Po premierze Robercie Fioco do Moskwy ma polecieć delegacja Rady Narodowej Słowacji. Jak powiedział jej przewodniczący Andrej Danko celem ma być unormowanie stosunków z Rosją. „Możemy przekonać Putina do zgody, niech spróbują przekonać Zełenskiego” - powiedział i zaapelował do słowackiej opozycji o pomoc w kontatkach z Zełenskim.

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia premier Słowacji Robert Fico spotkał się z Władimirem Putinem, by rozmawiać o dostawach gazu, którego tranzyt planowała wtedy wstrzymać Ukraina. Z początkiem roku Kijów zablokował bezpośredni przesył gazu przez swoje terytorium do Europy, co bardzo nie podoba się Słowackim władzom. Do Moskwy ma teraz polecieć delegacja słowackiego parlamentu.

Chcemy zrozumieć pewne stanowiska, ustawodawstwo i przywrócić część stosunków z Rosją”

— powiedział wiceprzewodniczący słowackiej Rady Narodowej Andrej Danko w programie „V politike” telewizji TA3.

CZYTAJ TAKŻE: Fico nie odpuszcza i atakuje prezydenta Ukrainy. Wstrzymanie tranzytu gazu z Rosji nazwał „sabotażem Zełenskiego”

„Polityczne tańce”

Danko przypomniał, że zachodnie firmy w dalszym ciągu działają na rosyjskim rynku.

Chcę otworzyć oczy ludziom na Słowacji, bo tutaj jest deklarowane, że żadna firma niemiecka ani amerykańska nie robi interesów z Rosją

— stwierdził wiceszef słowackiego parlamentu.

Jak pisze słowacki dziennik „Sme” Danko szykuje sześcioosobową delegację parlamentu, która ma się składać z parlamentarzystów Smeru i SNS, „jako kontynuację dialogu, który na swoim szczeblu nawiązał premier Robert Fico podczas przedświątecznego spotkania z Władimirem Putinem”.

Danko zapowiedział, że w trakcie wizyty dojdzie słowaccy politycy spotkają się z przedstawicielami rosyjskiego rządu i Dumy Państwowej. Wyraził oburzenie z podowdu zakręcenia kurka z rosyjskim gazem przez Ukrainę.

To nie jest tak, że z dnia na dzień można zacząć używać innego gazu. Podobnie jest z paliwem jądrowym, sedno jest takie, że do naszych elektrowni nie może trafić żadne inne paliwo nuklearne niż rosyjskie

— uważa Danko.

Wiceprzewodniczący Rady Narodowej chce aby rosyjsko-ukraiński szczyt pokojowy odbył się w Bratysławie. Wezwał słowacką opozycję, aby pomogła w jego organizacji.

Możemy przekonać Putina do zgody, niech spróbują przekonać Zełenskiego

— powiedział Danko, dla którego międzynarodowy nakaz aresztowania zbrodniarza Putina nie stanowi problemu w zorganizowaniu szczytu.

To są tańce polityczne

— oświadczył Andrej Danko.

CZYTAJ TAKŻE:

— Czechy krytycznie o ewentualnych rozmowach pokojowych w Bratysławie: „Nie rozmawiajmy o rosyjskich kłamstwach”

— Zniknął premier Słowacji. Nie pojawia się publicznie od czasu podróży do Moskwy. Dziennikarze wskazują, że może przebywać w… Wietnamie

koal/sme.sk