RELACJA. 760. dzień wojny na Ukrainie. Alarm powietrzny w całym kraju, Rosjanie atakują rakietami i dronami

Trwa 760. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Minionego dnia na śpiący Kijów spadły rakiety. Co najmniej 13 osób zostało rannych, w tym dziecko.

CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.

Niedziela, 24 marca 2024 r.

14:33. Zełenski: Tylko porażka Rosji może skutecznie chronić ludzkie życie

Rosja musi przegrać tę wojnę i tylko wtedy będzie można skutecznie chronić ludzkie życie - oświadczył w niedzielę ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski w 760. dniu wojny Rosji przeciwko Ukrainie na pełną skalę.

Ponad dwa lata oczywistej rzeczywistości tego, co system Putina przynosi światu. Ruiny zamiast miast i wsi. Ból i śmierć zamiast życia. Terror zamiast prawa międzynarodowego

— napisał Zełenski na Telegramie

Prezydent podziękował tym, którzy nazywają rzeczy po imieniu i nie pozwalają Rosji oszukiwać świata propagandą i podporządkowywać go szantażem. „Jestem wdzięczny każdemu na świecie, kto pomaga naszemu krajowi i ludziom” - dodał.

Rosja musi przegrać tę wojnę. Tylko to może skutecznie chronić ludzkie życie. Obrona powietrzna, broń dalekiego zasięgu, artyleria, sankcje, konfiskata rosyjskich aktywów, wsparcie dla naszego kraju - wszystko to przybliża przywrócenie sprawiedliwego pokoju i normalnego życia

— podsumował Zełenski.

13:58. Rosja zbudowała linię kolejową z Rostowa na Krym

Nowo wybudowana linia kolejowa z Rostowa nad Donem na Krym jest jednym z największych rosyjskich projektów infrastrukturalnych na czasowo okupowanych terenach Ukrainy - przekazało w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony.

W codziennej aktualizacji wywiadowczej poinformowano, że w poniedziałek 18 marca rosyjski prezydent Władimir Putin ogłosił wybudowanie linii kolejowej z Rostowa nad Donem w południowej Rosji przez czasowo okupowanie przez nią terytoria Ukrainy na Krym. Według Putina, nowa linia docelowo prowadzić będzie do Sewastopolu na południu Krymu i zapewni odciążenie Mostu Kerczeńskiego.

Jak dodano, choć Putin twierdzi, że pierwszy ukończony odcinek przywraca dojazd do Berdiańska, istniejące wcześniej połączenia kolejowe wykorzystane do ukończenia tej linii, przechodzą przez terytoria, które mogą zostać izolowane ze względu na uderzenia ukraińskich precyzyjnych systemów dalekiego zasięgu.

12:35. Uszkodzone obiekty Grupy Naftohaz po rosyjskim ataku

Na zachodzie Ukrainy zostały uszkodzone obiekty Grupy Naftohaz w wyniku porannego ataku Rosjan na infrastrukturę energetyczną - poinformował w niedzielę prezes zarządu ukraińskiego koncernu paliwowego Naftohaz Ołeksij Czernyszow.

Rano wróg ponownie zaatakował infrastrukturę energetyczną. Uszkodzone zostały obiekty Grupy Naftohaz na zachodzie kraju. Wstępnie nie było ofiar. Pracujemy nad lokalizacją i eliminacją skutków awarii

— napisano w komunikacie na Facebooku.

Czernyszow nie przekazał, o jakie obiekty infrastruktury gazowej chodzi, jednak na zachodzie Ukrainy znajduje się jeden z kompleksów podziemnych zbiorników gazu do przechowywania tego paliwa.

10:59. Podolak: Ukraina nie ma nic wspólnego z zamachem w Rosji

„Mówię to i powtarzam: Ukraina nie ma nic wspólnego z atakiem terrorystycznym w Moskwie”- powiedział włoskiemu dziennikowi „La Repubblica” doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Mychajło Podolak.

W rozmowie z rzymską gazetą Podolak odrzucając oskarżenia Rosji o udział Ukrainy w piątkowym ataku podkreślił: „My jesteśmy demokracją”.

Wyraził też opinię, że dojdzie do eskalacji konfliktu ze strony Rosji, na przykład w sferze propagandowej.

Putin realizuje precyzyjną strategię. Przede wszystkim chce odwrócić uwagę od ostatnich masowych akcji przeciwko naszemu krajowi. 22 marca zaatakował pociskami Dnieprzańską Elektrownię Wodną w Zaporożu. Tam jest tama. To kolejny kryminalny czyn na oczach świata

— ocenił.

Poza tym to jasne, że upieranie się przy tak zwanym „ukraińskim tropie” służy mu po to, by wyjaśnić swoim obywatelom dlaczego od tej pory będzie mówił wprost o wojnie, a już nie o specjalnej operacji militarnej

— oświadczył Podolak.

Mój kraj stanowi część koalicji demokracji. Ukraińskie instytucje i aparaty władzy odrzucają terrorystyczne metody. I nie jest prawdą to, co twierdzi Putin, że terroryści po tej masakrze udawali się tutaj. Jesteśmy państwem w stanie wojny, na granicach wszędzie są żołnierze i siły specjalne po obu stronach. Niemożliwością jest je przekroczyć, zwłaszcza z bronią i samochodem już zidentyfikowanym i poszukiwanym przez siły specjalne

— wyjaśnił doradca prezydenta Zełenskiego.

