Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił plan zakładania nowych miast, by uporać się z kryzysem niedoboru mieszkań. Według oficjalnego komunikatu ma to być największy program budowy domów w tym kraju od końca okresu powojennego.
Rozważanych jest około 100 lokalizacji w Anglii. Dziennik „Guardian” podał, że powstać ma nawet 12 nowych miast, a w każdym z nich będzie miejsce dla co najmniej 10 tys. domów i innej infrastruktury.
Szczegóły dotyczące planu ma ogłosić jeszcze w czwartek premier Keir Starmer w czasie wizyty na placu budowy
— napisano w rządowym komunikacie.
Według niego nowe miasta będą „dobrze zaprojektowanymi, pięknymi społecznościami z niedrogimi mieszkaniami, przychodniami lekarskimi, szkołami i transportem publicznym, w których ludzie będą chcieli mieszkać”.
Obecny, laburzystowski rząd, który objął władzę w lipcu 2024 roku, zapowiadał budowę 1,5 mln mieszkań do 2030 roku.
Dla tak wielu rodzin posiadanie domu jest odległym marzeniem
— ocenił cytowany w komunikacie Starmer, podkreślając, że projekt zakładania nowych miast ogłoszono „po dekadzie spadku w budownictwie mieszkaniowym”.
Ogłoszony plan inspirowany jest projektem z drugiej połowy lat 40. XX wieku, gdy ówczesny rząd stworzył nowe obszary miejskie, by uporać się z niedoborem mieszkań po drugiej wojnie światowej – przypomniała agencja AFP.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/721143-kryzys-mieszkaniowy-w-wielkiej-brytanii-jest-plan