Trwa 1146. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Poniedziałek, 14 kwietnia 2025 r.
23:30. Wielka Brytania przekazała drugą transzę pomocy z zamrożonych aktywów rosyjskich
Wielka Brytania przekazała Ukrainie drugą transzę pomocy wojskowej o wartości 752 mln funtów (990 mln dol.) pochodzących z zamrożonych rosyjskich aktywów, poinformował brytyjski departament Skarbu Państwa Jego Królewskiej Mości.
23:10. Niemcy i Francuzi rozważają powrót do Gazpromu
Niemieccy i francuscy giganci energetyczni rozważają przywrócenie dostaw gazu od rosyjskiego Gazpromu - donosi Reuters. Po wybuchu wojny na pełną skalę w 2022 r. Unia Europejska ograniczyła import energii z Rosji - pisze The Kyiv Independent.
23:00. Na froncie doszło do 82 starć bojowych, Rosja przeprowadził 86 nalotów
Od rana doszło do 82 starć między siłami obronnymi Ukrainy a wojskami rosyjskimi – podał Ukrinform, powołując się na Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Rosjanie przeprowadziły 86 nalotów na pozycje ukraińskich żołnierzy i osady. Zrzucono 117 bomb. W atakach zaangażowano 1114 dronów kamikadze.
22:00. Zełenski: Putin skupia się na kontynuowaniu wojny
Już 34 dni temu Ukraina pozytywnie odpowiedziała na amerykańską propozycję całkowitego i bezwarunkowego zawieszenia broni. I przez 34 dni utrzymuje się rażąca odmowa zawieszenia broni przez Rosjan. Putin skupia się na kontynuowaniu wojny. Rosyjscy propagandyści państwa przygotowują swoją publiczność na to, że dyplomacja nie przyniesie wyników.
Powód tego jest jeden: w Moskwie się nie boją. A jeśli nie będzie wystarczająco silnej presji na Rosję, to dalej będą robić to, do czego przywykli: dalej walczyć.
Wszyscy chcemy, żeby to się skończyło. Pokój jest potrzebny i powinien trwać. Dlatego Ukraina zawsze konstruktywnie współpracuje z partnerami we wszystkich formatach, które mogą zapewnić bezpieczeństwo i przywrócić pokój.
Nie jesteśmy tylko gotowi na szybki pokój - Ukraina nie chciała żadnej sekundy wojny. A kiedy wojna się skończy, świat będzie wiedział jasno, że tak się stało, bo Rosja jako agresor została zmuszona do pokoju. Agresor, który przybył na ukraińską ziemię w 2014 roku, 11 lat temu. I ważne dla wszystkich, żeby nie trwało to więcej lat.
21:00. AFP: Rozmowy na temat minerałów ziem rzadkich są konstruktywne
Negocjacje między Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi w sprawie umowy o eksploatacji ukraińskich strategicznych zasobów mineralnych przebiegają konstruktywnie – powiedział w AFP pragnący zachować anonimowość urzędnik zaznajomiony z przebiegiem rozmów. W piątek odbyło się ostatnie spotkanie poświęcone temu tematowi, będące źródłem tarć między Kijowem a Waszyngtonem, „które odbyło się normalnie, bez problemów, wszyscy rozmawiali konstruktywnie”. „Było to spotkanie techniczne, poświęcone głównie kwestiom prawnym” i nie omawiano gwarancji bezpieczeństwa, jakich Kijów zażądał od Waszyngtonu.
20:10. Władze lokalne: wczoraj w Sumach wręczano odznaczenia wojskowym
Burmistrz Konotopu Artem Semenihin ujawnił, że wczoraj szef obwodowej administracji wojskowej Wołodymyr Artiuch zorganizował w centrum kongresowym w Sumach ceremonię wręczenia odznaczeń żołnierzom 117. Samodzielnej Brygady Obrony Terytorialnej. Artiuch nie zaprzeczył ceremonii, ale stwierdził, że nie był jej inicjatorem.
„To nie była moja inicjatywa. Zostałem zaproszony. +A kto cię zaprosił?(zapytał korespondent)+. To już inny temat. Już odpowiedziałem” - przekazał szef obwodowej administracji wojskowej miasta Sumy w rozmowie telefonicznej z korespondentami ukraińskiego portalu Suspilne.
