Trwa 1022. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.

CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.

Środa, 11 grudnia 2024 r.

19:00. Zełenski: Ukraina nie może uznać okupowanych terytoriów za rosyjskie

• Nie możemy prawnie uznać terytoriów okupowanych przez Rosję za rosyjskie. Zgodnie z konstytucją Ukrainy nie jest to możliwe, a wewnętrznie doprowadziłoby to do podziału w ukraińskim społeczeństwie. Naszą najsilniejszą bronią podczas tej pełnoskalowej inwazji jest jedność naszego narodu… Dlatego nie możemy bawić się rzeczami, które podzieliłyby nasze społeczeństwo -powiedział prezydent w wywiadzie dla CBN.

Prezydent podkreślił, że gdyby Ukraina miała więcej sprzętu i wsparcia od swoich partnerów, siły ukraińskie mogłyby wywierać większą presję na Rosjan na polu bitwy. Jeśli jednak te zasoby okażą się niewystarczające, problem może zostać rozwiązany dyplomatycznie. Niemniej jednak Ukraina nie uzna prawnie terytoriów okupowanych przez Rosję.

18:40. Ukrainadostanie szósty system IRIS-T i wyrzutnie Patriot. Scholz potwierdza

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz potwierdził informacje przekazaną przez premiera Denysa Szmyhala, że Niemcy dostarczą Ukrainie szósty system obrony powietrznej IRIS-T i wyrzutnie Patriot do końca 2024 roku.

2 grudnia kanclerz Niemiec Olaf Scholz ogłosił, że w grudniu Ukraina otrzyma z Niemiec szósty system obrony powietrznej IRIS-T, wyrzutnie Patriot i samobieżne działa Gepard. Scholz powiedział również, że Niemcy dostarczą dodatkowe dostawy obronne, w tym systemy obrony powietrznej, haubice, drony i śmigłowce Sea King w 2025 r.

18:20. Wywiad USA ostrzega przed kolejnym atakiem Rosji z użyciem rakiet Oriesznik

Associated Press poinformowała, iż wywiad USA ustalił, że „w nadchodzących dniach”. Rosja może użyć swojej nowej rakiety balistycznej średniego zasięgu Oriesznik przeciwko Ukrainie. Wspomniał o tym również Bloomberg.

AP powołuje się na urzędnika USA, który mówił na ten temat podczas zamkniętego briefingu. Źródło zauważyło, że Stany Zjednoczone postrzegają rakietę Oriesznik bardziej jako próbę zastraszenia niż broń, która mogłaby zmienić sytuację na polu bitwy na Ukrainie.

17:30. Orban rozmawiał z Putinem o Ukrainie

„Dziś przez godzinę rozmawiałem z prezydentem Putinem. Jesteśmy w najbardziej niebezpiecznych tygodniach wojny. Wykorzystamy wszelkie środki dyplomatyczne, jakie mamy do dyspozycji, by doprowadzić do zawieszenia broni i zbliżyć się do pokoju” – napisał Orban na Facebooku.

Wcześniej Kreml poinformował w komunikacie, że Putin rozmawiał z Orbanem o Ukrainie i powiedział węgierskiemu liderowi, iż polityka Kijowa nadal wyklucza możliwość pokojowego rozwiązania konfliktu.

Według strony rosyjskiej rozmawiano też o handlu dwustronnym, współpracy gospodarczej oraz dalszym promowaniu wspólnych projektów energetycznych.

Minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto podał na Facebooku, że po zakończeniu rozmowy Putin-Orban on sam przeprowadził rozmowę z prezesem Rosatomu Aleksiejem Lichaczowem na temat rozbudowy elektrowni atomowej w Paksu.

17:00. Ambasadorowie UE zatwierdzili 15. pakiet sankcji przeciwko Rosji

Nowy pakiet rozszerza istniejące sankcje i koncentruje się na działaniach mających na celu ich obejście. Pakiet obejmuje indywidualne sankcje i ograniczenia dla statków z państw trzecich działających w interesie Rosji.

