Trwa 989. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Piątek, 8 listopada 2024 r.
21:11. Rozmowa Trumpa, Zełenskiego i Muska
W środowej rozmowie telefonicznej prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z amerykańskim prezydentem elektem Donaldem Trumpem uczestniczył również Elon Musk - poinformował w piątek portal Axios. Jego zdaniem wskazuje to na ważną rolę, jaką w przyszłym rządzie może odgrywać założyciel Tesli.
W trakcie rozmowy Trump powiedział, że będzie popierał Ukrainę, nie podając jednak szczegółów - twierdzi portal. Zdaniem Zełenskiego rozmowa przebiegła pomyślnie i nie zwiększyła jego niepokoju związanego z utratą prezydentury przez Demokratów. Jedno ze źródeł Axios stwierdziło, że rozmowa „nie pozostawiła Zełenskiego w rozpaczy”.
20:35. Premier Estonii chce zwiększenia pomocy wojskowej dla Ukrainy
„Ukraina potrzebuje więcej sprzętu do obrony powietrznej. Trzeba też znieść ograniczenia na dostarczoną Ukraińcom broń, by chronić ludzi przed agresorem” – oświadczył w piątek estoński premier Kristen Michal po tym, gdy rosyjski dron uderzył w apartamentowiec z rezydencją ambasadorki Estonii w Kijowie.
Naloty trwały kilka godzin, a budynek został trafiony w czwartek nad ranem. Mieszkańcy przebywali w schronie i nikt nie ucierpiał – przekazała ambasadorka Annely Kolk, która do ukraińskiej stolicy oddelegowana została jesienią ubiegłego roku.
Jak oznajmiła w rozmowie z radiem ERR, w wyniku nalotu uszkodzona została fasada i dach bloku. W Kijowie – przyznała ambasadorka – „życie toczy się dalej, otwarte są kawiarnie i restauracje, ale rosyjskie drony celują w wieżowce, apartamentowce i budynki”. W październiku tylko podczas jednej nocy nie ogłoszono tam alarmu przeciwlotniczego.
„Dopóki Rosja nie zaprzestanie swojej agresji, nikt na Ukrainie nie jest bezpieczny. Lepsza obrona powietrzna jest niezbędna, by chronić mieszkańców” – oświadczył z kolei szef estońskiej dyplomacji Margus Tsahkna.
18:46. Państwa NATO potępiły współpracę wojskową między Rosją i Koreą Północną
Państwa NATO w opublikowanym wspólnym oświadczeniu, potępiły pogłębiającą się współpracę wojskową między Rosją i Koreą Północną i nazwały ją „niebezpieczną ekspansją” rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie.
18:10. Dwóch rosyjskich sołdatów skazano na dożywocie za rozstrzelanie 9-osobowej rodziny
Sąd w Rostowie, na południu Rosji, skazał dwóch rosyjskich żołnierzy na dożywocie za rozstrzelanie dziewięciorga członków rodziny w samozwańczej Donieckiej Republice Ludowej - poinformował portal dziennika „Kommiersant”. Do morderstwa rodziny Kapkańców doszło w październiku ubiegłego roku.
Napastnicy wkroczyli do prywatnego domu i zastrzeli z karabinu maszynowego wszystkie znajdujące się tam osoby, łącznie z czterolatkiem i dziewięciolatką - podał portal. Jak sugerują rosyjskie media, na dzień przed morderstwem doszło do głośnej awantury, gdy żołnierze chcieli zabrać gospodarzowi domu alkohol.
Sąd uznał żołnierzy za winnych. Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami, ponieważ w jego trakcie ujawniane były materiały, zawierające informacje o rozmieszczeniu wojsk rosyjskich. Oskarżeni nie przyznali się do winy i zapowiedzieli apelację - przekazał portal.
17:02. „Foreign Affairs”: państwa spoza Europy coraz istotniejsze dla losów wojny w Ukrainie
Pozaeuropejskie kraje, takie jak Iran czy Korea Północna, mają coraz większe znaczenie dla losów wojny Rosji przeciwko Ukrainie, za to brak zdecydowanych działań Europy wobec rosyjskiej inwazji pokazuje jej słabnącą pozycję na arenie międzynarodowej - ocenił magazyn „Foreign Affairs”.
Dzięki wojskowemu, gospodarczemu i dyplomatycznemu zaangażowaniu krajów spoza Europy Rosja jest w stanie kontynuować wojnę w Ukrainie, a próby podejmowane przez Zachód, przede wszystkim Europę, zapobiegania temu są nieskuteczne - ocenił w czwartek magazyn.