„Artiuch pomógł usprawiedliwić im (wojskom rosyjskim) ich atak terrorystyczny. Zorganizował wręczenie medali naszym chłopakom z 117. brygady. I to nieprawda, że tu nic się nie wydarzyło. Wydarzyło się. Dzięki Bogu, żaden z żołnierzy nie ucierpiał. Byli w schronie. Ale uderzono amunicją kasetową, żeby było więcej ofiar. Z tego, co wiem, ostrzegano go, że nie wolno tego robić” – oświadczył Semenihin wczoraj na Facebooku
20:00. Trump: Miliony ludzi zginęło przez trzy osoby. Powiedzmy, że Putin był pierwszą z nich
Donald Trump, po opublikowaniu na Truth Social wpisu, w którym stwierdził, że Wołodymyr Zełenski i „skorumpowany Joe Biden” „źle zrobili, pozwalając na wybuch wojny”, powtórzył swoje twierdzenie u boku prezydenta Salwadoru, mówiąc, że „miliony ludzi zginęły z powodu trzech osób. Powiedzmy, że najpierw to był Putin, potem Biden, który nie rozumiał, co się dzieje, i Zełenski” – powiedział.
„Nigdy nie powinno być wojny. Biden mógł ją powstrzymać, Zełenski mógł ją powstrzymać, a Putin nigdy nie powinien jej zaczynać” – dodał Trump.
19:40. Pięć osób zginęło w ukraińskich atakach w obwodzie kurskim
Pięciu mieszkańców obwodu kurskiego na zachodzie Rosji zginęło w ukraińskich atakach - poinformowały rosyjskie władze, cytowane przez niezależny serwis Nowaja Gazieta.Jewropa.
Władze zaapelowały do mieszkańców przygranicznych rejonów obwodu kurskiego, by nie wracali do domów, „dopóki nie będzie tam całkowicie bezpiecznie”.
Według władz ofiary śmiertelne odnotowano w trzech miejscowościach obwodu kurskiego. Strona ukraińska nie odniosła się dotychczas do tych doniesień.
19:10. Jermak: aby osiągnąć prawdziwe zawieszenie broni musimy ich zmusić
Szef Biura Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak podczas wideokonferencji z doradcami ds. bezpieczeństwa narodowego przywódców państw G7 zaapelował o zwiększenie presji na Federację Rosyjską. - Aby osiągnąć prawdziwe zawieszenie broni i trwały pokój, musimy ich zmusić, a nie prosić. Jest jeden sposób, bardziej destrukcyjne sankcje wobec Rosji, zwiększona presja polityczna, więcej pomocy obronnej dla Ukrainy i jej szybkie przystąpienie do UE. Inne sposoby dadzą Rosji okazję do przedłużania wojny - powiedział.
19:00. Trump: gdyby Zełenski był kompetentny, nie byłoby wojny
Nie zaczyna się wojny z kimś, kto jest 20 razy większy - powiedział prezydent USA Donald Trump, mówiąc o prezydencie Ukrainy Wołodymyrze Zełenskim. Trump zasugerował, że nie zamierza nakładać nowych sankcji na Rosję i zapowiedział jednocześnie, że wkrótce ogłosi „bardzo dobre propozycje” na temat zakończenia wojny.
Trump ponownie zaatakował ukraińskiego prezydenta podczas poniedziałkowego spotkania z prezydentem Salwadoru Nayibem Bukele. Pytany o wyjaśnienie swojej wypowiedzi o tym, że błąd doprowadził do zabicia cywili podczas ataku rakietowego na Sumy, Trump nie odpowiedział wprost, lecz stwierdził, że „błędem było dopuszczenie do tej wojny”
„Gdyby Biden był kompetentny i Zełenski był kompetentny - i nie wiem, czy taki jest, bo mieliśmy ostrą sesję z tym gościem tutaj, on tylko prosił o więcej i więcej - do tej wojny nigdy nie powinno się dopuścić” - mówił Trump.
18:45. Zełenski zaprasza do Kijowa na 9 maja
Wołodymyr Zełenski zaprasza przywódców UE do Kijowa 9 maja, aby zrównoważyć „paradę zwycięstwa” Putina - pisze Politico. Ukraina wzywa partnerów do „pokazania wspólnej solidarności i stanowczości w obliczu największej wojny w Europie od czasów II wojny światowej”.
