Trwa 358. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Czwartek, 16 lutego 2023 r.
22:00. Prezydent Zełenski: gotowość do wszelkich eskalacyjnych kroków, to priorytet
Utrzymywanie pod kontrolą sytuacji na froncie i gotowość do wszelkich możliwych eskalacyjnych kroków ze strony rosyjskiej armii, to priorytet na najbliższy czas - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
21:55. Prezydent Ukrainy Zełenski w BBC wyklucza możliwość ustępstw terytorialnych
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie udzielonym w czwartek brytyjskiej stacji BBC wykluczył możliwość oddania części terytorium kraju w ramach ewentualnego porozumienia pokojowego z Rosją.
21:05. 5 zabitych, 9 rannych w rosyjskim ostrzale Bachmutu
Pięć osób zginęło, a dziewięć zostało rannych w czwartek w rosyjskim ostrzale Bachmutu w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy - poinformowało biuro prokuratora generalnego Ukrainy.
Rosyjskie wojsko ostrzelało Bachmut z artylerii i wyrzutni rakietowej Grad. Pociski trafiły w osiedle mieszkaniowe.
W ataku zginęło trzech mężczyzn i dwie kobiety. Dziewięć osób zostało rannych odłamkami.
W ostrzale uszkodzonych zostało wiele budynków mieszkalnych.
Biuro prokuratora generalnego napisało wieczorem, że siły przeciwnika kontynuują ostrzał miasta.
Rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk armii ukraińskiej Serhij Czerewaty poinformował w czwartek, że w ciągu doby w okolicy Bachmutu doszło do 36 starć; zginęło prawie 120 żołnierzy przeciwnika.
20:15. Znacjonalizowano majątek rosyjskiego oligarchy Deripaski
Najwyższy Sąd Antykorupcyjny przychylił się do wniosku ministerstwa sprawiedliwości Ukrainy w sprawie nacjonalizacji przedsiębiorstw, należących do rosyjskiego oligarchy Olega Deripaski - poinformowała w czwartek Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
Wartość majątku, który przeszedł na własność państwa ukraińskiego, to ponad 10 mld hrywien (UAH) (1,2 mld zł).
SBU napisała, że Deripaska, blisko związany z Kremlem, kierował przedsiębiorstwami poprzez będące pod jego kontrolą struktury komercyjne w różnych regionach Ukrainy.
W ten sposób - jak dodano - oligarcha próbował ukryć swoje powiązania z ukraińskimi aktywami.
Deripaska to magnat przemysłu aluminiowego, mający bliskie związki z Putinem. W 2018 roku został objęty sankcjami USA.
19:00. W związku z wojną na Ukrainie Pentagon dokonuje przeglądu zapasów broni
Pentagon dokonuje przeglądu zapasów broni i może zwiększyć wydatki na zbrojenie, reagując na tempo zużycia amunicji podczas wojny na Ukrainie - powiedział w wywiadzie dla brytyjskiego dziennika „Financial Times” najwyższy rangą amerykański dowódca generał Mark Milley.
Jedną z lekcji (płynących) z tej wojny jest bardzo wysoki poziom zużycia konwencjonalnej broni; ponownie poddajemy analizie nasze własne zasoby i nasze plany, by być pewnym, że wszystko jest w porządku
— podkreślił generał.
Próbujemy dokonać analizy, by później oszacować, jakie mogłoby być prawdziwe zapotrzebowanie. A później musimy to zawrzeć w budżecie. Amunicja jest bardzo droga
— dodał Milley.
„Financial Times” pisze, że ilość wykorzystywanego podczas wojny uzbrojenia uwypukliła słabe punkty amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego, który próbuje odejść od poziomu produkcji z czasu pokoju. Sektor mierzy się też z brakami części i deficytem siły roboczej w związku z pandemią Covid-19.
Odnosząc się do sytuacji na Ukrainie, generał Milley ocenił, że jest to „prawie niemożliwe”, by Rosjanie osiągnęli swoje polityczne cele, wykorzystując środki militarne.
Jest to nieprawdopodobne, by Rosja opanowała Ukrainę. To się nie wydarzy
— dodał.
Ukrainie będzie też bardzo, bardzo trudno, by w tym roku wypchnąć Rosjan z każdego centymetra okupowanego ukraińskiego terytorium
— uważa generał.
To nie oznacza, że to nie może się wydarzyć. Ale jest to niesłychanie trudne. I wymagałoby to w zasadzie upadku rosyjskiej armii
— podkreślił Milley.
17:26. Powrót z rosyjskiej niewoli!