Ponadto Komisja Europejska przeznaczy 170 mln euro na wzmocnienie bezpieczeństwa granic między UE a Białorusią i Rosją. Kraje graniczące z Rosją i Białorusią będą mogły w niektórych przypadkach ograniczyć prawo do azylu w celu zwalczania nielegalnej migracji sztucznie zorganizowanej przez reżimy Putina i Łukaszenki.

15:55. Od początku dnia na froncie doszło do 140 potyczek

Sztab Generalny Ukrainy zapewnia, że wszystkie natarcia Rosjan zostały zatrzymane, a ukraińskie oddziały utrzymują swoje pozycje. Do 21 potyczek doszło w rejonie Łymanu, a do 28 – w rejonie Pokrowska. W rejonie Kurachowego Rosjanie nacierali 19 razy.

15:30. Ukraina ma środki na prowadzenie wojny do połowy 2025 roku

Mamy wystarczające fundusze i broń, aby stawiać opór wojskom rosyjskim przynajmniej do połowy przyszłego roku – powiedział minister finansów Ukrainy Serhij Marczenko w wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika „El Pais”.

Wierzę, że mamy wystarczające fundusze, ilość broni, pocisków rakietowych i artyleryjskich, aby stawić opór przynajmniej przez pierwszą połowę 2025 roku

– oświadczył minister. Jak podkreślił, w państwowym budżecie wydzielono środki na zakup niezbędnego sprzętu wojskowego i amunicji w przyszłym roku.

Ukraina musi wykorzystać ten czas bardzo mądrze, aby przeprowadzić konieczne negocjacje z naszymi głównymi sojusznikami w Stanach Zjednoczonych – zaznaczył Marczenko twierdząc, że prezydentura Donalda Trumpa może być wyzwaniem dla Ukrainy.

W ocenie ministra Kijów potrzebuje „bardzo jasnych gwarancji bezpieczeństwa”, które trudno sobie wyobrazić poza NATO, ponieważ alternatywną dla takiego rozwiązania jest posiadanie bardzo nowoczesnej i bardzo silnej armii.

Nie jesteśmy w stanie utrzymać tak silnej armii, korzystając wyłącznie z własnych zasobów. Obecnie wydajemy ponad 26 proc. naszego PKB na obronność – przypomniał Marczenko. - Po wojnie kraj będzie potrzebował silnej armii, aby być w stanie odstraszać Rosję, a to wymaga m.in. sprowadzenia niezbędnego uzbrojenia – dodał.

Jak stwierdził minister, w listopadzie Rosja straciła na froncie rekordową liczbę żołnierzy, ale „wciąż próbuje posuwać się naprzód”. Rząd Ukrainy miał według jego wyliczeń przeznaczyć około miliarda dolarów w 2024 r. na budowę fortyfikacji i kładzie nacisk na produkcję dronów, które pełnią kluczową rolę w wojnie z Rosją.

15:00. Nalot na wieś Biłowody w obwodzie sumskim. Zginęło małżeństwo

Po ataku powietrznym na wieś w rejonie sumskim policja odnalazła ciała 55-latka i 65-latki na terenie ich gospodarstwa. Dom ofiar ataku powietrznego Rosji został całkowicie zniszczony - poinformowała prokuratura obwodowa.

14:35. Szmyhal: Niemcy przekazały Ukrainie pomoc o wartości 37 mld euro

Premier Ukrainy oświadczył na niemiecko-ukraińskim forum biznesowym, że Niemcy udzielają Ukrainie największej pomocy ze wszystkich europejskich państw. - Doceniamy to. Dziękujemy niemieckiemu rządowi za państwowy program inwestycji i gwarancji eksportowych dla działań biznesu na ukraińskim rynku – stwierdził Szmyhal.

14:00. Zełenski wysłuchał raportu Syrskiego

Wołodymyr Zełenski poinformował, że wysłuchał raportu dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandra Syrskiego. „Obecnie – jak napisał prezydent Ukrainy w serwisie Telegram - głównym celem Sił Obronnych jest maksymalne ograniczenie potencjału militarnego Rosji”. Jak napisał Zełenski, z raportu Syrskiego wynika, że najzacieklejsze walki toczą się w obwodzie donieckim w okolicach Pokrowska i Kurachowego. „Armia rosyjska, podobnie jak w listopadzie, tak i teraz, w grudniu, wykorzystuje rekordową liczbę swoich ludzi w bitwach i szturmach” - dodał.

