Kadyrow pojawił się u Putina: "Wykonujemy wszystkie wasze rozkazy". W sieci zwrócono uwagę na ich zachowanie

Ramzan Kadyrow spotkał się z Moskwie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że do tej „wizyty” doszło po spekulacjach na temat stanu zdrowia czeczeńskiego watażki. Komentatorzy zwrócili również uwagę na zachowanie obu zbrodniarzy.

Kadyrow u Putina. Uwagę przykuło dziwne nienaturalne zachowanie

W trakcie rozmowy z Putienm Ramzan Kadyrow chwalił się m.in. gospodarczymi osiągnięciami Czeczenii. Nie zabrakło też wyliczeń dot. „specjalnej operacji”, jak kremlowska propaganda nazywa wojnę Rosji przeciwko Ukrainie. Czeczeński przywódca swoje osiągnięcia… odczytywał z kartki.

Jak podaje państwowa agencja informacyjna RIA Novosti, Kadyrow na spotkaniu z Władimirem Putinem zadeklarował, że jego bojownicy „zamierzają działać do samego końca” w Ukrainie, a sam przekonywał o swojej wierności.

Wykonujemy wszystkie wasze rozkazy

— powiedział.

Jeszcze raz dziękuję za wszystko, co robicie dla Republiki Czeczenii i całej Federacji Rosyjskiej. Nie zawiedziemy was

— zapewnił Putina Kadyrow.

Nie mam co do tego wątpliwości

— odparł rosyjski dyktator.

Ale to, co przede wszystkim przykuło uwagę komentatorów, to postawa ciała obu rozmówców. Kadyrow wydaje się być zdenerwowany, a Putin podczas „raportu” czeczeńskiego watażki w charakterystyczny sposób „ściskał” stół.

Spekulacje na temat stanu zdrowia Kadyrowa

Do wizyty Kadyrowa u Putina doszło na krótko po głośnych spekulacjach na temat stanu zdrowia czeczeńskiego dyktatora. Zdaniem niemieckiego dziennika „Bild”, bliski sojusznik prezydenta Rosji może mieć poważne problemy z nerkami. Rosyjski opozycjonista Leonid Nevzlin poinformował z kolei, że przyczyną jego problemów zdrowotnych było… otrucie.

Zauważono, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy Ramzan Kadyrow znacząco przybrał na wadze, a na publikowanych przez siebie nagraniach w serwisie Telegram wygląda na opuchniętego.

Eksperci wskazują także na nieobecność Kadyrowa podczas przemówienia Władimira Putina przed Zgromadzeniem Federalnym 21 lutego br.

Z kolei na począku marca w Moskwie doszło do spotkania Władimira Putina z syna Ramzana Kadyrowa, Achmatem. Jak przekazał czeczeński watażka na Telegramie, rozmowa miała dotyczyć m.in. polityki młodzieżowej w autonomicznej republice Czeczenii.

Walki w Bachmucie

Warto przywołać też kontekst wojny na Ukrainie, a dokładnie frontu w Bachmucie. Jak ocenia bowiem amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW), minister obrony Rosji Siergiej Szojgu i szef Sztabu Generalnego generał Walerij Gierasimow chcą wytracić w Bachmucie siły Grupy Wagnera (zarówno przeszkolonych najemników, jak i więźniów) po to, by osłabić Prigożyna i zniweczyć jego ambicje zwiększenia wpływów na Kremlu. Z kolei Prigożyn, wspierany przez przywódcę Czeczenii Ramzana Kadyrowa, wykorzystywał porażki armii i swoje wpływy do inspirowania zmian kadrowych w wojsku.

Jednocześnie pod koniec lutego, by powstrzymać dezercję rezerwistów, rosyjska armia skierowała na front pod Bachmutem 300 kadyrowców z pułku Achmat jako oddziały zaporowe – informował niedawno sztab generalny armii ukraińskiej.

CZYTAJ TAKŻE: Kadyrow grozi Polsce i straszy… oderwaniem Śląska! „Ten region zasłużył na niezależny status i bardzo potrzebne jest referendum”

olnk/Twitter/wp.pl/RMF FM/wPolityce.pl/PAP