Trwa 1104. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Poniedziałek, 3 marca 2025 r.
20:15. Ambasador Bodnar: Ukraina broni swojego stanowisko i na froncie i na polu dyplomatycznym
Od pierwszej godziny po piątkowych rozmowach w Białym Domu usłyszeliśmy wiele słów wsparcia od polskich polityków i społeczności, jesteśmy za to bardzo wdzięczni - powiedział ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar. Podkreślał, że Ukraina broni swojego stanowiska i na froncie i na polu dyplomatycznym.
Ambasador, który uczestniczył w poniedziałek w panelu o samorządowym partnerstwie międzynarodowym podczas X Europejskiego Kongresu Samorządowego w Mikołajkach, był pytany przez dziennikarzy czy nie uważa za niepokojące, że część polityków odwraca się od bardzo proukraińskiego nastawienia i atakuje prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
„Niepokojące jest to, że wsparcie Ukrainy musi być zachowane, a teraz jest to pytanie, czy możemy zachować to wsparcie w taki sposób, które było do niedawna. To jest główna rzecz, o której mówimy teraz” – powiedział Bodnar.
20:11. Zełenski: liczymy na wsparcie USA na drodze do pokoju
Ukraina kontynuuje współpracę z partnerami i liczy na wsparcie Stanów Zjednoczonych na drodze do pokoju - oświadczył w poniedziałek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski na platformie X. Przygotowujemy się do podjęcia kolejnych kroków w najbliższej przyszłości - dodał.
„Pracujemy razem ze Stanami Zjednoczonymi i naszymi europejskimi partnerami i bardzo liczymy na wsparcie USA na drodze do pokoju. Pokój jest potrzebny tak szybko, jak to możliwe” - napisał Zełenski (https://tinyurl.com/4ejuc6y4).
„Bardzo ważne jest, abyśmy starali się uczynić naszą dyplomację naprawdę merytoryczną, aby jak najszybciej zakończyć tę wojnę. Potrzebujemy prawdziwego pokoju, a Ukraińcy pragną go najbardziej, ponieważ wojna niszczy nasze miasta i miasteczka. Tracimy naszych ludzi. Musimy zatrzymać wojnę i zagwarantować bezpieczeństwo” - podkreślił Zełenski.
19:50. Sondaż: odsetek mieszkańców, uważających USA za przyjazny kraj, spadł do 13 proc.
Po pełnym napięć spotkaniu prezydentów Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego odnotowano pogorszenie stosunku Ukraińców do USA; tylko 13 proc. respondentów uważa je za kraj przyjazny, a 29 proc. - za nieprzyjazny - przekazała w poniedziałek agencja Interfax-Ukraina, powołując się na sondaż Gradus Research.
Prawie połowa Ukraińców (46 proc.) jest przekonana, że Ukraina będzie w stanie kontynuować walkę z Rosją pomimo zmniejszenia lub całkowitego wstrzymania pomocy przez Waszyngton. Ponad jedna trzecia ankietowanych (36 proc.) uważa, że bez wsparcia USA Ukraina nie będzie w stanie dalej prowadzić wojny.
19:34. Poroszenko dla PAP: jedynym zwycięzcą konfliktu Zełenski-Trump jest na razie Putin
Jedynym zwycięzcą sporu między prezydentami Ukrainy i USA, Wołodymyrem Zełenskim i Donaldem Trumpem, jest na razie przywódca Rosji Władimir Putin – ocenił w poniedziałek były ukraiński prezydent Petro Poroszenko w oświadczeniu przekazanym Polskiej Agencji Prasowej.
„Uważam, że jedynym zwycięzcą konfliktu w Gabinecie Owalnym jest Władimir Putin. To nie jest dobre dla Ukrainy. To nie jest dobre dla Stanów Zjednoczonych. Jedyną rzeczą, którą musimy teraz pilnie zrobić, jest przywrócenie dialogu między dwoma strategicznymi partnerami”, czyli Waszyngtonem i Kijowem – napisał polityk, który sprawował funkcję głowy państwa w latach 2014-19.
19:18. Premier: sama umowa z USA o minerałach nie wystarczy jako gwarancja dla Ukrainy
Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer oświadczył w poniedziałek, że nie należy wątpić w szczerość zaangażowania prezydenta USA Donalda Trumpa na rzecz pokoju na Ukrainie. Ocenił jednak, że sama umowa w sprawie minerałów nie wystarczy za gwarancję bezpieczeństwa.
Podczas wystąpienia w Izbie Gmin Starmer zapowiedział, że Wielka Brytania będzie odgrywała „wiodącą rolę” w „koalicji chętnych” na rzecz pokoju na Ukrainie. Powtórzył, że w razie konieczności jest gotowa wysłać tam wojska, by bronić respektowania ewentualnej umowy.