Ukraina i Rosja przeprowadziły kolejną wymianę jeńców, w ramach której do domów wraca 100 ukraińskich wojskowych i jeden cywil - poinformował w czwartek Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy.
Jermak napisał w mediach społecznościowych, że wśród uwolnionych są funkcjonariusze Gwardii Narodowej, straży granicznej i żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy.
94 uwolnionych, to obrońcy Mariupola; wśród nich jest 63 obrońców zakładów Azowstal.
Wielu obrońców zostało rannych - przekazał szef biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Doprowadzimy do tego, że do domu wrócą wszyscy - zapewnił.
17:03. Kanada przekaże 21 mln dolarów na pomoc dla ofiar gwałtów na Ukrainie i na rozminowanie
Kanada przekaże 21 mln dolarów kanadyjskich (CAD) na pomoc dla ofiar gwałtów na Ukrainie oraz na pomoc w rozminowaniu – poinformowała w czwartek podczas niezapowiadanej wizyty w Kijowie minister spraw zagranicznych Melanie Joly.
Prawie 14 mln CAD zostanie przekazanych na pomoc dla ofiar gwałtów oraz na zwiększenie zdolności ukraińskiej policji w reagowaniu na takie przestępstwa – podał publiczny nadawca CBC.
Kanada uczestniczy obecnie w dokumentowaniu przestępstw seksualnych, dokonywanych przez rosyjskie wojska, współpracując m.in. z Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości i Międzynarodowym Trybunałem Karnym.
15:15. Wywiad wojskowy: Rosja wzmocni propagandę przed kolejną falą mobilizacji
Kreml planuje na przyszły tydzień wiele wydarzeń w związku z rocznicą napaści na Ukrainę; chce w ten sposób nasilić propagandę przed kolejną falą mobilizacji na wojnę - uważa ukraiński wywiad wojskowy (HUR).
W następnym tygodniu w Rosji zaplanowano wiele oficjalnych wydarzeń. Ma to podkreślać, że wszystko rzekomo idzie zgodnie z planem, a rosyjscy wojskowi „bronią” kraju przed całym Zachodem i NATO - podkreślił Andrij Jusow z HUR.
Ta propagandowa aktywność to między innymi przygotowanie ludności do nowych działań mobilizacyjnych i do nowej fali mobilizacji. (Ludziom) tłumaczy się, dlaczego powinni bez słowa iść na rzeź, wykonując jakieś niezrozumiałe polecenia kremlowskich starców
— dodał.
To chyba nie są obywatele, tylko poddani Federacji Rosyjskiej, bo obywatele broniliby własnych praw i zadawaliby jakieś pytania. Możliwe, że do tego też dojdzie
— podsumował przedstawiciel HUR.
14:47. Szef Rady Bezpieczeństwa: Putin znowu będzie namawiać Łukaszenkę do bezpośredniego udziału w wojnie
Władimir Putin znowu będzie namówić Alaksandra Łukaszenkę do bezpośredniego udziału w wojnie – powiedział Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. Kolejne spotkanie Putina i Łukaszenki ma się odbyć w piątek.
Jak pisze Ukraińska Prawda, na antenie ukraińskiej telewizji Daniłow nazwał Białoruś krajem „już okupowanym przez Rosję”.
Łukaszenka, jak może, opiera się, by nie zmuszono go do aktywnego, bezpośredniego udziału w wojnie przeciwko naszemu narodowi. Myślę, że w piątek odbędzie się kolejne spotkanie, podczas którego znowu będą go nakłaniać do zmiany punktu widzenia
— powiedział Daniłow.
Putin i Łukaszenka w ubiegłym roku spotykali się 13 razy. W piątek w rezydencji Putina pod Moskwą ma się odbyć kolejne spotkanie.
14:46. Mołdawskie MSW: w pobliżu granicy z Ukrainą znaleziono fragmenty rosyjskiego pocisku
W powiecie bryczańskim na północy Mołdawii, przy granicy z Ukrainą, funkcjonariusze mołdawskiej straży granicznej znaleźli fragmenty rosyjskiego pocisku rakietowego wystrzelonego w kierunku Ukrainy; to już czwarte takie zdarzenie w tym kraju w ciągu ostatnich miesięcy - podała w czwartek agencja Interfax-Ukraina za mołdawskim MSW.
Podobne incydenty odnotowywano w Mołdawii pomiędzy końcem października ubiegłego roku i połową stycznia roku 2023. Po pierwszym z nich MSZ Mołdawii poinformowało, że uznało przedstawiciela rosyjskiej ambasady w Kiszyniowie za persona non grata.
