Kandydatka Demokratów na prezydenta USA Kamala Harris odmówiła udziału w debacie w telewizji Fox News 4 września - napisał w poniedziałek wieczorem w mediach społecznościowych były prezydent Donald Trump.

Trump, który jest kandydatem Republikanów, podkreślił w swoim serwisie społecznościowym Truth Social, że „nie jest zaskoczony” takim rozwojem sytuacji. Były prezydent dodał, że zamiast w debacie weźmie on udział 4 września w transmitowanym przez konserwatywną stację Fox News spotkaniu z wyborcami w Pensylwanii.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Trump nie gryzie się w język: Kamala poszła w pełny komunizm. Jej pomysły doprowadzą do głodu. To jak ze Związku Sowieckiego

— Harris zbliża się pod względem poparcia do Trumpa w kilku kluczowych stanach! Prowadzi w Arizonie i Karolinie Północnej

8 sierpnia sieć telewizyjna ABC podała, że będzie gościć debatę wyborczą Trumpa i Harris 10 września. Agencja AP przypomniała, że były prezydent informował wcześniej, że nie weźmie udziału w debacie organizowanej przez ABC.

Trump ogłosił, że chciałby, aby sponsorem i gospodarzem debaty była Fox News, ale później zaczął zmieniać zdanie.

Twarda gra

Na początku sierpnia były prezydent oświadczył, że albo spotka się na debacie przedwyborczej z Harris 4 września, albo „w ogóle”. Poinformował też, że uzgodnił z Fox News taką właśnie datę debaty z kandydatką Demokratów.

Sztab wyborczy Harris naciskał jednak na zorganizowanie tego pojedynku 10 września w telewizji ABC, a wiceprezydent USA skrytykowała Trumpa za próby wycofania się z wcześniejszych ustaleń dotyczących przeprowadzenia debaty na antenie tej sieci.

Debata 10 września miała być drugim takim pojedynkiem między Trumpem a prezydentem Joe Bidenem, który jednak ogłosił, że nie będzie się ubiegał o reelekcję.

gah/PAP