18:30. Kallas: Twają prace nad 17. pakietem sankcji na Rosję
Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas poinformowała, że trwają prace nad 17. pakietem sankcyjnym wobec Rosji. Wśród dyskutowanych obostrzeń na Rosję jest znowu kwestia tzw. floty cieni, przestarzałych rosyjskich statków, które Kreml wykorzystuje do omijania embarga cenowego, nałożonego przez Zachód na transport rosyjskiej ropy. Ministrowie spraw zagranicznych UE nowym pakietem mają zająć się na posiedzeniu w maju.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kallas po ataku Rosji na Sumy: Teraz stało się jasne dla wszystkich, że drogą do zakończenia zabijania jest większa presja na Rosję
18:10. 90 mln. dolarów trafiło na Ukrainę
Wielka Brytania przekazała Ukrainie 752 miliony funtów (990 milionów dolarów) na zakup systemów obrony przeciwlotniczej i artylerii. W październiku 2024 r. kraje G7 uzgodniły plan udzielenia Ukrainie pożyczek, które mają zostać spłacone z przejętych aktywów rosyjskich. Płatność była drugą z trzech transz o łącznej wartości 2,26 miliarda funtów. Pierwsza wpłata została dokonana 6 marca, ostatnia zaś zaplanowana jest na przyszły rok.
18:00. Rosja oskarża Ukrainę o atakowanie infrastruktury energetycznej
Szef rosyjskiego MSZ zarzucił Ukrainie na Forum Dyplomatycznym w Antalyi w Turcji, że ta – wbrew deklaracji o wstrzymaniu ataków na obiekty energetyczne – wciąż je przeprowadza. Zdaniem eksperta to uszkodzenia wynikające z działań wojennych w strefie przyfrontowej i nie da się ich uniknąć.
Siergiej Ławrow sformułował ten zarzut zaledwie na dzień przed tym, jak na 255-tysięczne ukraińskie miasto Sumy spadły dwie rosyjskie rakiety Iskander-M, zabijając 34 osoby i raniąc przynajmniej 119.
Jak w rozmowie z PAP przekonywał Andrzej Wilk, analityk w zespole bezpieczeństwa i obronności Ośrodka Studiów Wschodnich, to próba manipulacji międzynarodową opinią publiczną. O łamaniu moratorium można byłoby mówić, gdyby Ukraina atakowała obiekty energetyczne w głębi Rosji. Tymczasem, jak zauważył ekspert, uszkodzenia infrastruktury energetycznej wskazywane przez Rosję jako cel ukraińskich ataków są w rejonach przygranicznych, gdzie znajdują się w zasięgu ostrzału bezpośredniego. „W strefie przyfrontowej utrzymanie tego moratorium jest po prostu niemożliwe. Wystarczy, że w pobliżu linii przesyłowej jest jakiś wojskowy obiekt wymagający zniszczenia” – wskazał Andrzej Wilk i podkreślił, że dotyczy to obu stron konfliktu.
Z kolei dr Jakub Olchowski, analityk Instytut Europy Środkowej przekonywał, że przez nagłaśnianie ukraińskich ataków, Rosja próbuje przykryć własne, niewspółmiernie bardziej brutalne działania. Ekspert przyznał jednak, że nie można absolutnie wykluczyć, że Ukraina nie przeprowadza ataków na przykład na rafinerie, które Rosja uznaje za infrastrukturę energetyczną. „Dla Rosji takie ataki są dotkliwe, a wiemy to my, i wiedzą to również Ukraińcy, że z rozmów o pokoju prowadzonych przez administrację Trumpa, nic nie wyniknie. Bo nie chce tego Rosja” – ocenił analityk OSW.
17:30. Chińscy jeńcy proszą o możliwość powrotu do domu
Wzięci do ukraińskiej niewoli chińscy żołnierze to Wang Guangjun, urodzony w 1991 roku, schwytany 4 kwietnia 2025 r. w Biłohoriwce w obwodzie donieckim i Zhang Renbo, urodzony w 1998 roku, schwytany 5 kwietnia 2025 roku w okolicach Tarasówki także w obwodzie donieckim. Obaj wystąpili na konferencji prasowej w Kijowie. Opowiedzieli o tym, jak znaleźli się na froncie, o zwyczajach panujących w rosyjskiej armii, poprosili też o możliwość powrotu do Chin.