13:35. Szef MSz Ukrainy o cyberbezpieczeństwie

Szef MSZ Ukrainy wzywa do wspólnych wysiłków w walce z rosyjską ofensywą hybrydową przeciw Europie. Andrij Sybiha apeluje m.in. o współpracę wywiadowczą i współpracę w zakresie cyberbezpieczeństwa. Podkreśla, że Ukraina ma doświadczenia w stawianiu czoła hybrydowym zagrożeniom ze strony Rosji.

13:50. Sąd w okupowanym Doniecku skazał 9 obrońców

Dziewięciu ukraińskich żołnierzy, obrońców Mariupola, zostało skazanych przez sąd rosyjski w okupowanym Doniecku na kary od 24 lat do dożywotniego więzienia – powiadomiła działająca na terenach Ukrainy Rada Miejska Mariupola.

Wyroki ogłosił sąd nieuznawanej Donieckiej Republiki Ludowej. Skazani Ukraińcy mają trafić do kolonii karnej o zaostrzonym rygorze.

„W okupowanym Doniecku tak zwany sąd Donieckiej Republiki Ludowej skazał dziewięciu żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy. Okupanci oskarżyli ich o ostrzelanie dzielnicy Stary Krym w Mariupolu w marcu 2022 r. i skazali ich na kary od 24 lat więzienia do dożywocia. Obrońcy będą odbywali karę w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze” – poinformowała mariupolska rada miejska.

Skazani to żołnierze 31. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej, którzy bronili Mariupola od początku rosyjskiej inwazji na pełną skalę. Ukraińcy poddali się Rosjanom w maju 2022 roku, po niemal trzech miesiącach walk w oblężonym bastionie na terenie zakładów metalurgicznych Azowstal.

12:30. Trump: Priorytetem jest zakończenie wojny w Ukrainie

Amerykański prezydent elekt Donald Trump powiedział francuskiemu tygodnikowi „Paris Match”, że priorytetem jest „rozwiązanie problemu Ukrainy z Rosją” i również konfliktu na Bliskim Wschodzie, choć ten drugi ocenił jako „mniej trudną sytuację” do uregulowania.

„Priorytetem jest rozwiązanie problemu Ukrainy z Rosją. Te dwa kraje ponoszą niesamowite straty ludzkie. Zginęły setki tysięcy żołnierzy”

— oświadczył Trump w wywiadzie udzielonym podczas wizyty w Paryżu z okazji otwarcia wyremontowanej po pożarze katedry Notre Dame. Wywiad ukaże się drukiem jutro. Trump podkreślił „ogromną” liczbę „kryzysów na świecie”. Dodał następnie: „Od kilku dni mamy nowy, w Syrii. Będą musieli poradzić sobie sami, bo my nie jesteśmy tam zaangażowani, tak samo jak Francja”.

„Wielkim priorytetem jest też Bliski Wschód, ale myślę, że to jest mniej trudna do uregulowania sytuacja niż Ukraina i Rosja” - powiedział Trump.

11:25. Ukraińcy strącili dwie rakiety nad obwodem dniepropietrowskim

Rakiety zostały strącone przez ukraińską obronę przeciwlotniczą - poinformował Serhij Łysak, gubernator obwodu dniepropietrowskiego.

11:00. Kreml: Moskwa utrzymuje kontakty z kontrolującymi sytuację w Syrii

Dmitrij Pieskow podkreślił, że takie kontakty są konieczne ze względu na kwestie związane z bezpieczeństwem rosyjskich baz wojskowych i placówek dyplomatycznych w Syrii. Pieskow nie odpowiedział jednak z kim konkretnie Kreml utrzymuje kontakt w Syrii. Na pytanie ilu rosyjskich żołnierzy stacjonuje w Syrii, rzecznik Kremla odesłał pytającego do resortu obrony.