„Mocny, sprawiedliwy, trwały pokój – to musi być teraz naszym celem” – oświadczył, określając Rosję jako zagrożenie również dla Wielkiej Brytanii.
Premier odniósł się również do kłótni pomiędzy Trumpem a prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Białym Domu, oceniając, że było to coś, czego „nikt w tej izbie nie chce oglądać”. Podkreślił jednak, że Stany Zjednoczone „są i zawsze będą niezbędne” dla zapewnienia pokoju, a pomysł, by dokonywać wyboru pomiędzy nimi a Europą, uznał za „całkowicie niepoważny”.
19:00. Trump o Zełenskim: ten gość nie chce pokoju!
Prezydent USA Donald Trump powiedział, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie chce pokoju, dopóki ma wsparcie Ameryki, i stwierdził, że „nie będzie tego tolerować zbyt długo”. Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi Zełenskiego o tym, że koniec wojny jest „bardzo, bardzo daleko”
„To najgorsze oświadczenie, jakie mógł złożyć Zełenski, a Ameryka nie będzie tego tolerować zbyt długo!” - napisał Trump na swoim portalu społecznościowym Truth Social.
„To właśnie mówiłem, ten facet nie chce pokoju, dopóki ma poparcie Ameryki, a Europa na spotkaniu z Zełenskim oświadczyła wprost, że nie może wykonać tej roboty bez USA – raczej nie jest to świetne oświadczenie, jeśli chodzi o demonstrację siły przeciwko Rosji. Co oni sobie myślą?” - zapytał.
CZYTAJ WIĘCEJ: Trump wściekły na Zełenskiego: „To najgorsze oświadczenie, jakie mógł złożyć, a Ameryka nie będzie tego tolerować zbyt długo!”
18:58. Premier Fico zagroził zablokowaniem szczytu UE w sprawie pomocy dla Ukrainy
Premier Słowacji Robert Fico zagroził w poniedziałek zablokowaniem szczytu Unii Europejskiej w sprawie pomocy finansowej i wojskowej dla Ukrainy. Domaga się przywrócenia przez Kijów tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy. Nadzwyczajne spotkanie szefów państw i rządów UE odbędzie się 6 marca w Brukseli.
Fico zapowiedział, że może zablokować tę część konkluzji ze szczytu, które mają dotyczyć dalszej pomocy finansowej i wojskowej dla Ukrainy, przeznaczonej - jego zdaniem - na kontynuowanie wojny. Jednocześnie dopuścił odstąpienie od blokowania, jeżeli Unia poprze propozycję Bratysławy dotyczącą tranzytu gazu przez Ukrainę.
Zdaniem słowackiego premiera większość członków UE opowiada się za kontynuowaniem wojny, a jego kraj - za pokojem. Odrzucił stwierdzenie, że Ukraina walczy m.in. za Słowację. Uznał, że jej szkodzi, ponieważ podjęła kroki prowadzące do wzrostu cen gazu.
Bratysława chciałaby też dodać do konkluzji szczytu UE zapis o konieczności natychmiastowego zawieszenia broni w Ukrainie, a więc nie tylko jako część porozumienia pokojowego. Fico uważa wcześniejsze spotkania przedstawicieli niektórych krajów europejskich w sprawie Ukrainy za spotkania bojowe w interesie kontynuowania wojny.
18:30. Starmer: Umowa o minerałach nie wystarczy, by zagwarantować bezpieczeństwo
Brytyjski premier Keir Starmer jest przekonany, że umowa między Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi w sprawie wydobycia metali ziem rzadkich nie wystarczy, aby zapewnić Ukrainie wiarygodne gwarancje bezpieczeństwa.
18:00. Nie było „zasadzki” na Zełenskiego
Demokraci, publicyści, a ostatnio również lider CDU Friedrich Merz przedstawiają kłótnię Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego jako efekt „zasadzki” zastawionej przez administrację Trumpa. Jednak o spotkanie w Białym Domu zabiegała Ukraina, a na ryzyko takiego spotkania wskazywali Zełenskiemu przychylni mu politycy.
Okoliczności, w jakich doszło do spotkania i kłótni, zdają się przeczyć teorii „zasadzki”.
CZYTAJ WIĘCEJ: „Zasadzka” na Zełenskiego? Do chóru krytyków dołącza teraz Merz. Okoliczności i przebieg rozmowy temu zaprzeczają!
17:30. Dwóch ukraińskich pilotów skazano na 22 i 26 lat więzienia
Rosyjski sąd wojskowy skazał dwóch ukraińskich pilotów na 22 i 26 lat pozbawienia wolności w związku z oskarżeniem o nielegalne przedostanie się na terytorium Rosji i przygotowywanie zamachu terrorystycznego - poinformował niezależny rosyjski serwis Meduza.