17:00. 67 starć na froncie. Sztab Generalny Ukrainy podał nowe dane
Od początku dnia na froncie doszło do 67 starć bojowych – podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w codziennej informacji operacyjnej w mediach społecznościowych.
16:57. Kallas: Rosja popełniła błąd, atakując w 2022 r. Ukrainę
Jest w interesie wszystkich, by Rosja uświadomiła sobie, że popełniła błąd, atakując w 2022 r. Ukrainę i nie może tej wojny wygrać - oświadczyła szefowa unijnej dyplomacji UE Kaja Kallas, pytana o słowa prezydenta USA Donalda Trumpa na temat tego, że rosyjski atak rakietowy na Sumy był wynikiem błędu.
Rosja przeprowadziła atak na to miasto w północno-wschodniej części Ukrainy wczoraj przed południem, gdy Ukraińcy szli lub wracali z cerkwi w związku z obchodzoną również tam Niedzielą Palmową. Według najnowszych doniesień zginęło 35 osób, a 117 zostało rannych. Komentując ten atak, prezydent Trump uznał, że był on „okropny”, ale powiedziano mu, że „Rosjanie popełnili błąd”.
Poinformowała, że trwają prace nad 17. pakietem sankcyjnym, którym ministrowie spraw zagranicznych mają zająć się na posiedzeniu w maju. Jak dodała, wśród dyskutowanych obostrzeń na Rosję jest znowu kwestia tzw. floty cieni, a więc przestarzałych statków rosyjskich, które Kreml wykorzystuje do omijania embarga cenowego, nałożonego przez Zachód na transport rosyjskiej ropy. „Flota cieni” jest również podejrzewana o celowe niszczenie obiektów infrastruktury krytycznej w UE.
16:45. Liczba zabitych w rosyjskim ataku na Sumy wzrosła do 35
W wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na centrum miasta Sumy w północno-wschodniej części Ukrainy, przeprowadzonego w Niedzielę Palmową, zginęło 35 cywilów, w tym dwoje dzieci, a rannych zostało 117 osób, w tym 15 dzieci - przekazała prokuratura obwodu sumskiego. Wcześniej informowano o 34 ofiarach śmiertelnych.
„W wyniku ataku rakietowego na centrum miasta Sumy, (dokonanego) 13 kwietnia 2025 r., zginęło 35 osób, w tym chłopcy w wieku 11 i 17 lat. 117 osób zostało rannych, w tym 15 dzieci. Rodzinom i przyjaciołom ofiar składamy najszczersze kondolencje” - czytamy w komunikacie prokuratury.
15:20. Szef MSZ Włoch o ataku na Sumy
Antonio Tajani odniósł się do słów prezydenta USA Donalda Trumpa, który zasugerował, że rosyjski atak na Sumy, do którego doszło 13 kwietnia, był wynikiem pomyłki (Trump twierdzi, że taką informację uzyskał). W ataku z użyciem dwóch pocisków balistycznych Iskander-M na centrum stolicy obwodu sumskiego zginęły 34 osoby, w tym dwoje dzieci. - Nie wiem co się stało w Sumach, ale Rosjanie nie popełnili „pomyłki”, gdy zdecydowali się dokonać inwazji na Ukrainę, łamiąc wszelkie przepisy prawa międzynarodowego. Kiedy prowadzi się wojnę i przeprowadza ataki tego typu, pomyłki się zdarzają, ale są nieakceptowalne, bo są częścią większej strategii, którą zawsze był atak na Ukrainę. Nawet, gdyby chcieli zbombardować inny teren, nadal byłaby to część agresji – podkreślił Tajani.
15:00. W Charkowie ugaszono pożar po ataku dronów-kamikadze na miasto
W wyniku ataku dronów w płomieniach stanął magazyn z żywnością. Ogień objął 1 600 m2. Walczyło z nim 85 strażaków wspieranych przez 19 jednostek sprzętu. W wyniki pożaru nikt nie ucierpiał - podaje Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy.
