Syryjskie władze rozpoczęły operację przeciwko siłom wiernym Asadowi. "Udało się zneutralizować pewną liczbę bojowników"

Nowe władze Syrii rozpoczęły w położonym nad Morzem Śródziemnym Tartusie operację przeciwko siłom lojalnym wobec obalonego prezydenta Baszara al-Asada - poinformowała syryjska agencja SANA.

W nadmorskim mieście 14 funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa nowych władz zginęło w zasadzce lojalistów obalonego na początku grudnia Asada, gdy próbowali aresztować byłego oficera za działalność w owianym złą sławą więzieniu Sednaja w pobliżu Damaszku - poinformowała SANA.

W ramach działań podjętych przez nowe władze „udało się zneutralizować pewną liczbę bojowników Asada” - dodała agencja.

Zamieszki

Reuters informował o zamieszek wznieconych przez lojalistów odsuniętego od władzy prezydenta w kilku miastach. W odpowiedzi nowe władze wprowadziły godzinę policyjną m.in. w Homs. Nowy minister spraw wewnętrznych Syrii na Telegramie zagroził „unicestwieniem każdemu, kto ośmieli się zagrozić bezpieczeństwu Syrii lub życiu jej obywateli”.

Syryjscy rebelianci pod przewodnictwem islamistycznej organizacji Hajat Tahrir asz-Szam (HTS) 8 grudnia ogłosili obalenie reżimu Asada, który przez ostatnie lata utrzymywał się u władzy w dużej mierze dzięki pomocy Rosji i Iranu.

CZYTAJ TAKŻE:

— Reuters: Izraelska armia dotarła na przedmieścia Damaszku. Od 8 grudnia miało dojść do ponad 300 nalotów Izraela na Syrię

— Dali mu schronienie? Kreml potwierdza doniesienia ws. Baszara al-Asada. „Opuścił stanowisko prezydenta kraju i Syrię”

md/PAP