Skazani, Ołeksandr Morozow i Dmytro Szymanski, pierwszych kilka lat mają spędzić w więzieniu, a następnie będą odbywać karę w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Zarzucono im m.in. terroryzm, złamanie przepisów międzynarodowych lotów i nielegalne przekroczenie granicy. W czerwcu 2023 roku Federalna Służba Bezpieczeństwa (FDB) Rosji opublikowała nagranie przedstawiające zatrzymanie i przesłuchanie lotników.
Szymanski powiedział na nim, że przybył na terytorium Rosji, wypełniając zadanie ukraińskiego wywiadu wojskowego, by przekazać elementy wybuchowe w celu „działań terrorystycznych”. Morozow oświadczył, że otrzymał zadanie przeprowadzenia lotu i zbombardowania składu paliw i smarów w obwodzie briańskim. Z uwagi na uszkodzenie samolotu przeprowadził awaryjne lądowanie i został wzięty do niewoli.
Według gazety „Kommiersant” mężczyzn zatrzymano w kwietniu 2023 r. po zrzuceniu przez nich dwóch pocisków na teren kombinatu należącego do rosyjskich rezerw państwowych w obwodzie briańskim. W ataku nikt nie ucierpiał. Śledczy zarzucili Ukraińcom planowanie użycia „brudnej bomby”. Lotnicy przyznali się w sądzie „do tylko niewielkiej części zarzutów” i wycofali swoje zeznania. Prokuratura żądała dla nich po 30 lat łagru.
16:50. „FT”: Europa kupiła Ukrainie trochę czasu
Dzięki postawie przywódców, zamanifestowanej podczas niedzielnego szczytu w Londynie, Europa kupiła Ukrainie trochę czasu; pozostaje jednak pytanie, czy kraj przetrwa bez pomocy USA - pisze główny komentator spraw zagranicznych w brytyjskim dzienniku „Financial Times”, Gideon Rachman.
Po werbalnych atakach na prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, jakich w Białym Domu dopuścili się Donald Trump i wiceprezydent J.D. Vance, wydawało się, że Ukrainę czeka katastrofa, ponieważ prezydent USA dogada się z Władimirem Putinem i razem zmuszą Kijów do zaakceptowania umowy oznaczającej de facto zwycięstwo Rosji - ocenia publicysta dziennika.
Takie ryzyko wciąż istnieje, ale - jak podkreślił „Financial Times” - bardzo zręczna dyplomacja premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera, wspartego przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona, na razie odsunęła w czasie widmo katastrofy.
Podczas wizyty w Londynie Zełenski otrzymał pełne ciepła sygnały wsparcia od europejskich liderów. Został też przyjęty przez króla Karola III, któremu „najwyraźniej nie przeszkadzało, że przywódca Ukrainy nie nosi garnituru” - pisze Rachman, nawiązując do złośliwych uwag prawicowych mediów w Ameryce, które wytykały Zełenskiemu to, że nie wystąpił w oficjalnym stroju podczas wizyty w Białym Domu. Przekaz europejskich przywódców „był jasny - Zełenski i Ukraina nie są osamotnieni” - ocenia komentator
16:00. KE: rozmawiamy ze wszystkimi państwami, które ucierpiały po wstrzymaniu tranzytu gazu z Rosji
W odpowiedzi na list węgierskich władz, zarzucających KE złamanie gwarancji bezpieczeństwa energetycznego i wykluczanie Węgier z negocjacji, rzeczniczka KE ds. energetyki Anna-Kaisa Itkonen zapewniła, że Komisja rozmawia ze wszystkimi państwami UE, które ucierpiały w związku ze wstrzymaniem przez Ukrainę tranzytu gazu z Rosji.
W liście wysłanym wczoraj do szefowej unijnej dyplomacji Kai Kallas minister spraw zagranicznym Węgier Peter Szijjarto zarzucił Brukseli dwukrotne naruszenie czteropunktowych gwarancji bezpieczeństwa energetycznego danych Budapesztowi.
15:45. 33 mieszkańców obwodu kurskiego ewakuowano z Ukrainy do Rosji
Rosyjska komisarz ds. praw człowieka Tatiana Moskalkowa poinformowała o powrocie do Rosji 33 mieszkańców obwodu kurskiego, którzy – dzięki mediacji Białorusi i przy współpracy Międzynarodowego Czerwonego Krzyża – zostały ewakuowane z Ukrainy do Rosji. Na Ukrainie osoby te znalazły się w wyniku ofensywy ukraińskiej armii w obwodzie kurskim. Wśród ewakuowanych z Ukrainy do Rosji przeważają seniorzy, ale jest też czworo dzieci – podają Rosjanie.