13:30. Pożar na stacji benzynowej po ataku Rosjan
Jak poinformował lokalny gubernator, nocny atak rosyjskiego drona wywołał pożar na stacji benzynowej w obwodzie zaporoskim na południowym wschodzie Ukrainy.
Iwan Fiodorow zamieścił na Telegramie zdjęcie budynku płonącego nocą i dodał, że pożar ostatecznie udało się ugasić.
13:30. Prezydent Słowacji: „koalicja chętnych” do niczego nie doprowadziła
Prezydent Słowacji Peter Pellegrini powiedział, że „koalicja chętnych”, złożona z krajów wspierających Ukrainę, do niczego nie doprowadziła. W tej sprawie muszą zadziałać cała Unia Europejska i całe NATO - ocenił.
Zdaniem Pellegriniego powrót do negocjacji na poziomie UE i NATO będzie trwalszy niż tworzenie, jak to określił, „pseudogrup”, które, jak ocenił, zmieniają się z dnia na dzień i niepotrzebnie zakłócają jedność w tych dwóch organizacjach. Media zauważyły, że szef państwa nie odniósł się do faktu, że decyzje na poziomie UE i Sojuszu mogą być blokowane przez Węgry.
13:00. Zmasowany rosyjski ostrzał Zełeniwki w obwodzie chersońskim
Do ostrzału doszło wcześnie rano. We wsi uszkodzone zostały budynki mieszkalne i linie wysokiego napięcia – poinformował mer Chersonia Roman Mroczko. Mroczko zamieścił też zdjęcia ilustrujące skutki ostrzału.
12:10. Rosjanie ostrzelali wieś Noworajśk w obwodzie chersońskim
W ostrzale wsi uszkodzone zostały budynki mieszkalne, a także obiekty infrastruktury socjalnej i energetycznej – podaje chersońska administracja obwodowa.
12:05. Merz: przekazanie Taurusów Ukrainie tylko w koordynacji z partnerami w Europie
„Ukraińska armia musi wyjść z defensywy - zawsze tylko reaguje” - ocenił prawdopodobny przyszły kanclerz Niemiec Friedrich Merz. Jak zaznaczył, przez ostatnie trzy lata wojny mogła tylko reagować i „musi być w stanie sama decydować o części tego, co się dzieje”.
„Zawsze mówiłem, że zrobię to tylko w koordynacji z naszymi europejskimi partnerami” - powiedział Merz w niedzielę wieczorem w programie stacji ARD „Caren Miosga”.
Lider chadeckiej CDU podkreślił przy tym, że partnerzy już dostarczają pociski manewrujące Kijowowi. Dostawa musi być skoordynowana, „a jeśli zostanie skoordynowana, to Niemcy powinny wziąć w niej udział” - dodał.
10:50. Raport straży pożarnej
W ciągu dnia służby ratunkowe uratowały 3 osoby, jedną z nich było dziecko, a 3 inne zostały ewakuowane. Ponadto przeprowadzono 11 wyjazdów, w tym 6 pożarów zlikwidowano.
Łącznie 130 ratowników i 30 jednostek wyposażenia brało udział w likwidacji zdarzeń z gubernatorów.
10:40. Producent Storm Shadow zwiększy produkcję?
MBDA, europejski koncern zbrojeniowy specjalizujący się w produkcji broni rakietowej, najbardziej znany z pocisków rakietowych dalekiego zasięgu Storm Shadow/SCALP-EG, w związku z dużym popytem planuje w 2025 r. podwoić produkcję w porównaniu do tej z 2023 e., jednak stoi w obliczu wyzwań - pisze „Financial Times”. Szef firmy Éric Béranger w rozmowie z „FT” wskazał, że MBDA znajduje się pod silną presją ze strony wojska, zwłaszcza armii francuskiej, by przyspieszyć dostawy kierowanych pocisków przeciwlotniczych. W artykule czytamy, że w ciągu ostatnich trzech lat koncern zainwestował znaczne środki w sprzęt i ludzi, by zwiększyć moce produkcyjne w obliczu dużego popytu.
