Skrajnie nacjonalistyczny minister dziedzictwa Izraela Amihaj Elijahu oświadczył, że użycie broni nuklearnej w Strefie Gazy w wojnie z palestyńskim ruchem Hamas jest „opcją”. Mówił o tym w wywiadzie radiowym.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wojna na Bliskim Wschodzie - najnowsze doniesienia
Elijahu powiedział, że nie jest całkowicie usatysfakcjonowany zasięgiem izraelskich represji na terenach palestyńskich po ataku Hamasu na Izrael 7 października.
Zapytany przez dziennikarza, czy wobec tego należałoby spuścić „jakąś bombę nuklearną na całą Strefę Gazy i wszystkich tam zabić”, odparł: „Jest to jakaś opcja”.
Biuro premiera Benjamina Netanjahu szybko opublikowało oświadczenie krytykujące „oderwane od rzeczywistości” komentarze i podkreśliło, że armia izraelska stara się oszczędzać „nie-bojowników” w Strefie Gazy. Netanjahu zawiesił też udział ministra w posiedzeniach rządu „do czasu nowej decyzji”.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/669492-izraelski-minister-atak-jadrowy-na-gaze-jest-jakas-opcja