14:45. Rosjanie próbują wkroczyć do obwodu sumskiego
Rosyjskie wojska, operujące w obwodzie kurskim, próbują zbliżyć się do ukraińskiej granicy; przeciwnik usiłuje wkroczyć na terytorium Ukrainy, do obwodu sumskiego, aby odciąć nam szlaki logistyczne - poinformował rzecznik Państwowej Służby Granicznej Ukrainy Andrij Demczenko.
„Obecnie widzimy, że wróg próbuje wkroczyć grupami szturmowymi na nasze terytorium lub rozszerzyć strefę aktywnych działań bojowych już na terytorium Ukrainy, w pobliżu miejscowości Noweńke (w obwodzie sumskim), ale zarówno jednostki Państwowej Służby Granicznej, jak też sił zbrojnych zadają (mu) maksymalne straty - tak, aby przeciwnik nie mógł zdobyć przyczółka na terytorium Ukrainy i zgromadzić tam swoich sił”
— wyjaśnił Demczenko. Według rzecznika zadaniem ukraińskiej armii jest niedopuszczenie do przemieszczania się wojsk rosyjskich w głąb Ukrainy oraz uniemożliwienie im przecięcia szlaków logistycznych, służących Siłom Zbrojnym Ukrainy podczas operacji w obwodzie kurskim.
„To nie są masowe szturmy. Gdy wróg próbuje wyprzeć Siły Zbrojne Ukrainy z obwodu kurskiego, w pierwszej kolejności naciska na nasze oddziały na flankach w tym regionie. Następnie stara się rozszerzyć strefę aktywnych działań bojowych, próbując wkroczyć na terytorium Ukrainy”
— podkreślił Demczenko. Rzecznik powiadomił, że strona ukraińska stara się powstrzymywać plany przeciwnika. „Wykorzystywane jest całe dostępne uzbrojenie” - oznajmił.
13:30. Finlandia uczestniczy w pracach nad planem pokojowym
Prezydent Finlandii mówi, że jego kraj uczestniczy w pracach nad propozycją planu pokojowego, który przygotowują Wielka Brytania, Francja i Ukraina
Na tym etapie Ukraina, Wielka Brytania i Francja, wzięły na siebie odpowiedzialność za rozwój planu pokojowego – powiedział Alexander Stubb w rozmowie z fińskim nadawcą publicznym Yle. Jak dodał Finlandia i Norwegia brały udział w przygotowaniach planu pokojowego, ale nie ujawnił, w jaki sposób w procesie tym uczestniczył jego kraj. - Będziemy rozmawiać z Ukraińcami w nadchodzących dniach – zaznaczył Stubb.
13:00. Kułeba: Ukraina nie chce być zniszczona przez warunki pokoju
Były szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba opublikował na łamach „The New York Times” opinię zatytułowaną „Ukraina to teraz wojna Europy”. W tekście odniósł się do fiaska rozmów Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego oraz słów amerykańskiego przywódcy, że prezydent Ukrainy może „wrócić, kiedy będzie gotowy na pokój”. Były szef MSZ Ukrainy ocenił, że do zrozumienia pojęcia „pokój” ważny jest kontekst, w jakim to słowa pada. „Europejczycy rozumieją, czego administracja Trumpa zdaje się nie rozumieć, że Ukraina chce porozumienia pokojowego - po prostu nie chce zostać zniszczona przez warunki pokoju” - oświadczył Kułeba dodając, że prezydent Rosji Władimir Putin ma obsesję na punkcie całej Ukrainy i nie chodzi mu o fragment ukraińskiej ziemi. „Jeśli przed zakończeniem negocjacji Ukraina nadal będzie niepodległa i uzbrojona, Putin nie uzna tego za koniec. Dziś zadowoli się kawałkiem Ukrainy, a jutro przyjdzie po całość” - czytamy w tekście byłego dyplomaty.
11:30. Zełenski: Rosja kontynuuje terror
Ukraina walczy o normalne i bezpieczne życie, na jakie zasługuje, o sprawiedliwy i niezawodny pokój. Chcemy, żeby ta wojna się skończyła. Ale Rosja tego nie robi i kontynuuje swój terror powietrzny: w ciągu ostatniego tygodnia na Ukrainę wystrzelono ponad 1050 dronów atakujących, prawie 1300 bomb powietrznych i ponad 20 rakiet, które mają zniszczyć miasta i zabić ludzi - napisał Wołodymyr Zełenski na Facebooku, dodając że Ukraina potrzebuje większego wsparcia.
Wzmacnianie naszej obrony powietrznej, wspieranie naszej armii i zapewnienie skutecznych gwarancji bezpieczeństwa, które uniemożliwią powrót rosyjskiej agresji – na tym musimy się skupić. Sprawiedliwość musi zwyciężyć. Wierzymy w siłę jedności i z pewnością przywrócimy trwały pokój — dodał Zełenski.