Rosyjski pocisk wystrzelony z okrętu w pobliżu anektowanego Krymu wleciał w przestrzeń powietrzną Mołdawii, a następnie znalazł się nad terytorium Ukrainy. Rakieta minęła o około 35 km granicę Rumunii - poinformowały 10 lutego ministerstwa obrony w Bukareszcie i Kiszyniowie.
13:44. Urzędniczka ministerstwa obrony wypadła z okna w Petersburgu
W Petersburgu urzędniczka ministerstwa obrony Rosji wypadła z okna budynku, w którym mieszkała – informują media ukraińskie, powołując się na rosyjski portal Fontanka. Kobieta poniosła śmierć na miejscu.
Ciało 58-letniej Mariny Jankiny, która kierowała wydziałem finansowym rosyjskiego ministerstwa obrony w Zachodnim Okręgu Wojskowym, zostało znaleziono pod oknami domu w Petersburgu.
Według lokalnych mediów kobieta mieszkała w tym budynku, a jedną z rozpatrywanych wersji jest samobójstwo.
12:39. Trzy osoby zabite w czwartek w rosyjskich ostrzałach w obwodzie chersońskim
Małżeństwo z miejscowości Zmijiwka i starsza kobieta z Chersonia zginęli w czwartek rano w wyniku rosyjskich ostrzałów artyleryjskich w obwodzie chersońskim; była to kolejna dokonana z premedytacją zbrodnia agresora - poinformowały regionalne władze.
O świcie pocisk wroga trafił w dom małżeństwa z rejonu (powiatu) berysławskiego i zabił dwoje cywilów. Niedługo potem 70-letnia kobieta z Chersonia zginęła na środku ulicy. Ludzie musieli w popłochu uciekać z okolicznych bloków, ponieważ na skutek potężnego ostrzału pękały szyby w oknach, a odłamki pocisków wpadały do mieszkań - powiadomiła regionalna administracja w porannych komunikatach na Telegramie.
12:18. Rosja nie zdołała zmodernizować pocisku Ch-101, regularnie jest zestrzeliwany
Rosja włożyła wiele wysiłku w modernizację pocisku manewrującego Ch-101, często wykorzystywanego do atakowania Ukrainy, ale te zabiegi na niewiele się zdały; takie pociski są regularnie zestrzeliwane przez nasze siły obrony przeciwrakietowej - oznajmił w czwartek pułkownik Mykoła Danyluk ze Sztabu Generalnego Sil Zbrojnych Ukrainy.
Ch-101 to dla Rosjan najważniejsza rakieta używana jako precyzyjny pocisk manewrujący. Te strategiczne pociski wystrzeliwane z samolotów są przeznaczone do uderzania w ważne cele naziemne. (…) Jest to jedna z nowinek rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego, lecz i tak państwo-terrorysta musi w szybkim tempie przeprowadzać modernizację (tych rakiet). Ch-101 okazały się niezdolne do przełamywania ukraińskiego systemu obrony powietrznej
— powiadomił wojskowy, cytowany przez agencję UNIAN.
Danyluk podkreślił, że koszt wyprodukowania jednego takiego pocisku wynosi około 12 mln dolarów i rosyjskie zapasy Ch-101 wyczerpują się w bardzo szybkim tempie. Świadczy o tym fakt, że jedna z rakiet zestrzelonych 10 lutego w obwodzie kijowskim powstała już w 2022 roku.
Co interesujące, była to zmodernizowana wersja pocisku, dzięki której uzbrojenie miało uzyskać lepsze parametry i skuteczniej razić cele na Ukrainie. Zamiary wroga spełzły jednak na niczym, głównie ze względu na utrudniony z powodu sankcji dostęp do zachodnich podzespołów elektronicznych i brak wartościowych zamienników. Co więcej rosyjskie rakiety teraz nawet częściej nie dolatują do Ukrainy i spadają na terytorium Rosji - zauważył Danyluk.
W nocy ze środy na czwartek rosyjskie wojska wystrzeliły w kierunku Ukrainy 32 pociski manewrujące, w tym 12 pocisków Ch-101/Ch-555 oraz osiem Kalibrów. Zneutralizowaliśmy łącznie 14 spośród 20 tego rodzaju rakiet - poinformowały w czwartek rano ukraińskie siły powietrzne
10:07. Brytyjski resort obrony: siły powietrzne Rosji raczej nie zwiększą udziału w wojnie
Rosyjskie siły powietrzne nadal w niewielkim stopniu wspierają kampanię lądową na Ukrainie, operując tylko nad terenami kontrolowanymi przez własne wojsko i jest mało prawdopodobne, by planowały rozszerzyć swoje zaangażowanie - przekazało w czwartek brytyjskie ministerstwo obrony.