W ocenie „FA” Iran i Korea Północna, które zaangażowały się w wojnę w Ukrainie po stronie Rosji, traktują ją jak poligon doświadczalny, aby lepiej przygotować się na możliwe konflikty w przyszłości.
Korea Północna nie brała udziału w konflikcie zbrojnym od wojny koreańskiej w latach 1950-1953, ale od dawna rozwija armię, przygotowując się na ponowne otwarcie konfliktu, który zakończył się podpisaniem rozejmu, a nie traktatu pokojowego.
Iran wykorzystuje wojnę w Ukrainie do testowania swojego uzbrojenia w warunkach bojowych i ulepsza je przed potencjalną wojną z Izraelem.
W opinii „FA” państwa pozaeuropejskie zmieniają Stary Kontynent w swoją sferę wpływów. Przez wieki to Europa prowadziła ekspansywną politykę zagraniczną na całym świecie, za którą szła obecność wojskowa, teraz kraje niebędące częścią szeroko rozumianego Zachodu rozgrywają swoją grę w Europie - zwrócił uwagę magazyn.
15:35. Ukraina odzyskała ciała 563 poległych żołnierzy
Ukraina odzyskała ciała 563 poległych żołnierzy, którzy zginęli w wojnie z Rosją na wschodzie kraju, a także tych, których szczątki znajdowały się w kostnicach na terytorium Federacji Rosyjskiej – poinformował ukraiński Sztab Koordynacyjny ds. Jeńców Wojennych.
Udało się przeprowadzić repatriację 320 ciał obrońców zabitych w sektorze donieckim i 89 poległych żołnierzy z sektora Bachmut. Udało nam się również odzyskać 154 ciała z kostnic w Rosji
— powiadomił sztab na Telegramie.
Odzyskane ciała zostaną przewiezione do zakładów sądowych w celu identyfikacji, a następnie będą przekazane rodzinom – wyjaśniono w komunikacie.
Ostatnia duża wymiana ciał żołnierzy pomiędzy Ukrainą a Rosją odbyła się 19 października. Strona ukraińska informowała wówczas o odzyskaniu ciał 501 osób.
14:13. Drony HUR zaatakowały rafinerię w rosyjskim Saratowie
Drony ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) zaatakowały rafinerię państwowego koncernu Rosnieft w Saratowie, wywołując w niej pożar – poinformowały ukraińskie media z powołaniem na źródła w strukturach obronnych Ukrainy.
Do zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek. O pożarze poinformowali mieszkańcy Saratowa, którzy opublikowali zdjęcia w mediach społecznościowych.
Gubernator obwodu saratowskiego Roman Busargin podał, że minionej nocy nad regionem zestrzelone zostały drony, których odłamki spadły na jedną z przemysłowych dzielnic miasta, oddalonego od granicy z Ukrainą o ok. 500 km.
Ukraińcy wielokrotnie atakowali rafinerie i bazy paliwowe w Rosji oraz na okupowanych przez nią terytoriach Ukrainy. Polują przede wszystkim na obiekty, które dostarczają paliwa rosyjskim wojskom – przypomina portal RBK-Ukraina.
13:24. Unijna misja treningowa dla Ukrainy z budżetem ponad 400 mln euro
Unia Europejska przedłużyła formalnie działanie misji treningowej dla ukraińskich żołnierzy do listopada 2026 roku. Jej budżet na następne dwa lata wyniesie 409 mln euro. Zgodnie z decyzją misja będzie współpracować z NATO.
Celem misji jest wzmocnienie zdolności sił zbrojnych Ukrainy do obrony kraju. Zapewnia ona szkolenie żołnierzy na poziomie podstawowym i specjalistycznym w zakresie m.in. pomocy medycznej, rozminowywania, logistyki i komunikacji, a także konserwacji i napraw sprzętu wojskowego. Szkolenia odbywają się w 24 państwach UE.
Misja zapewnia też szkolenie młodszych kadr oficerskich w zakresie dowodzenia na różnych szczeblach i szkolenie operacyjne oraz doradza w zakresie planowania, przygotowywania i prowadzenia ćwiczeń z użyciem ostrej amunicji.
Misja treningowa dla ukraińskich żołnierzy została ustanowiona w październiku 2022 r. W sierpniu br, szef unijnej dyplomacji Josep Borrell zapowiedział, że UE zwiększy liczbę żołnierzy szkolonych w ramach tego programu. Wojskowi biorą udział w misji wyłącznie poza granicami Ukrainy, ponieważ na szkolenie ich w ich kraju, nie ma zgody państw unijnych.