11:20. Tragiczne skutki nocnego ataku na Charków
W wyniku rosyjskiego ataku na Charków w nocy rannych zostało osiem osób, w tym dziecko. To skutek uderzenia przez Rosjan w budynek mieszkalny. Minizoo również zostało trafione, zginęło wiele zwierząt.
11:00. Ukraina podała straty bojowe Rosji
10:45. Ukraiński wywiad alarmuje - Rosja chce zwiększyć wojska
Rosja chce pozyskać 343 tys. żołnierzy kontraktowych w 2025 roku - podaje wiceszef Głównego Wydziału Wywiadu Wojskowego (HUR) Ministerstwa Obrony Ukrainy Wadym Skibicki. Jak zastrzegł rzeczywista liczba żołnierzy kontraktowych, jakich Rosja pozyska w 2025 roku może być większa – w 2024 roku pierwotne plany przewidywały rekrutację 375-380 tys. żołnierzy, potem liczbę tę zwiększono do 430 tys., a ostatecznie kontrakty z rosyjską armią podpisało w ciągu roku 440 tys. osób. 80 proc. nowo pozyskiwanych żołnierzy ma uzupełniać straty poniesione przez rosyjskie jednostki na frontach na Ukrainie.
10:30. Brytyjski wiceminister: Nie ma porozumienia ws. miesięcznego rozejmu
W rozmowie z Times Radio wiceminister obrony Wielkiej Brytanii Luke Pollard stwierdził, że Wielka Brytania i Francja nie porozumiały się ws. miesięcznego, częściowego rozejmu na Ukrainie, o którym wcześniej mówił Emmanuel Macron. – Nie ma porozumienia w sprawie tego, jak miałby wyglądać rozejm – oświadczył. - Ale pracujemy z Francją i naszymi europejskimi sojusznikami nad wytyczeniem ścieżki, która ma doprowadzić do trwałego pokoju na Ukrainie – dodał. Anonimowy przedstawiciel brytyjskiego rządu również stwierdził, że choć „na stole są różne opcje, będące przedmiotem dalszych dyskusji między partnerami z USA i Europy” to „miesięczny rozejm nie został uzgodniony”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Brytyjczycy odcinają się od planu pokojowego Macrona dotyczącego Ukrainy! „Miesięczny rozejm nie został uzgodniony”
10:20. Pilne spotkanie u Trumpa
Trump spotyka się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio oraz sekretarzem obrony Petem Hegsethem, z którymi będzie rozmawiał o dalszej polityce wobec Ukrainy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Co z pomocą USA dla Ukrainy? Pilne spotkanie u Trumpa z udziałem Rubio i Hegesetha. Możliwe jest nawet zakończenie wsparcia dla Kijowa
09:40. FSB zastrzeliła mężczyznę. Twierdzi, że szykował zamach na metro i synagogę
W trakcie próby aresztowania funkcjonariusze rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa zastrzelili mężczyznę, który miał planować zamachy terrorystyczne na moskiewskie metro i synagogę - przekazał portal gazety „Kommiersant”. Zastrzelony był „mieszkańcem jednego z państw Azji Środkowej, który otrzymał obywatelstwo rosyjskie” - poinformowała FSB w komunikacie.
Domniemany zamachowiec - przekazał portal - złożył przysięgę wierności organizacji terrorystycznej, przeprowadził rozpoznanie terenu i zakupił niezbędne do konstrukcji ładunku wybuchowego elementy. Planował wyjazd do Afganistanu i wstąpienie tam do ugrupowania zbrojnego - przekazał portal.
Podczas rewizji w mieszkaniu podejrzanego funkcjonariusze FSB znaleźli broń palną, substancje chemiczne i elementy niezbędne do skonstruowania ładunku. FSB opublikowała nagranie pokazujące ciało zastrzelonego mężczyzny oraz znalezione podczas rewizji podejrzane substancje.
09:30. Atak dronów na rafinerię w Ulfie
Ukraińskie drony uderzyły w jedną z największych rafinerii Rosji - ponad 1300 km od frontu.
Rosjanie twierdzą, że nie ma śladów ataku dronów na rafinerię w Ufie, na terenie której doszło w nocy do wybuchu i pożaru.
Nie znaleźliśmy śladów dronów. Dlatego przedwczesne jest natychmiastowe krzyczenie o ataku dronów. Wszystko ustalimy (…). Powtarzam, w tym momencie nie ma absolutnie żadnych śladów wskazujących na uderzenie drona – powiedział komentując pożar na terenie rafinerii Basznieftu Radij Chabirow gubernator Republiki Baszkortostanu.