10:20. 64-latek ranny w ataku drona na Chersoń
Mężczyzna doznał obrażeń w wyniku eksplozji ładunku wybuchowego zrzuconego przez dron. Zgłosił się do szpitala - informuje chersońska administracja obwodowa.
10:15. MSZ Ukrainy zaprzecza doniesieniom o spotkaniu przedstawicieli Rosji i Ukrainy w Ankarze
Rzecznik MSZ Ukrainy Heorhij Tychyj zaprzeczył doniesieniom tureckich mediów, z których wynikało, że 15-16 kwietnia w Ankarze dojdzie do spotkania przedstawicieli Rosji i Ukrainy poświęconego bezpieczeństwu na wodach Morza Czarnego. - Takie spotkanie nie jest planowane – zapewnił Tychyj.
10:00. Rosyjskie drony atakowały Stepnohirśk w obwodzie zaporoskim
W wyniku ataku doszło do pożaru w bloku mieszkalnym – informuje Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy.
09:30. Siedmiu cywilów rannych po ataku rosyjskich dronów na Odessę
Siedem osób cywilnych zostało rannych po ataku rosyjskich dronów na Odessę na południu Ukrainy; celem uderzeń była cywilna infrastruktura – powiadomiło rano Biuro Prokuratora Generalnego tego kraju.
„(…) 13 kwietnia od godziny 21.50 do 22.50 (odpowiednio 20.50 i 21.50 czasu polskiego) siły zbrojne Federacji Rosyjskiej dokonały ataku na Odessę z zastosowaniem dronów. Uderzenie było skierowane na cywilną infrastrukturę miasta. W wyniku ataku rannych zostało siedmiu cywilów” – przekazano w komunikacie.
Według prokuratury uszkodzone zostały budynki mieszkalne, prywatne przedsiębiorstwa, przychodnie, sklepy, warsztaty samochodowe oraz co najmniej 37 pojazdów.
„W nocy na 14 kwietnia przeciwnik ponownie zaatakował dronami uderzeniowymi infrastrukturę cywilną Odessy” – napisała prokuratura.
09:15. Walki w obwodzie kurskim
Na terenie obwodu kurskiego w ciągu ostatniej doby ukraińscy żołnierze odparli 18 ataków wojsk rosyjskich - poinformował Sztab Generalny Ukrainy dodając, że na tym odcinku frontu Rosjanie zrzucili 58 kierowanych bomb lotniczych i przeprowadzili 505 ostrzałów artyleryjskich, w tym 18 za pomocą wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych.
09:00. Nocny atak rosyjskich dronów
Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały, że ostatniej nocy Rosja wysłała na Ukrainę 62 drony. 51 z nich zestrzelono bądź unieszkodliwiono środkami walki elektronicznej.
08:49. Kallas: mamy już gotowe dwie trzecie inicjatywy amunicyjnej dla Ukrainy
Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas powiedziała w poniedziałek, że gotowe są dwie trzecie jej inicjatywy dostarczenia dwóch milionów sztuk amunicji artyleryjskiej dla Ukrainy. Jak dodała, niedzielny atak rakietowy na Sumy jest dowodem na to, że trzeba zwiększyć wsparcie dla Ukrainy i presję na Rosję.
Kallas zaznaczyła przed rozpoczęciem posiedzenia unijnych ministrów spraw zagranicznych w Luksemburgu, że do ataku na Sumy doszło miesiąc po tym, gdy Ukraina zgodziła się na zawieszenie broni.
Do ataku doszło w niedzielę przed południem, pociski spadły na centrum położonego w północno-wschodniej Ukrainie miasta, gdy ludzie m.in. wracali bądź udawali się do cerkwi w związku z obchodzoną również w Ukrainie Niedzielą Palmową. Wielu spacerowało także po bulwarze w centralnej części Sum. Co najmniej 34 osoby zginęły, a 117 zostało rannych.
Kallas podkreśliła, że „widzimy najkrwawsze ataki”, w których giną cywile.
„Jasne jest, że musimy bardziej wspierać Ukrainę i jestem zadowolona z tego, że mamy już dwie trzecie mojej inicjatywy amunicyjnej razem” - powiedziała Kallas. Chodzi o przekazanie Ukrainie 2 mln sztuk amunicji artyleryjskiej, której koszt szacowany jest na 5 mld euro.