12:31. Rosja straciła kolejnych 1580 żołnierzy
W ciągu minionej doby rosyjska armia straciła kolejnych 1580 żołnierzy (od początku wojny już ponad 705 tys.), 9 czołgów, 49 wozów opancerzonych, 32 systemy artyleryjskie oraz 118 dronów. Dane przekazał w zaktualizowanej infografice ukraiński resort obrony.
11:54. Borrell: Ukraina ma być przy stole, a nie w menu
Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell oświadczyłprzed nieformalnym szczytem Unii Europejskiej w Budapeszcie, że UE musi nadal wspierać niezależność i suwerenność Ukrainy. Ukraina ma być przy stole, a nie w menu – podkreślił.
Cokolwiek się stanie, musimy kontynuować wypełnianie naszych zobowiązań wobec (Kijowa)
— zadeklarował Borrell. Poinformował że w najbliższych dniach chce udać się na Ukrainę, by rozmawiać z władzami tego kraju o dalszym wsparciu.
11:03. Erdogan: zakończenie wojny na Ukrainie możliwe, jeśli Trump się postara
Wojna na Ukrainie mogłaby łatwo zostać zakończona, gdyby administracja nowego prezydenta USA Donalda Trumpa skoncentrowała się na rozwiązaniu konfliktu – ocenił prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, cytowany przez telewizję TRT i inne media.
10.00. Orban: Europa nie może finansować wojny na Ukrainie sama
Stany Zjednoczone za prezydentury Donalda Trumpa „wycofają się” z wojny na Ukrainie, a Europa nie jest w stanie finansować jej sama – oświadczył premier Węgier Viktor Orban w Radiu Kossuth.
Ta wojna to gorący kartofel. Na froncie mamy wojskową klęskę, a Amerykanie wycofają się z tej wojny.(…) UE nie będzie tej wojny finansować sama
— powiedział.
Według niego dwa lata po wybuchu pełnowymiarowej wojny na Ukrainie przyniosły ogromne szkody Unii Europejskiej i Węgrom.
Gdyby w 2020 r. (wybory prezydenckie w USA) wygrał Trump, nie byłoby tych koszmarnych dwóch lat, bo nie byłoby wojny. Płacimy za to teraz ogromną cenę
— oznajmił.
09:43. W nocnych atakach Rosja użyła 92 dronów, 62 zestrzelono
W nocnych atakach na cele w Ukrainie Rosja użyła 92 dronów, z których 62 zostało zestrzelonych. Zastosowała także rakietę balistyczną i cztery lotnicze pociski kierowane – powiadomiły rano ukraińskie siły powietrzne.
Potwierdzono zestrzelenie czterech kierowanych rakiet lotniczych Ch-59/69 oraz 62 wrogich dronów. (…) Z 26 dronami utracono łączność
— podano w komunikacie sił powietrznych na Telegramie.
Władze informowały wcześniej, że w wyniku uderzeń z zastosowaniem bezzałogowców zginęła jedna osoba, a rannych zostało 13.
09:21. Zełenski zabiera głos po zbombardowaniu Charkowa
Przez cały wieczór i noc terroryści atakowali nasze miasta i społeczności rakietami, dronami i bombami lotniczymi, celując w obwody odeski, charkowski i kijowski. W Charkowie, jak dotąd, zgłoszono ponad 20 rannych osób, w tym niemowlę. Budynki mieszkalne i infrastruktura zostały uszkodzone
— napisał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w mediach społecznościowych.
Za każdym razem, gdy Rosja próbuje zniszczyć nasze życie, kluczowe jest, aby odpowiedzieć zbiorowo i zdecydowanie na szczeblu międzynarodowym, aby zmniejszyć i zablokować potencjał terroru. Ukraina potrzebuje siły, aby to osiągnąć. To jedyny sposób na osiągnięcie sprawiedliwego pokoju i zakończenie zabijania naszych ludzi. Obrona powietrzna, zdolności dalekiego zasięgu, pakiety uzbrojenia i sankcje wobec agresora — to są wymagane działania, a nie tylko słowa
— dodał, zamieszczając nagranie:
08:37. Charków: co najmniej 24 osoby ranne po ataku z użyciem 500-kilogramowych bomb lotniczych
Co najmniej 24 osoby zostały ranne po rosyjskim uderzeniu na Charków na północnym wschodzie Ukrainy. Miasto zostało zaatakowane 500-kilogramowymi bombami lotniczymi – poinformował w piątek szef władz wojskowych obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow.