09:05. Alarm na wschodzie Ukrainy
Na terenie obwodów donieckiego, ługańskiego, dniepropietrowskiego, charkowskiego i sumskiego ogłoszono alarm powietrzny. Ukraińskie wojsko informuje, że ostrzeżenie wydano w związku z zagrożeniem ze strony rosyjskiego lotnictwa, które zrzuca kierowane bomby lotnicze.
09:00. Walki w obwodzie kurskim
Trwają walki w obwodzie kurskim. Według informacji ukraińskiego Sztabu Generalnego, w ciągu ostatnich 24 godzin w tym rejonie frontu żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy odparli 30 ataków wojsk rosyjskich, a Rosjanie zrzucili też 30 kierowanych bomb lotniczych i przeprowadzili 444 ostrzały artyleryjskie, w tym 12 za pomocą wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych.
08:30. Rosjanie użyli tysięcy dronów
W niedzielę wojska rosyjskie przeprowadziły jeden atak rakietowy i 88 uderzeń z powietrza za pomocą łącznie czterech pocisków i 126 kierowanych bomb lotniczych - przekazało ukraińskie dowództwo informując, że Rosjanie wysłali do ataku także 2375 dronów kamikadze, a pozycje ukraińskich żołnierzy i tereny zamieszkałe były ostrzeliwane z różnych rodzajów broni ponad 5,6 tys. razy.
07:30. Zełenski: potrzebujemy pokoju, kluczem są gwarancje bezpieczeństwa
Ukraina potrzebuje pokoju, a kluczem do niego są gwarancje bezpieczeństwa – oświadczył prezydent tego państwa Wołodymyr Zełenski po niedzielnym szczycie w Londynie, który poświęcony był możliwościom zakończenia wojny Rosji przeciwko Ukrainie.
„Potrzebujemy pokoju, a nie ciągłej wojny. I dlatego mówimy, że kluczem do tego są gwarancje bezpieczeństwa” – napisał szef państwa ukraińskiego w Telegramie.
„W najbliższej przyszłości wszyscy w Europie sformułujemy nasze wspólne stanowiska - linie, które musimy osiągnąć i linie, z których nie możemy się wycofać. Stanowiska te zostaną przedstawione naszym partnerom w Stanach Zjednoczonych” – podkreślił.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zełenski po szczycie w Londynie: Kluczem do pokoju są gwarancje bezpieczeństwa. „Jeśli miałbym być wymieniony, to nie będzie to łatwe”
07:19. Waltz o oczekiwaniach Amerykanów: Potrzebujemy w Ukrainie przywódcy, który będzie gotowy do rozmów z Rosją
Potrzebujemy w Ukrainie przywódcy, który będzie gotowy do rozmów z Rosją; jeśli Zełenski ich nie chce, będziemy mieć problem - powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Mike Waltz, pytany, czy Donald Trump chce dymisji ukraińskiego prezydenta. Cierpliwość USA jest ograniczona - podkreślił.
Potrzebujemy przywódcy, który będzie działał z nami i będzie działał z Rosjanami, i zakończy tę wojnę, a jeśli okaże się, że osobiste lub polityczne motywacje prezydenta Zełenskiego są rozbieżne z zakończeniem walk w jego kraju, to myślę, że mamy prawdziwy problem
— powiedział Waltz w wyemitowanym niedzielę wywiadzie dla CNN.
CZYTAJ WIĘCEJ: Waltz o oczekiwaniach Amerykanów: Potrzebujemy w Ukrainie przywódcy, który będzie gotowy do rozmów z Rosją
06:55. Ekspert: Ankara mogłaby wysłać siły pokojowe na Ukrainę, ale za zgodą Rosji
Turcja mogłaby wysłać na Ukrainę siły pokojowe, jeśli w tej sprawie zostałaby przegłosowana rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ, którą by wsparła Rosja; w przeciwnym razie mogłoby dojść do poważnego kryzysu na linii Ankara-Moskwa - uważa prof. Deniz Tansi z Uniwersytetu Yeditepe w Stambule.
Od początku wojny na Ukrainie „Turcja opowiada się za terytorialną integralnością Ukrainy i sprzeciwia się demonizacji Rosji” - podkreślił ekspert w komentarzu dla PAP.
Turcja stara się utrzymywać poprawne stosunki zarówno z Ukrainą, jak i z Rosją. W ostatnim czasie wizyty w tym kraju złożyli prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow. Władze tureckie chciałyby, żeby ich kraj był gospodarzem przyszłych rozmów pokojowych między tymi stronami.
Ekspert z tureckiej uczelni uważa, że Donald Trump jeszcze przed ponownym objęciem funkcji prezydenta USA „przygotowywał się do faktycznego wycofania amerykańskiego wsparcia na Ukrainie”. Według niego ma to się odbywać „w zamian za rosyjskie wycofanie się z Syrii”.
