niewoli dwóch obywateli Chin, którzy walczyli po stronie Rosji w obwodzie donieckim. Dzień później prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że ukraiński wywiad ma informacje o co najmniej 155 żołnierzach chińskich, którzy walczą w rosyjskich siłach zbrojnych przeciwko Ukrainie. Jego zdaniem władze w Pekinie wiedzą, iż Moskwa rekrutuje chińskich obywateli na wojnę.
Rzecznik MSZ w Pekinie, Lin Jian, określił w ubiegłym tygodniu mianem „nieodpowiedzialnych” słowa prezydenta Ukrainy o chińskich wojskowych walczących z ukraińską armią po stronie Rosji. Komunistyczne władze Chin nigdy publicznie nie potępiły Moskwy za inwazję na Ukrainę, a w ciągu minionych trzech lat wzmocniły swoje więzi gospodarcze, wojskowe i polityczne z rosyjskim sąsiadem.
red/PAP/Facebook/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/726700-relacja-1147-dzien-wojny-atak-dronow-na-obwod-kurski
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.