Jego zdaniem sprawcy ataku terrorystycznego zmierzali w stronę Białorusi.

Ponadto Podolak ocenił, że zlekceważenie alarmu ze strony USA na temat możliwego ataku „może mieścić się w strategii, której celem jest stworzenie warunków do tego, by obwinić Ukrainę”.

Rosja nie wygrywa w terenie, a zatem stara się wywrzeć presję na nas i na inne kraje przy pomocy terroryzmu psychologicznego. W tym sensie dojdzie do eskalacji. Może to być eskalacja propagandowej retoryki. Rosja będzie starała się wpłynąć na naszych partnerów, by zawiesili pomoc

— powiedział doradca ukraińskiego prezydenta.

10:32. Ukraińska armia uderzyła w dwa rosyjskie okręty desantowe w Sewastopolu

Ukraińska armia uderzyła w dwa rosyjskie okręty desantowe Jamał i Azow, a także w centrum łączności w Sewastopolu na okupowanym przez Rosję Krymie - poinformował w niedziele rano Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Siły obronne Ukrainy z powodzeniem uderzyły duże okręty desantowe Jamał i Azow, centrum łączności, a także kilka obiektów infrastruktury rosyjskiej Floty Czarnomorskiej w tymczasowo okupowanym Sewastopolu

— napisał sztab na Telegramie.

W sobotę późnym wieczorem pojawiły się doniesienia o pociskach manewrujących, które dotarły do głównego centrum łączności rosyjskiej Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu.

10:13. Infrastruktura krytyczna w obwodzie lwowskim została zaatakowana rakietami Kindżał

Wróg ponownie uderzył rakietami Kindżał w obiekt infrastruktury krytycznej w obwodzie lwowskim, który był już trafiony wcześniej, podczas nocnego ataku – oświadczył w niedzielę szef władz regionu Maksym Kozycki.

Jak powiadomił urzędnik, obwód lwowski został zaatakowany pociskami Kindżał wystrzelonymi z samolotów MiG-31K w czasie alarmu ogłoszonego w niedzielę rano.

Wstępnie potwierdzono dwukrotne trafienie w infrastrukturę krytyczną. Chodzi o ten sam obiekt, który był atakowany i trafiony podczas nocnego ataku rakietowego.

08:59. Drugi w ciągu doby atak na obwód lwowski; media informują o odgłosach eksplozji

W obwodzie lwowskim słychać odgłosy eksplozji

— informują dziś rano ukraińskie media oraz sieci społecznościowe. W całym kraju ogłoszono alarm lotniczy. To drugi w ciągu doby atak na ten obwód.

Kanały monitoringu powiadomiły również o odgłosach eksplozji w obwodzie iwanofrankowskim na zachodzie kraju

— powiadomił portal Suspilne.

Ukraińskie Siły Powietrzne powiadomiły w Telegramie, że w powietrzu (nad terytorium Rosji) są cztery rosyjskie samoloty MiG-31.

Obwód lwowski był obiektem rosyjskiego ataku minionej nocy. Według władz przeciwnik zaatakował miasto rakietami i dronami. Celem ataku był obiekt infrastruktury krytycznej.

07:42. Alarm powietrzny w całym kraju, Rosjanie atakują rakietami i dronami.

Rosyjskie siły powietrzne zaatakowały w niedzielę nad ranem stolicę Ukrainy Kijów - poinformował mer miasta Witalij Kliczko. Uruchomiona została obrona powietrzna. Rosjanie atakowali całą Ukrainę rakietami i dronami.

Kliczko poinformował w Telegramie, że w stolicy doszło do eksplozji - w stołecznym rejonie desniańskim fragmenty rakiety spadły w pas lasu.

Jak pisze agencja Ukrinform w całym Kijowie słychać było odgłosy wybuchów w związku z działaniem obrony powietrznej.

Wcześniej alarmem powietrznym objęta została cała Ukraina, włącznie z zachodnimi obwodami. Rosjanie atakowali dronami i rakietami manewrującymi, wystrzelonymi z bombowców strategicznych Tu-95MS, które wystartowały z rosyjskiego lotniska Ołenia w obwodzie murmańskim.

00:00. Zełenski nawiązał do zamachu pod Moskwą

Te setki tysięcy Rosjan, którzy zabijają teraz na ukraińskiej ziemi, z pewnością wystarczyłyby, aby powstrzymać terrorystów. A jeśli Rosjanie są gotowi po cichu umrzeć w „Krokusowych Halach” i nie zadawać pytań swoim agencjom bezpieczeństwa i wywiadowczym, to Putin znowu spróbuje odwrócić taką sytuację na swoją osobistą korzyść

— powiedział w swoim wieczornym wystąpieniu wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Terroryści zawsze muszą przegrywać. Dziękuję wszystkim, którzy naprawdę bronią życia! Jestem wdzięczny wszystkim naszym ludziom, którzy walczą z terrorem. A na całym świecie musimy bronić się przed tymi, którzy uważają ludzi za jedynie zbędnych

— podkreślił.

red/PAP/X/Facebook