Trwa 937. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Wtorek, 17 września 2024 r.
17:44. Szef rosyjskiego poligonu nuklearnego: jesteśmy gotowi przeprowadzić w każdej chwili test atomowy
Szef rosyjskiego poligonu testów nuklearnych kontradmirał Andriej Sinicyn powiedział we wtorek, że jego ośrodek jest gotowy wznowić próby broni jądrowej „w każdej chwili”, jeśli Moskwa wyda takie polecenie - podał Reuters, powołując się na rosyjski dziennik rządowy „Rossijskaja Gazieta”.
Reuters zaznacza, że Moskwa nie przeprowadziła testu broni nuklearnej od 1990 r., ale niektórzy zachodni i rosyjscy analitycy twierdzą, że Władimir Putin mógłby nakazać wykonanie takiego testu, aby wysłać Zachodowi sygnał odstraszający, jeśli którekolwiek z państw NATO pozwoli Ukrainie użyć swoich rakiet dalekiego zasięgu do zaatakowania Rosji.
Według Reutersa test nuklearny, przeprowadzony przez Rosję, mógłby zachęcić inne mocarstwa nuklearne, takie jak Chiny czy Stany Zjednoczone, do pójścia w jej ślady, co mogłoby rozpocząć nowy wyścig zbrojeń nuklearnych.
16:25. Litwin walczący w rosyjskiej armii przeciwko Ukrainie utracił litewskie obywatelstwo
Kestutis Kvietkus, Litwin walczący w rosyjskiej armii przeciwko Ukrainie, został pozbawiony litewskiego obywatelstwa. Stosowne rozporządzenie we wtorek podpisała szefowa MSW Agne Biłotaite.
MSW w komunikacie podkreśla, że Kvietkus naruszył wymóg ustawy o obywatelstwie zakazującej obywatelom Litwy służby w siłach zbrojnych innych krajów bez pozwolenia na to litewskiego rządu. Kvietkus takiego pozwolenia nie miał.
Zwolennicy Ukrainy nie wątpią, iż po stronie rosyjskiej walczy więcej Litwinów. Litewski wywiad nie ujawnia jednak takiej informacji.
14:43. Rosja zaatakowała obiekty energetyczne w pięciu obwodach, są uszkodzenia
W ciągu ostatniej doby cywilna infrastruktura energetyczna w obwodach donieckim, sumskim, charkowskim, czerkaskim i czernihowskim znalazła się pod ostrzałem rosyjskich wojsk - poinformowała służba prasowa Ministerstwa Energetyki.
Podstacje w obwodzie sumskim zostały wyłączone podczas nalotu. W wyniku ataku z wykorzystaniem pocisków rakietowych i dronów w jednej z podstacji wybuchł pożar, a ponad 281 tys. odbiorców w 601 osiedlach i przedsiębiorstwach przemysłowych w dwóch obwodach pozostało bez prądu. Zasilanie zostało już częściowo przywrócone.
W obwodzie donieckim stacja elektroenergetyczna, odbiorcy domowi i kopalnia zostały odcięte od zasilania z powodu ostrzału. W czasie incydentu w kopalni nie było ludzi.
W obwodzie czerkaskim napowietrzna linia energetyczna została odłączona w wyniku wybuchu bezzałogowego statku powietrznego, a podstacje i odbiorcy domowi stracili zasilanie. Dostawy prądu zostały przywrócone.
W obwodzie czernihowskim linie napowietrzne zostały odłączone z powodu ataków rakietowych, a ponad 2000 abonentów w 22 osiedlach straciło zasilanie. Zostało ono częściowo przywrócone.
Ponadto, w regionie południowym, urządzenia na podstacji zostały wyłączone z przyczyn technologicznych, ale nie doszło do przerw w dostawie prądu do odbiorców. Sprzęt jest już z powrotem sprawny.
14:17. „The Times”: W. Brytania sama nie wyda zgody na użycie przez Ukrainę broni w Rosji
Wielka Brytania nie zezwoli Ukrainie na używanie przekazanych jej pocisków dalekiego zasięgu przeciw celom w Rosji bez wcześniejszej uzgodnienia tego z Stanami Zjednoczonymi - podał dziennik „The Times”, powołując się na źródła.
Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski ponownie zaapelował do Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych o przezwyciężenie „strachu” i wykazanie się „zdecydowaniem” w kwestii zgody na użycie przez jego kraj zachodniej broni do atakowania celów w Rosji. W miniony weekend były brytyjski premier Boris Johnson oraz pięcioro byłych ministrów obrony wezwało obecnego szefa rządu Keira Starmera do tego, by Wielka Brytania jednostronnie zadziałała, nie oglądając się na USA, i ostrzegli, że zwłoka będzie jedynie zachętą dla Władimira Putina.
Źródła, na które powołuje się „The Times”, powiedziały jednak, że Wielka Brytania nie będzie „działać sama”, ponieważ amerykańskie systemy naprowadzania są postrzegane jako kluczowe dla zapewnienia, że pociski trafią w zamierzone cele.
13:10. Straty bojowe rosyjskiej amii
Ukraiński resort obrony opublikował zaktualizowaną infografikę nt. strat bojowych rosyjskiej armii:
12:02. Dziennikarka skazana za sprzeciw wobec wojny zaczęła głodówkę
Dziennikarka z Syberii Maria Ponomarienko, odbywająca karę sześciu lat więzienia za sprzeciw wobec wojny Rosji przeciwko Ukrainie, ogłosiła strajk głodowy – poinformował na Telegramie portal RusNews, w którym pracowała.
46-letnia dziennikarka została zatrzymana niecałe dwa miesiące po rozpoczęciu przez Rosję pełnowymiarowej wojny przeciw Ukrainie, ponieważ napisała, że rosyjskie siły powietrzne zbombardowały teatr w ukraińskim Mariupolu, gdzie zginęło około 300 osób.
W lutym Ponomarienko została uznana przez sąd w swym rodzinnym mieście Barnauł na Syberii za winną rozpowszechniania fałszywych informacji o armii rosyjskiej. Jest ona jedną z czworga dziennikarzy RusNews znajdujących się obecnie w więzieniu.
11:32. Rosja rekrutuje dużo mniej żołnierzy niż w ubiegłym roku
Rosja ma coraz większy problem z uzupełnianiem strat ponoszonych przez jej siły zbrojne na Ukrainie, gdyż liczba rekrutów jest w tym roku znacznie niższa niż w ubiegłym - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony.
W najnowszej aktualizacji wywiadowczej oceniono, że wojna okazała się dla Rosji kosztownym przedsięwzięciem, szczególnie jeśli chodzi o personel wojskowy, bo od początku konfliktu straciła ona, uwzględniając łącznie zabitych i rannych, prawdopodobnie ponad 610 tys. żołnierzy. Dodano, że taktyka oparta na falach piechoty wymaga od Rosji, aby stale uzupełniała siły na linii frontu nowymi rekrutami.
Poinformowano, że wskaźniki rekrutacji żołnierzy w 2024 roku najprawdopodobniej spadły w porównaniu z 2023 rokiem, bo rosyjscy oficjele sugerowali pod koniec zeszłego roku, że ministerstwo obrony pozyskuje średnio ok. 1600 żołnierzy dziennie, podczas gdy publicznie cytowane liczby w tym roku mówią o ok. 1000 żołnierzy dziennie, przy czym ta liczba też prawdopodobnie jest zawyżona.
To doprowadziło do tego, że rosyjskie ministerstwo obrony podniosło w sierpniu 2024 roku bonusy za zaciągnięcie się, co jest coraz bardziej kosztowną strategią rekrutacyjną dla Rosji. Szacunki sugerują, że pensje personelu wojskowego stanowiły 8 proc. budżetu federalnego w roku do czerwca 2024. Podwyżka żołdu jednak prawdopodobnie podniesie poziomy rekrutacji w pozostałej części roku
— oceniono.
11:05. Szefowa MSZ Niemiec zapowiedziała 100 mln euro dla Ukrainy w ramach pomocy zimowej
Minister spraw zagranicznych RFN Annalena Baerbock zapowiedziała w Kiszyniowie, że Niemcy przekażą Ukrainie 100 mln euro w ramach dodatkowej pomocy zimowej.
Baerbock, przebywająca z wizytą w stolicy Mołdawii, podkreśliła, że decyzja Niemiec ma związek z trwającymi rosyjskimi atakami na infrastrukturę krytyczną Ukrainy. Z tego powodu w kraju nie można wyprodukować wystarczającej ilości energii elektrycznej i cieplnej.