10:30. Sztab Generalny: Przeprowadziliśmy atak na bazę paliwową w obwodzie briańskim w Rosji

Siły ukraińskie zaatakowały bazę paliwową w obwodzie briańskim na zachodzie Rosji - poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. W samym Briańsku spłonęły dwie lokomotywy spalinowe zapewniające zaopatrzenie dla rosyjskich wojsk - przekazał wywiad wojskowy Ukrainy (HUR).

Sztab Generalny napisał w mediach społecznościowych, że uderzono w briański punkt przeładunkowy ropociągu Przyjaźń, skąd wysyłany jest olej napędowy także transportem kolejowym dla potrzeb rosyjskiej armii. Skutki uderzenia są nadal badane, ale wiadomo już, że wybuchł tam ogromny pożar.

Tymczasem HUR podał, że „w dniu 5 grudnia 2024 r. na stacji postojowej w Briańsku wybuchł pożar, w wyniku którego spłonęły dwie główne lokomotywy spalinowe, pracujące na zaspokojenie potrzeb logistycznych rosyjskiej armii okupacyjnej”.

„Proces tajemniczego niszczenia lub unieruchamiania obiektów wykorzystywanych przez państwo agresora w ludobójczej wojnie przeciwko Ukrainie nie ustaje. Wywiad wojskowy Ukrainy przypomina, że każda zbrodnia wojenna zostanie ukarana przez wymiar sprawiedliwości” - zaznaczono w komunikacie.

10:00. Ewakuacja mieszkańców 190 miejscowości w obwodzie sumskim

Z pasa przy granicy obwodu sumskiego z Rosją ewakuowano ponad 40 tys. osób, w tym ponad 7,2 tys. dzieci – podaje sumska obwodowa organizacja wojskowa.

09:00. Pojazd ONZ ostrzelany. Zełenski apeluje do sojuszników

Szef międzynarodowej agencji ONZ dbającej o bezpieczeństwo atomowe przekazał, że jej pojazd został trafiony dronem w pobliżu Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Choć w ataku nikt nie ucierpiał, samochód jest poważnie uszkodzony. Na te wydarzenie zareagował prezydent Ukrainy, który oskarża Rosję i chce reakcji sojuszników. - Ten atak wymaga jasnej i zdecydowanej odpowiedzi - oświadczył.

Do ataku dronowego na pojazd Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) doszło na kontrolowanej przez Rosję drodze, która prowadzi do Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Szef MAEA Rafael Grossi poinformował o incydencie w mediach społecznościowych, zaznaczając, że nikt nie ucierpiał. Niemniej jednak, zdarzenie zostało wyraźnie potępione. Wołodymyr Zełenski, który bardzo szybko oświadczył, że winę za niego ponosi Moskwa. Jego zdaniem jest to ostateczny dowód na to, że Putin lekceważy bezpieczeństwo, międzynarodowe prawo i globalne instytucje.

„Rosjanie nie mogli być nieświadomi swojego celu; dokładnie wiedzieli, co robią” -napisał Zełenski, wzywając MAEA i innych międzynarodowych partnerów do „jasnej i zdecydowanej odpowiedzi”.

„Milczenie lub bezczynność tylko ośmieli dalsze naruszenia” - stwierdził.

08:38. Straty wojenne Rosji

Z codziennych informacji podawanych przez stronę ukraińską wynika, że Rosja do tej pory straciła ponad 757 tys. żołnierzy.

07:28. Atak na prywatną klinikę

Rośnie liczba ofiar rosyjskiego ataku na prywatną klinikę w Zaporożu. Zginęło pięć osób, w tym pięcioletnia dziewczynka.

07:15. Ukraiński czołg w akcji

W sieci pojawiło się nagranie pokazujące walki na kierunku Kurachowe. Ukraiński czołg niszczy rosyjskie pozycje.

06:15. „Washington Post”: Ukraińscy operatorzy dronów pomogli syryjskim rebeliantom

Ukraina wysłała w ostatnich tygodniach ok. 20 doświadczonych operatorów dronów i 150 dronów FPV, by wspomóc syryjskich rebeliantów z Hajat Tahrir asz-Szam (HTS) w ich ofensywie - napisał we wtorek dziennikarz „Washington Post” David Ignatius.