Jak poinformowano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, rosyjskie Siły Powietrzno-Kosmiczne (WKS) nadal angażują w ramach wsparcia operacji na Ukrainie podobną liczbę samolotów jak od wielu miesięcy. Wskaźniki wylotów wzrosły w ciągu ostatniego tygodnia, po kilku tygodniach mniejszej aktywności i są one mniej więcej na poziomie średniego dziennego wskaźnika obserwowanego od lata 2022 roku.
Ogólnie rzecz biorąc, rosyjskie siły powietrzne nadal osiągają w wojnie wyniki znacznie poniżej oczekiwań, co jest efektem utrzymującego się wysokiego zagrożenia ze strony ukraińskiej obrony powietrznej i rozproszenia w bazach ze względu na zagrożenie atakami na rosyjskie lotniska. Rosyjskie odrzutowce bojowe operują niemal wyłącznie nad terytorium kontrolowanym przez Rosjan, co uniemożliwia im skuteczne pełnienie kluczowej roli uderzeniowej
— napisano.
Wskazano, że w całej Rosji WKS prawdopodobnie utrzymują w dużej mierze nienaruszoną flotę około 1500 załogowych samolotów wojskowych, mimo że od początku inwazji straciły ich ponad 130.
Jest jednak mało prawdopodobne, by WKS przygotowywały się obecnie do drastycznego rozszerzenia kampanii powietrznej, gdyż w obecnych warunkach pola walki poniosłyby prawdopodobnie niemożliwe do utrzymania straty samolotów
— oceniono.
09:40. Sześć osób zabitych i 13 rannych w rosyjskich ostrzałach w obwodzie donieckim
Sześciu cywilów zginęło, a 13 zostało rannych w ciągu ostatniej doby w wyniku rosyjskich ostrzałów w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy - poinformował w czwartek na Telegramie szef regionalnych władz Pawło Kyryłenko.
Trzy osoby poniosły śmierć, a 10 doznało obrażeń na skutek ataku na budynek mieszkalny w Pokrowsku - mieście w zachodniej części Donbasu, w pobliżu granicy z obwodem dniepropietrowskim. Zginęło też dwóch mieszkańców Bachmutu i jedna osoba w Awdijiwce - powiadomił gubernator.
Jak dodano w komunikacie regionalnych władz, od 24 lutego 2022 roku, czyli początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, siły wroga zabiły już w obwodzie donieckim co najmniej 1367 i raniły 3052 cywilów. Są to jednak wyłącznie potwierdzone przypadki, nie obejmujące bilansu ofiar ze zniszczonych miast Mariupol i Wołnowacha.
09:08. ISW: od lipca ubiegłego roku rosyjskie wojska zdobyły zaledwie 500 km kwadratowych terenu pod Bachmutem
Rosyjska armia nie osiągnęła znaczącego sukcesu operacyjnego na Ukrainie od czasu zajęcia Siewierodoniecka w lipcu 2022 roku; w pobliżu strategicznie ważnego miasta Bachmut najeźdźcy zdołali od tego czasu opanować zaledwie około 500 km kwadratowych terenu - zauważył w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
09:07. RAPORT sztabu generalnego: Rosjanie atakowali 15 miejscowości na wschodzie; na Krymie okupanci zbierają krew dla żołnierzy
Wojska ukraińskie odparły w ciągu doby ataki Rosjan na piętnaście miejscowości na wschodzie kraju – powiadomił sztab generalny sił zbrojnych. Według strony ukraińskiej na Krymie siły okupacyjne nasiliły akcje zbierania krwi dla rannych żołnierzy.
Wojska rosyjskie kontynuują intensywne działania ofensywne na wschodzie kraju na pięciu kierunkach – kupiańskim, łymanskim, bachmuckim, awdijiwskim i szachtarskim – powiadomił sztab. Główne koncentrują się w rejonach Hriankiwki (obw. charkowski), Bachmutu, Awdijiwki i Wuhłedaru (obw. doniecki). Ataki prowadzone były również w obwodzie ługańskim.
Strona ukraińska podaje, że na okupowanym Krymie w Symferopolu miejscowe Centrum Krwiodawstwa rozpoczęło zbieranie krwi od mieszkańców i prowadzona jest akcja, zachęcająca do krwiodawstwa dla rannych żołnierzy. Ponadto sprowadzana jest tam krew z innych punktów na terytorium półwyspu.
„Posiadamy informację, że otwierają się nowe punktu w (rosyjskich) obwodach rostowskim, biełgorodzkim i woroneskim” – podano.