„Myślę, że musimy wywrzeć na Rosję maksymalną presję, aby naprawdę zakończyć tę wojnę, ponieważ obie strony muszą chcieć pokoju, ale wystarczy jedna, która chce wojny i widzimy, że Rosja naprawdę chce wojny” - podkreśliła szefowa dyplomacji UE.
06:30. W wywiadzie dla CBS News Zełenski zachęca Trumpa do odwiedzenia Ukrainy
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaapelował do Donalda Trumpa w wyemitowanym w niedzielę wywiadzie dla stacji CBS News o odwiedzenie Ukrainy. Namawiał przywódcę USA, aby na własne oczy zobaczył spustoszenie spowodowane rosyjską inwazją.
Rozmowa Zełenskiego miała miejsce w jego rodzinnym mieście, Krzywym Rogu, jeszcze przed niedzielnym rosyjskim atakiem rakietowym na miasto Sumy na północnym wschodzie Ukrainy, w którym zginęły co najmniej 34 osoby.
Ukraiński prezydent przedstawił skutki wojny i wyraził obawy dotyczące działań USA pod rządami administracji Trumpa. Podkreślił znaczenie stanowczego stawiania czoła rosyjskiej agresji, ostrzegając, że niepowodzenie w tym zakresie może doprowadzić do eskalacji konfliktu w globalny kryzys.
W trakcie wywiadu w programie „60 Minutes” Zełenski namawiał prezydenta Trumpa do odwiedzenia ogarniętej wojną Ukrainy, aby naocznie przekonał się o zniszczeniach spowodowanych inwazją Rosji. Wyraził nadzieję, że pomoże to amerykańskiemu przywódcy zrozumieć konsekwencje wojny i rolę Władimira Putina.
05:20. Trump: atak na Sumy był wynikiem błędu
Atak na Sumy był okropny, ale powiedziano mi, że Rosjanie popełnili błąd - powiedział w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Stwierdził jednak, że to nie jego wojna, tylko wojna Joe Bidena.
Trump odniósł się do ataku rakietowego na Sumy na pokładzie Air Force One podczas powrotu z Florydy do Waszyngtonu.
„Myślę, że to było straszne. I powiedziano mi, że popełnili błąd. Ale uważam, że to okropna rzecz. Uważam, że cała wojna jest okropna. Uważam, że to, że ta wojna się zaczęła jest nadużyciem władzy” - powiedział Trump, podkreślając, że gdyby on był prezydentem „ten kraj (USA) nigdy nie pozwoliłby, by ta wojna wybuchła”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Trump: Atak na Sumy był okropny, ale powiedziano mi, że Rosjanie popełnili błąd. „To wojna, która toczyła się za Bidena”
03:17. Biały Dom: atak na Ukrainie „brutalnie przypomina” o konieczności negocjacji
Biały Dom oświadczył, że rosyjski atak na miasto Sumy na północnym wschodzie Ukrainy, w którym z niedzielę zginęły co najmniej 34 osoby, jest „brutalnym przypomnieniem” o konieczności negocjacji mających na celu zakończenie „tej strasznej wojny”.
„Atak rakietowy na Sumy jest jaskrawym i brutalnym przypomnieniem, dlaczego wysiłki prezydenta Donalda Trumpa, by zakończyć tę straszną wojnę, mają miejsce w kluczowym momencie” – podkreślił rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Brian Hughes w oświadczeniu.
„Stany Zjednoczone składają najszczersze kondolencje ofiarom dzisiejszego przerażającego rosyjskiego ataku rakietowego na Sumy” - napisał wcześniej w niedzielę szef amerykańskiej dyplomacji Marco Rubio na platformie X. „To tragiczne przypomnienie, dlaczego prezydent Trump i jego administracja poświęcają tyle czasu i wysiłku, aby spróbować zakończyć tę wojnę i osiągnąć trwały pokój” - dodał.
Rosyjski atak rakietowy potępił amerykański specjalny wysłannik ds. Ukrainy, emerytowany generał Keith Kellogg.
„Atak sił rosyjskich w Niedzielę Palmową na cele cywilne w Sumach przekracza wszelkie granice przyzwoitości. Są dziesiątki zabitych cywilów” - napisał Kellogg na platformie X.