Według szefowej resortu dyplomacji Niemiec, celem Rosji jest „uczynienie życia ludzi w Ukrainie tak strasznym, jak to tylko możliwe”.
10:27. Rosjanie zamordowali ukraińskiego jeńca
Rzecznik praw człowieka Ukrainy Dmytro Łubinec poinformował o zamordowaniu przez żołnierzy rosyjskich kolejnego ukraińskiego jeńca. Podkreślił, że takie działania są rażącym naruszeniem Konwencji Genewskiej dotyczącej traktowania jeńców wojennych.
Kolejna zbrodnia wojenna - w mediach społecznościowych pojawiła się fotografia jak Rosjanie najpewniej mieczem zamordowali nieuzbrojonego ukraińskiego jeńca wojennego ze związanymi taśmą rękami. Poziom barbarzyństwa i krwiożerczości jest nie do pojęcia
— zaznaczył Łubinec.
Dodał, że wysłał już listy do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża i ONZ, aby odnotowano kolejne naruszenie praw człowieka przez Rosję.
Rzecznik podkreślił również, że mordowanie jeńców ma na celu obniżenie morale ukraińskiego społeczeństwa. Jednak w jego opinii, widząc takie działania, Ukraińcy powinni stać się jeszcze bardziej zdecydowani w walce z agresorem.
Rankiem we wtorek w mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie straconego ukraińskiego żołnierza; żołnierz został zadźgany mieczem z napisem „Za Kursk”. Na ręce żołnierza widoczna jest szara taśma, co oznacza, że jego ręce zostały prawdopodobnie związane przed śmiercią.
Zdjęcie przedstawia zakrwawione ciało leżące na drodze na tle uszkodzonych pojazdów i domu z wybitymi oknami. Nie wiadomo, gdzie dokładnie doszło do zbrodni.
09:46. „Sueddeutsche Zeitung”: Ukrainie potrzebny jest parasol NATO
Ukraina musi zostać objęta parasolem ochronnym NATO, gdyż w przeciwnym razie pozostanie na łasce „notorycznego kłamcy” Władimira Putina – pisze komentator „Sueddeutsche Zeitung”.
W dającej się przewidzieć przyszłości nie będzie raczej możliwe wypędzenie rosyjskich okupantów ze zdobytych przez nich terenów. Możliwe, że w przyszłym roku zamilknie broń. Ale szansa, że Ukraina odzyska kontrolę nad swoim całym terytorium jest minimalna – czytamy w czołowej niemieckiej gazecie opiniotwórczej. Pod jakimi warunkami zakończenie walk byłoby akceptowalne? – pyta Daniel Broessler.
Centralny problem polega na tym, że porozumienie trzeba by zawrzeć z notorycznym kłamcą. (…) Wartość słowa danego przez Putina jest równa zeru
— ocenił komentator. Jego zdaniem gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy musiałyby pochodzić z innego źródła.
Bezpieczeństwo może zapewnić Ukrainie jedynie mocna własna armia oraz silny sojusz. Obietnice, że pewnego dnia Ukraina stanie się członkiem NATO, nie wystarczą.
Ukraina musi zostać objęta parasolem NATO i artykułem piątym traktatu Sojuszu
— podkreślił Broessler zastrzegając, że obietnica udzielenia pomocy może dotyczyć tylko tego obszaru, który znajduje się pod ukraińską kontrolą.
09:21. Siły rosyjskie przeprowadziły atak na obiekty energetyczne obwodu sumskiego
Wojska rosyjskie przeprowadziły w nocy zmasowany atak z użyciem dronów na infrastrukturę energetyczną obwodu sumskiego, na północy Ukrainy - poinformowała we wtorek rano obwodowa administracja wojskowa tego regionu. Bez prądu jest ponad 280 tys. odbiorców.
Ostatniej nocy obwód sumski był celem zmasowanego ataku lotniczego. Wrogie Shahedy zaatakowały obiekty systemu energetycznego. Ucierpiały miejscowości w rejonach (powiatach) konotopskim, ochtyrskim i sumskim
— czytamy w komunikacie.
Obiekty infrastruktury krytycznej, w szczególności kanalizacja i szpitale, podłączono do rezerwowych systemów zasilania - dodała administracja wojskowa.
Siły obrony powietrznej zestrzeliły 16 Shahedów nad terytorium regionu
— podkreśliły władze.