Pociski trafiły w centrum miasta i w dzielnicę Sałtiwka, gdzie spadły na blok mieszkalny. Do ataku doszło o godz. 3.30 czasu lokalnego (godz. 2.30 w Polsce).
25 rannych, pięcioro hospitalizowanych. (…) Ewakuowano 30 osób, w tym czworo dzieci. Częściowo zrujnowana klatka budynku (mieszkalnego) od parteru do drugiego piętra
— napisał Syniehubow na Telegramie.
Takie ataki z użyciem 500-kilogramowych bomb są umyślnym aktem terroru ze strony wroga!
— ocenił szef obwodowych władz.
Cztery osoby zostały ranne w wyniku nocnego ataku rakietowego Rosji na obwód kijowski. W samej stolicy, która była także atakowana przez drony, alarm powietrzny trwał prawie dziesięć godzin.
W obwodzie odeskim – również po nalocie rosyjskich dronów – zginęła jedna osoba, a dziewięć kolejnych zostało rannych.
07:25. Liczba ofiar śmiertelnych rosyjskiego nalotu na Zaporoże wzrosła do ośmiu
Liczba ofiar śmiertelnych czwartkowego ataku lotnictwa Rosji na Zaporoże wzrosła do ośmiu; 42 osoby doznały obrażeń - poinformował w piątek na Telegramie szef obwodowych władz wojskowych Iwan Fedorow.
Jak dodał, jedną z ofiar śmiertelnych jest roczny chłopczyk.
W czwartek Fedorow przekazał, że rosyjskie rakiety trafiły w pięć miejsc w tym mieście, m.in. w szpital.
W ciągu ostatniej doby siły rosyjskie 384 razy uderzyły w obwód zaporoski, z czego szesnaście ataków przeprowadzono z powietrza. Ucierpiało 15 miejscowości, w tym m.in. Robotyne i Małyniwka. Nadeszło około 150 powiadomień o uszkodzeniu domów mieszkalnych i obiektów infrastruktury.
Na atak zareagował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który podkreślił, że takie tragedie nie tylko zabijają ludzi, lecz także niszczą „sens jakichkolwiek słów, że rzekomo za mało jest rozmów z Rosją, telefonów na Kreml”.
„Oni tam (na Kremlu) cieszą się ze śmierci ludzi. I dlatego obrona powietrzna dla Ukrainy, zdolność do niszczenia rosyjskich samolotów wojskowych, pozwolenie Ukrainie na przeprowadzanie ataków dalekiego zasięgu przeciwko okupantowi - to jest prawdziwa ochrona życia. I jestem wdzięczny wszystkim na świecie, którzy w tym pomagają” – oznajmił szef ukraińskiego państwa.
07:05. Premier Chorwacji: wymaganie od Ukrainy zrzeknięcia się terytorium za pokój jest nie do przyjęcia
Wymaganie od Ukrainy zrzeknięcia się części swojego terytorium w zamian za pokój i zakończenie wojny z Rosją jest nie do przyjęcia - powiedział w czwartek w Budapeszcie premier Chorwacji Andrej Plenković.
„Jeśli chcemy zakończyć wojnę, akceptując naruszenie prawa międzynarodowego, zabicie tysięcy ludzi, zniszczenie ogromnego kraju, i zastosować politykę faktów dokonanych, stworzymy precedens niebezpieczny dla całego świata” - zauważył Plenković podczas szczytu Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Budapeszcie.
„Przystając na te warunki, wpadamy w sidła agresora” - dodał chorwacki premier.
CZYTAJ WIĘCEJ: Pokój za terytorium? Prezydent Chorwacji krytykuje takie rozwiązanie: Wymaganie tego od Ukrainy jest nie do przyjęcia
05:00. RPA chce odegrać kluczową rolę w rozmowach pokojowych między Rosją a Ukrainą
RPA chce odegrać kluczową rolę w doprowadzeniu rosyjskich i ukraińskich przywódców do stołu negocjacyjnego i służyć jako pomost między Moskwą a Kijowem, powiedział w czwartek minister ds. stosunków międzynarodowych i współpracy Ronald Lamola.
Przed tygodniem gościem Lamoli był szef dyplomacji Ukrainy Andrij Sybiha, któremu południowoafrykański polityk zaoferował w imieniu swojego kraju pomoc w nawiązaniu negocjacji z Rosją. Sybiha miał „z zadowoleniem przyjąć perspektywę bezpośrednich rozmów w celu zakończenia 30-miesięcznej wojny w jego kraju”, zapewniał Lamola na konferencji prasowej w Kapsztadzie tuż po wyjeździe swojego gościa. Przyznał jednak, że nie wie, jaka będzie odpowiedź Moskwy na tę propozycję. „Zamierzamy dalej się z nimi komunikować i działać jako pomost, który ułatwi ten proces pokojowy dla obu krajów”, poinformował media.