02:20. Sekretarz generalny ONZ „zszokowany” po rosyjskim ataku na Sumy
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres jest „głęboko zaniepokojony” i „zszokowany” po rosyjskim ataku rakietowy na miasto Sumy na północnym wschodzie Ukrainy, w którym zginęły co najmniej 34 osoby - poinformował w niedzielę jego rzecznik, Stephane Dujarric.
„Atak, do którego doszło w Niedzielę Palmową i na początku Wielkiego Tygodnia, jest kontynuacją podobnych ataków na miasta ukraińskie w ostatnich tygodniach, skutkujących ofiarami wśród ludności cywilnej i ogromnymi zniszczeniami” - podkreślił Dujarric w oświadczeniu.
01:00. Merz o ataku na Sumy: Rosja popełniła „ciężką zbrodnię wojenną”
Przyszły kanclerz Niemiec Friedrich Merz potępił w niedzielę wieczorem „ciężką zbrodnię wojenną” popełnioną przez Rosję w ukraińskim mieście Sumy, na północnym wschodzie kraju, gdzie w wyniku ataku rakietowego zginęły co najmniej 34 osoby, a 117 zostało rannych.
„To akt perfidny (…) ciężka i celowa zbrodnia wojenna” – powiedział w programie telewizji ARD „Caren Miosga” przewodniczący CDU, który na początku maja stanie na czele nowego rządu Niemiec.
„Oto odpowiedź. To jest to, co Putin robi z tymi, którzy rozmawiają z nim o zawieszeniu broni” – dodał Merz.
„Nasza gotowość do rozmów interpretowana jest przez Putina nie jako poważna oferta pokoju, lecz jako słabość” - podkreślił lider CDU.
Merz, który jeszcze jako polityk opozycji opowiadał się za dostarczeniem przez Niemcy Ukrainie rakiet Taurus, zdolnych do uderzenia w głąb terytorium Rosji, podkreślił, że jako przyszły kanclerz jest otwarty na tę możliwość.
„Zawsze mówiłem, że zrobię to tylko w porozumieniu z europejskimi partnerami. To musi być skoordynowane, a jeśli tak się stanie, to Niemcy powinny być w to zaangażowane” – powiedział. Według niego „armia ukraińska musi wyjść z defensywy”.
00:01. Zełenski: atak w Niedzielę Palmową na Sumy mógł przeprowadzić tylko absolutny plugawiec
Atak na centrum miasta w Niedzielę Palmową może przeprowadzić tylko „absolutnie podły plugawiec” – powiedział w niedzielę wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, komentując atak rakietowy Rosji na Sumy w północno-wschodniej części jego kraju.
„Sumy. Do tej pory wiadomo, że zginęły 34 osoby. Składam kondolencje wszystkim rodzinom i przyjaciołom. To były dwie rosyjskie rakiety balistyczne. Pierwsza trafiła w budynek - jeden z budynków uniwersyteckich. Druga eksplodowała tuż nad ulicą. Rannych zostało 117 osób, w tym dzieci, wśród nich dziewczynka urodzona w 2025 roku” – oświadczył.
„Uderzenie wymierzone było w centrum miasta. W Niedzielę Palmową. Tylko absolutnie podły plugawiec mógł to zrobić” – podkreślił Zełenski.
Prezydent przypomniał, że w ostatni piątek 11 kwietnia minął miesiąc od czasu, „gdy Rosja odrzuciła amerykańską propozycję pełnego i bezwarunkowego zawieszenia broni” w wojnie przeciwko Ukrainie. Ocenił, że Rosjanie „nie boją się, dlatego uderzyli balistyką”.
Zełenski podziękował przywódcom państw europejskich za poparcie, które przekazali po ataku na Sumy.
„Jestem przekonany, że nadejdzie poparcie wielu innych przywódców. Chciałbym podziękować każdemu, kto pamięta, że wojny kończą się, ale zbrodnie wojenne nie zostają zapomniane. I kiedy jest wystarczająca presja na agresora. Tego właśnie teraz brakuje” – podkreślił prezydent Ukrainy.
red/PAP/X/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/726609-relacja-1146-dzien-wojny-na-ukrainie-nocny-atak-na-odesse
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.