Według informacji udostępnionych przez wdowę po antyputinowskim opozycjoniście Aleksieju Nawalnym, rosyjscy śledczy twierdzą, że zmarł on ze względu na dolegliwości medyczne, w tym arytmię. Julia Nawalna odniosła się do sprawy, żądając dokumentów z sekcji zwłok i oskarżając śledczych o udział w morderstwie jej męża.

Aleksiej Nawalny był rosyjskim politykiem, prawnikiem i opozycjonistą. Na początku tego roku świat obiegła informacja o jego śmierci w kolonii karnej, gdzie był więźniem politycznym.

Jak donosi Fox News, wdowa po zmarłym liderze rosyjskiej opozycji Aleksieju Nawalnym odpiera zarzuty nowego raportu śledczych, według którego zmarł on w wyniku nieregularnego bicia serca i kombinacji chorób, nazywając ustalenia „raczej żałosną próbą ukrycia tego, co się stało - morderstwa”.

Oświadczenie pojawiło się sześć miesięcy po tym, jak zaciekły krytyk prezydenta Rosji Władimira Putina - zmarł w kolonii karnej na Syberii. Rosyjscy urzędnicy twierdzili wówczas, że Nawalny zgłosił złe samopoczucie po spacerze, po czym stracił przytomność i zmarł.

Rosyjscy śledczy stwierdzili w ostatnim raporcie, udostępnionym przez wdowę po Aleksieju, Julię Nawalną, że 47-latek zmarł po cierpieniu na różne dolegliwości, w tym arytmię i zapalenie pęcherzyka żółciowego.

Reakcja wdowy

Prawda jest taka, że to nie diagnoza, nie wyniki badań, ale kpina. To kolejna żałosna próba ukrycia tego, co się stało – morderstwa. (…) I wszyscy, którzy piszą te gazety, piszą te fałszywe raporty - są współwinni tego morderstwa

— napisała Nawalna na oficjalnej stronie zmarłego.

Pokazałam tę diagnozę moim lekarzom. Wszyscy doszli do tego samego wniosku: otworzyli go, zbadali, ale niczego nie znaleźli - żadnych skrzepów krwi, żadnych oznak zawału serca czy udaru mózgu. Więc napisali o ‘arytmii’, żeby przynajmniej coś napisać. Ponieważ ludzie nie umierają tak po prostu

— kontynuowała Nawalna.

Wszystkie te przewlekłe choroby, takie jak zapalenie żołądka i dwunastnicy oraz zapalenie trzustki wymienione przez badacza… Cóż, przepraszam, co trzecia osoba w Rosji cierpi na takie choroby. Nagle, w ciągu godziny, nie umiera się na takie rzeczy. Ale nawet jeśli założymy, że istniały… dlaczego nie zdiagnozowano ich w licznych koloniach, w których przebywał Aleksiej? Dlaczego nie był leczony? Dlaczego taką chorą osobę wysłano do karceru i trzymano tam miesiącami?

— dodała wodwa.

Może być na to jedno wytłumaczenie. Jedyne. Zabili go, a teraz próbują zatrzeć ślady tak bardzo, jak to możliwe (…) Jeśli Putin i jego uczynni towarzysze… myślą, że teraz wzruszymy ramionami i powiemy ‘no dobrze, więc nie’ - są w głębokim błędzie. Prawnicy odwołają się od każdego takiego dokumentu. Będziemy domagać się wszczęcia sprawy karnej (…) Żądam, aby przekazali nam wszystkie dokumenty medyczne, w tym raport z sekcji zwłok… a także, aby przekazali wszystkie rzeczy osobiste Aleksieja

— skwitowała.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Rosjanka została skazana na 12 lat kolonii karnej. Powodem przekazanie 50 dolarów na organizację pomocy humanitarnej na Ukrainie

— Patruszew oskarża: Operacja w obwodzie kurskim była planowana także z udziałem NATO i zachodnich służb specjalnych

hm/Fox News