W miniony wtorek Lamola gościł w Kapsztadzie brytyjskiego ministra spraw zagranicznych Davida Lammy’ego, którego zapoznał z propozycją złożoną ukraińskiemu ministrowi i którego prosił o wsparcie.
Wcześniej starania doprowadzenia do rozmów między Moskwą a Kijowem czynił prezydent RPA Cyril Ramaphosa, który w Kazaniu, podczas szczytu BRICS, który trwał od 22 do 24 października, próbował w czasie prywatnej rozmowy z Putinem zobowiązać go do przystąpienia do rozmów z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Ale Putin nie reagował, gdy któryś z uczestników szczytu wzywał go publicznie do zawarcia pokoju z Ukrainą.
Ramaphosa już wcześniej próbował mediować w sprawie zakończenia wojny, którą Putin prowadzi na Ukrainie i zorganizował misję siedmiu afrykańskich przywódców do Kijowa i Moskwy. Delegacja z RPA, Egiptu, Senegalu, Kongo-Brazzaville, Komorów, Zambii i Ugandy pojawiła się w drugiej połowie czerwca w Rosji i Ukrainie, gdzie przedstawiła 10-punktową propozycję, obejmującą uznanie suwerenności obu walczących krajów oraz kontynuację nieograniczonego eksportu zboża – sprawy najważniejszej dla afrykańskich mediatorów. Afrykanie zostali wysłuchani, ale do rozmów pokojowych nie doszło.
00:01. Zełenski: Rozmowa o zawieszeniu broni bez gwarancji bezpieczeństwa jest „bardzo niebezpieczna”
Mówienie o zawieszeniu broni w wojnie z Rosją bez uzgodnienia gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy jest „bardzo niebezpieczne” - przekazał w czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na konferencji prasowej po szczycie Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Budapeszcie.
Uważam, że dzisiejsza retoryka jest bardzo niebezpieczna, i wiemy, którzy przywódcy ją wprowadzają i podnoszą. Chodzi o zawieszenie broni. Najpierw zawieszenie broni, a potem zobaczymy. Bardzo przerażająca sprawa dla wszystkich naszych obywateli. (…) Kim wy jesteście? Wasze dzieci umierają, one tam giną, wasze domy są niszczone? O czym my mówimy?
— pytał Zełenski.
Prezydent zwrócił uwagę, że zawieszenie broni od 2014 roku, kiedy Federacja Rosyjska zajęła Krym i część Donbasu, zakończyło się przygotowaniami do inwazji na pełną skalę. Według niego zawieszenie broni doprowadzi do przygotowań do kontynuowania okupacji Ukrainy i zniszczenia ukraińskiej niepodległości i suwerenności.
Według Zełenskiego liczba krajów, które chcą pokoju, nie zależy od czasu trwania wojny.
Nie zależy to od długiej czy krótkiej wojny. Liczba krajów, które chcą pokoju, (…) uznają prawo międzynarodowe, które szanują prawa ludzi - ta liczba nie rośnie ani nie maleje, ta liczba krajów istnieje. Ponieważ w danym kraju jest ono (prawo) albo przestrzegane, albo nie. Albo przywódca szanuje prawo międzynarodowe i Kartę Narodów Zjednoczonych, albo nie
— zauważył.
Prezydent Zełenski oświadczył, że w dwustronnym dokumencie bezpieczeństwa między Ukrainą a Węgrami nie ma poparcia strony węgierskiej dla przystąpienia Ukrainy do NATO, więc dokument nie został jeszcze podpisany.
Dziś uważam, że prezydent (Donald) Trump naprawdę chce szybkiego rozwiązania. Chce tego, ale to nie znaczy, że tak się stanie, mówię to bez pretensji. Mówię tylko, że jesteśmy tam, gdzie jesteśmy. Jesteśmy w stanie wojny z Rosjanami i to jest fakt. To najtrudniejszy wróg tego stulecia
— oświadczył Zełenski.
Prezydnet Ukrainy wziął udział w czwartek w spotkaniu Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Budapeszcie. Wśród tematów spotkania szefów państw i rządów z 27 państw członkowskich UE i 20 innych krajów Europy znalazły się m.in. wojna na Ukrainie i wyniki wyborów w USA, które wygrał Donald Trump.
red/PAP/X/FB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/712355-relacja-989-dzien-wojny-bomby-lotnicze-spadly-na-charkow