05:50. Doradca Zełenskiego: ponad 50 proc. rosyjskiej floty cieni jest już objęte sankcjami
Już ponad 50 proc. statków transportujących rosyjską ropę naftową zostało objętych sankcjami - poinformował Władysław Własiuk, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. W trzecią rocznicę inwazji Rosji na Ukrainę UE, Wielka Brytania, Japonia, Australia, Nowa Zelandia i Kanada wprowadziły kolejny pakiet sankcji na agresora, w tym na statki wykorzystywane do przewozu ropy naftowej.
Na liście sankcyjnej znajduje się obecnie 300 statków z rosyjskiej floty cieni.
Według Własiuka, który jest pełnomocnikiem prezydenta Zełenskiego ds. polityki sankcyjnej, Rosja najboleśniej odczuła pakiet sankcji wprowadzony przez Stany Zjednoczone 8 stycznia. Tuż po jego ogłoszeniu szefowa Banku Centralnego Federacji Rosyjskiej Elwira Nabiullina oszacowała wpływ tego pakietu na rosyjską gospodarkę na 1-1,5 proc. PKB.
Ciosem dla rosyjskiego handlu ropą naftową jest także pakiet sankcji ogłoszony przed tygodniem przez rząd Wielkiej Brytanii, który sam określił go „największym od początku inwazji”; objął on 40 tankowców rosyjskiej floty cieni.
Tylko w ciągu minionych sześciu miesięcy statki te transportowały rosyjską ropę naftową i produkty naftowe o łącznej wartości ponad 5 mld dolarów, wyliczył Instytut Brookingsa, think tank amerykański z siedzibą w Waszyngtonie.
02:13. MSZ: MAEA naruszyła suwerenność kraju poprzez rosyjski szantaż
Ministerstwo Spraw Zagranicznych potępiło w niedzielę naruszenie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy przez szereg pracowników MAEA w wyniku rosyjskiego szantażu; rotacja tych pracowników w elektrowni jądrowej w Zaporożu odbyła się po raz pierwszy bez zgody Ukrainy.
Ukraina skierowała notę protestacyjną do kierownictwa MAEA, jednak pełną odpowiedzialność za takie działania przypisuje Rosji, która „tworzy sztuczne przeszkody dla działalności organizacji międzynarodowych w Ukrainie, zmuszając je do łamania ukraińskiego prawa”.
„Rosja faktycznie zmusiła personel MAEA do pozostania na obszarze stacji bez rotacji przez 80 dni, czyli znacznie dłużej niż planowano, utrzymując ludzi pod bezprecedensową presją psychologiczną w obszarze wysokiego ryzyka” - zaznaczono w komunikacie.
Według MSZ, Moskwa skutecznie pozbawiła międzynarodowych ekspertów swobody przemieszczania się i wykorzystała ich jako instrument nacisku politycznego na społeczność międzynarodową.
Wyjaśniono, że Rosja odmówiła zapewnienia gwarancji bezpieczeństwa pracownikom MAEA, gdyby podróżowali przez terytorium kontrolowane przez Ukrainę, tym samym „zmuszając Agencję do wyrażenia zgody na rosyjskie warunki”.
Rotację przeprowadzoną przez MAEA ukraińskie MSZ określa jako „ewakuację humanitarną w warunkach zagrożenia życia i zdrowia ludzi”.
Ukraińskie MSZ podkreśliło, że tylko zakończenie rosyjskiego szantażu nuklearnego i zwrot Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej pod kontrolę Ukrainy, pozwoli na rzeczywiste monitorowanie przez MAEA i zagwarantuje bezpieczeństwo nuklearne w Europie.
02:00. Marsz poparcia dla Ukrainy przeszedł ulicami Budapesztu
Setki Węgrów przemaszerowało w niedzielę ulicami Budapesztu, aby wyrazić poparcie dla Ukrainy. Pod ambasadą tego kraju podziękował im nowy ambasador Ukrainy na Węgrzech Fedir Szandor, który wcześniej brał udział w walkach z Rosjanami.
Marsz pod hasłem „Godność i pokój dla Ukrainy” wyruszył późnym popołudniem w niedzielę z placu Kalmana Szella i po ponad godzinie dotarł pod ambasadę Ukrainy. Demonstranci nieśli dwie 30-metrowe flagi – ukraińską i węgierską.
Uczestnikom zgromadzenia podziękował Fedir Szandor, nowy ambasador Ukrainy w Budapeszcie, który po długim oczekiwaniu objął 24 lutego, dokładnie w trzecią rocznicę rosyjskiej inwazji na Ukrainę, obowiązki szefa placówki.