Równocześnie zakład energetyczny Sumyobłenerho poinformował, że w wyniku rosyjskiego nalotu na infrastrukturę energetyczną obwodu, odbiorcy m.in. w Sumach i Konotopie zostali pozbawieni energii elektrycznej. Ogółem bez prądu jest 281 072 odbiorców w regionie.
Obwód sumski jest nieustannie ostrzeliwany przez wojska rosyjskie, zwłaszcza gdy ukraińskie siły zbrojne prowadzą od 6 sierpnia działania w sąsiadującym przez granicę obwodzie kurskim. Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksandr Syrski powiedział pod koniec sierpnia, że przejęły one kontrolę nad 1294 kilometrami kwadratowymi terytorium, gdzie znajduje się 100 miejscowości.
08:27. Rosyjski resort obrony chwali się zniszczeniem 16 ukraińskich dronów
Rosyjska obrona powietrzna zniszczyła w nocy z poniedziałku na wtorek 16 ukraińskich dronów nad sąsiadującymi z Ukrainą obwodami briańskim i kurskim – poinformowało ministerstwo obrony Rosji.
Nad obwodem briańskim strącono 15 dronów, a jeden nad obwodem kurskim – oznajmił resort.
Ukraińska ofensywa w graniczącym z Ukrainą obwodzie kurskim w Rosji trwa od 6 sierpnia. Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksandr Syrski powiedział pod koniec sierpnia, że przejęły one kontrolę nad 1294 kilometrami kwadratowymi terytorium, gdzie znajduje się 100 miejscowości.
07:52. Siły ukraińskie zestrzeliły 34 z 51 rosyjskich dronów szturmowych
Ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 34 z 51 dronów szturmowych typu Shahed, którymi siły rosyjskie zaatakowały Ukrainę ostatniej nocy - poinformowały we wtorek rano Siły Powietrzne Ukrainy. Rosyjskie wojsko przeprowadziło zmasowany nalot z użyciem Shahedów na miasto Sumy.
Wojska radiotechniczne Sił Powietrznych wykryły i eskortowały 51 bezzałogowych statków powietrznych (wystrzelonych) z kierunku Kurska, Primorsko-Achtarska w Rosji oraz Przylądka Czauda na tymczasowo okupowanym Krymie
— zaznaczono w komunikacie.
Atak powietrzny wroga został odparty przez lotnictwo, przeciwlotnicze wojska rakietowe, mobilne grupy ogniowe i jednostki walki elektronicznej ukraińskich sił powietrznych i obronnych. W wyniku walk powietrznych zestrzelono 34 bezzałogowe samoloty szturmowe
— poinformowano.
00:01. Szef NATO: decyzje ws. użycia przez Kijów rakiet dalekiego zasięgu w gestii poszczególnych krajów
Wszelkie konkretne decyzje dotyczące użycia przez Ukrainę zachodnich rakiet dalekiego zasięgu na terytorium Rosji powinny być podejmowane przez poszczególnych sojuszników - powiedział w poniedziałek ustępujący szef NATO Jens Stoltenberg w wywiadzie dla londyńskiego radia LBC.
To poszczególni sojusznicy powinni podejmować konkretne decyzje dotyczące tego, jak ich broń może być używana. Sojusznicy mają różne polityki w tej sprawie
— powiedział Stoltenberg.
Dodał, że najważniejsze jest, aby członkowie NATO konsultowali się ściśle ze sobą w tej kwestii.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski od dawna apeluje do Stanów Zjednoczonych i innych zachodnich sojuszników o wyrażenie zgody na to, by ukraińskie wojska mogły używać przekazywanych im pocisków dalekiego zasięgu do uderzania w cele w głębi Rosji, aby zwiększyć presję na Moskwę i skłonić ją do zakończenia wojny.
Waszyngton dotychczas odmawiał wydania takiego zezwolenia w obawie przed eskalacją, która mogłaby doprowadzić do bezpośredniego konfliktu z Rosją. Jednak amerykański sekretarz stanu Antony Blinken obiecał w zeszłym tygodniu w Kijowie „pilnie” rozpatrzyć wojskowe wnioski Ukrainy.
USA dostarczyły Ukrainie we wrześniu ubiegłego roku niewielką liczbę systemów ATACMS, które mają zasięg około 270 km.
red/PAP/X/FB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/706391-relacja-937-dzien-wojny-atak-na-obiekty-energetyczne