Jak pisze Ignatius ukraiński wywiad wojskowy HUR wysłał drony i operatorów do Idlibu, bastionu HTS, ok. cztery-pięć tygodni temu, by pomóc rebeliantom w ich ofensywie przeciwko wspieranemu przez Rosję reżimowi Baszara al-Asada.

Publicysta notuje, że ukraińska pomoc była tajemnicą poliszynela, bo pisały o niej m.in. „Kyiv Post” i mówili przedstawiciele Kremla, w tym szef MSZ Siergiej Ławrow. Później jednak Rosjanie - którzy według Ignatiusa byli zaskoczeni szybką zapaścią sił reżimu - minimalizowali wkład Kijowa w walkę.

Zdaniem autora, choć udział Ukrainy był skromny i nie był decydujący, to „pomógł, przynajmniej w niewielki sposób, obalić najważniejszego klienta Rosji na Bliskim Wschodzie”.

Ukraińska pomoc dla rebeliantów wpisuje się w szerszą strategię HUR, który wspierał siły walczące przeciwko Rosjanom i ich sojusznikom również w innych częściach świata, w tym w Mali, gdzie ich informacje miały pomóc w przygotowaniu zasadzki tuareskich rebeliantów na rosyjskich najemników z byłej Grupy Wagnera, w wyniku którego zginęło 84 Rosjan. Inne doniesienia mówiły o wsparciu Ukrainy dla sudańskich sił rządowych walczących przeciwko Siłom Szybkiego Wsparcia (RSF) wspomaganym przez Wagnera.

00:01. Resort finansów ogłosił wypłacenie pożyczki 20 mld dolarów dla Ukrainy

Ministerstwo finansów USA ogłosiło we wtorek wypłacenie dla Ukrainy 20 mld dolarów pożyczki opartej na zamrożonych aktywach Rosji. To część inicjatywy G7 opiewającej na łącznie 50 mld USD.

Te środki, wypłacone z wpływów uzyskanych z unieruchomionych aktywów Rosji, zapewnią Ukrainie niezbędny zastrzyk wsparcia podczas obrony przed niesprowokowaną wojną napastniczą Rosji

— poinformowała szefowa resortu Janet Yellen w wydanym komunikacie.

Jak dodała, pieniądze wraz z resztą kwoty 50 mld USD przekazanej przez UE, Wielką Brytanię, Kanadę i Japonię zapewnią odpowiednie fundusze na utrzymanie „służb ratunkowych, szpitali i innych fundamentów jej (Ukrainy) odważnego oporu”.

Ogłoszenie pożyczki jest finalizacją zapowiedzianego jeszcze latem wsparcia finansowego ze strony G7, wykorzystującego zyski generowane przez zamrożone aktywa Banku Centralnego Rosji do spłacania pożyczki. Yellen podkreśliła, że decyzja wysyła „nieomylny sygnał” Putinowi o determinacji Zachodu.

Dzięki kreatywnej polityce i jedności G7 wysyłamy nieomylny komunikat determinacji, sprawiając, że Rosja w coraz większym stopniu ponosi koszty swojej nielegalnej wojny, zamiast podatników w naszej koalicji

— zapewniła.

Środki zostały przekazane specjalnemu funduszowi Banku Światowego, który zostanie udostępniony Ukrainie. Pierwotnie Biały Dom planował zaoferować połowę z kwoty 20 mld USD jako pomoc wojskową, lecz Kongres nie podjął odpowiednich działań, by to umożliwić.

Już pod koniec listopada przekazanie swojej części pożyczki dla Ukrainy - 18 mld euro - ogłosiła Unia Europejska.

Państwa G7 zapowiedziały, że aktywa Rosji pozostaną zamrożone do czasu, gdy Rosja zakończy wojnę przeciwko Ukrainie i zrekompensuje jej szkody wyrządzone inwazją.

red/PAP/X/FB