Szandor, który ma pochodzenie węgierskie, brał udział w walkach na Ukrainie w jednostce, w której skład wchodzą zakarpaccy Węgrzy. W maju 2022 r. opublikowano jego zdjęcie, na którym widać, jak z bronią w ręku prowadzi z okopów wykłady dla swoich studentów na uniwersytecie w Użhorodzie przy granicy z Węgrami.
00:30. Prezydent Ukrainy: jestem gotowy, by podpisać z USA umowę o minerałach
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył w niedzielę wieczorem, że jest gotów, by podpisać z USA umowę o eksploatacji ukraińskich złóż mineralnych. Wyraził też nadzieję, że jego relacje z prezydentem USDA Donaldem Trumpem mogą zostać odbudowane.
W rozmowie z dziennikarzami po zakończeniu szczytu w Londynie poświęconego możliwościom zakończeniu wojny na Ukrainie, Zełenski wyraził gotowość podpisania proponowanej umowy o minerałach i dodał, że ma nadzieję, iż strona amerykańska również jest na to gotowa.
Podpisanie umowy USA-Ukraina o wspólnej eksploatacji ukraińskich zasobów mineralnych było zaplanowane na piątek, jednak zostało odwołane po ostrym sporze między przywódcami w Gabinecie Owalnym Białego Domu.
Zełenski dodał, że według jego oceny USA nie przestaną wspierać Ukrainy bowiem, podobnie jak „przywódcy cywilizowanego świata”, nie chcą pomagać Władimirowi Putinowi, jednak pracuje nad tym, by „przygotować się na różne wyzwania”.
Ukraiński prezydent wyraził też przekonanie, że może odbudować relacje z prezydentem USA Donaldem Trumpem po ich piątkowym sporze, ale rozmowy należy kontynuować w innym formacie.
00:10. Ambasador W. Brytanii w USA: Ukraina powinna pierwsza zobowiązać się do rozejmu
Ukraina powinna jako pierwsza, która zobowiąże się do zawieszenia broni i rzuci wyzwanie Rosji, by poszła jej śladem - powiedział Lord Peter Mandelson, ambasador Wielkiej Brytanii w Waszyngtonie.
W wywiadzie dla ABC News Mandelson powiedział, że potrzebny jest „reset”, który oznaczałby, że USA i Ukraina znów będą zgodne, a ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski udzieli „jednoznacznego poparcia inicjatywie, którą (prezydent USA) Donald Trump podejmuje w celu zakończenia wojny”.
Po wydarzeniach, które rozegrały się w Białym Domu w piątek, stało się jasne, że USA i Ukraina muszą się ponownie zjednoczyć, stwierdził ambasador Wielkiej Brytanii w USA. Doszło wówczas do kłótni Trumpa i Zełenskiego przed kamerami.
Myślę, że pierwszą rzeczą, jaką prezydent Zełenski może zrobić, jest wyraźne zadeklarowanie zaangażowania w inicjatywę, którą podejmuje prezydent Trump. Myślę, że dobrym pomysłem byłoby, gdyby podpisał on umowę gospodarczą i handlową zaproponowaną przez USA
— dodał.
00:01. Zełenski po szczycie w Londynie: Czujemy silne wsparcie
Ukraina czuje silne wsparcie - oświadczył ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski, który wcześniej uczestniczył w londyńskim szczycie poświęconym wojnie, bezpieczeństwu i obronności.
Czujemy mocne wsparcie Ukrainy, naszego narodu: wojskowych i cywilów, naszej niepodległości. Pracujemy w Europie wszyscy razem, by była solidna podstawa dla współpracy z USA na rzecz prawdziwego pokoju i zagwarantowanego bezpieczeństwa
— napisał Zełenski w mediach społecznościowych.
Jedność Europy jest na nadzwyczajnie wysokim poziomie, którego dawno nie było
— ocenił.
Jak dodał, Kijów omawia z partnerami kwestie związane z gwarancjami bezpieczeństwa i warunki sprawiedliwego pokoju. W najbliższym czasie ma dojść do ważnych spotkań i podjęte mają być istotne decyzje.
Jestem wdzięczny wszystkim naszym przyjaciołom i partnerom za wysiłki na rzecz przybliżenia stabilnego i zagwarantowanego pokoju na Ukrainie. Wspólna siła jest w stanie obronić naszą przyszłość
— podsumował.
Zełenski dziękował też brytyjskiemu królowi Karolowi III za audiencję.
CZYTAJ TAKŻE: Zełenski przekonuje: Myślę, że mogę odbudować relację z Trumpem. Jestem gotowy, by podpisać z USA umowę o minerałach
red/wPolityce.pl/PAP/X/Fb/media
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/722742-relacja-1104-dzien-wojny-nocny-atak-na-charkow