Sztab powiadomił, że 14 lutego wojska rosyjskie przeprowadził ostrzał Czapłynki w obwodzie chersońskim „w celu oskarżenia o ten atak i zdyskredytowania Sił Zbrojnych Ukrainy”.
Jak powiadomiono, według świadków rakiety leciały z kierunku południowego, od strony okupowanego Krymu.
09:06. Do Kijowa przybył szef izraelskiej dyplomacji, spotka się z prezydentem Zełenskim i otworzy ambasadę
Minister spraw zagranicznych Izraela Eli Cohen przybył w czwartek rano na Ukrainę; spotka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zelenskim i szefem ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kulebą, otworzy też izraelską ambasadę - poinformował portal Times of Israel.
Po jednodniowej wizycie w Turcji Cohen wylądował w środę wieczorem w Rzeszowie, skąd pociągiem pojechał do Kijowa - pisze portal.
Pierwszym punktem wizyty ministra była podkijowska Bucza, gdzie w ubiegłym roku rosyjscy żołnierze zamordowali ponad 450 cywilów; następnym - znajdujący się w ukraińskiej stolicy wąwóz Babi Jar, w którym Niemcy i ich lokalni kolaboranci zamordowali we wrześniu 1941 roku ponad 30 tys. Żydów.
Cohen jest najwyższym rangą izraelskim urzędnikiem, który odwiedził Ukrainę od czasu rozpoczęcia zbrojnej agresji na ten kraj przez Rosję prawie rok temu.
08:10. Rosja zaangażowała na Ukrainie 97 proc. swoich sił zbrojnych
Rosja zaangażowała na Ukrainie 97 proc. swojej armii, lecz nie przekłada się to na istotne zdobycze na polu walki; najeźdźcy ponoszą tam straty porównywalne z tymi znanymi z frontów I wojny światowej - oznajmił na antenie BBC minister obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace.
Siły agresora próbują dokonać postępu na wschodzie Ukrainy, jednak nie widzimy tam zdolności Rosji do przeprowadzenia frontalnej, zmasowanej ofensywy. Najeźdźcy starają się posuwać naprzód, lecz czynią to kosztem ogromnych strat osobowych. Rosyjskie sukcesy są mierzone raczej w metrach, a nie kilometrach - zauważył przedstawiciel brytyjskiego rządu w środowej rozmowie z BBC.
Jak dodał, z powodu najazdu na Ukrainę ogólny potencjał armii agresora zmniejszył się o około 40 proc., natomiast liczba zniszczonych i uszkodzonych rosyjskich czołgów może być równa niemal 2/3 całkowitych zasobów tych pojazdów z okresu przed inwazją. W ocenie Wallace’a te bezprecedensowe straty rosyjskich sił zbrojnych mają „bezpośredni (pozytywny) wpływ na bezpieczeństwo Europy”.
Największą niewiadomą są konsekwencje faktu, że rosyjscy przywódcy albo utracili kontakt z rzeczywistością, albo zupełnie nie mają szacunku do ludzkiego życia
— dodał minister.
W ocenie ukraińskiego dowództwa wojskowego dobowe straty ponoszone obecnie przez wroga w Donbasie, m.in. pod Wuhłedarem, są największe od lutego 2022 roku, czyli początku rosyjskiej inwazji na sąsiedni kraj. Tylko w ciągu tygodnia oddziały agresora miały tam stracić m.in. elitarną 155. brygadę piechoty morskiej, a także co najmniej 130 jednostek sprzętu, w tym 36 czołgów.
08:00. W nocy ze środy na czwartek Rosja zaatakowała Ukrainę 32 rakietami manewrującymi
Rosja zaatakowała Ukrainę w nocy ze środy na czwartek 32 rakietami manewrującymi, 14 z nich zestrzelono – powiadomiły ukraińskie Siły Powietrzne w czwartek rano.
W nocy rosyjskie wojska okupacyjne przeprowadziły zmasowany atak rakietowy na (ukraińskie) obiekty infrastruktury krytycznej. Przeciwnik odpalił 32 rakiety manewrujące z powietrza i z morza
— powiadomiono w komunikacie Sił Powietrznych na Facebooku.
Obrona powietrzna zestrzeliła 14 rakiet manewrujących typów Ch-101/Ch-555 oraz Kalibr. Zlikwidowano także dwie rakiety lotnicze Ch-59.
Jak podano, przeciwnik wystrzelił 12 rakiet Ch-101/Ch-555 z dwóch bombowców strategicznych Tu-95 MS operujących w regionie Morza Kaspijskiego, osiem rakiet manewrujących Kalibr z okręgu na Morzu Czarnym, 12 rakiet Ch-22 z sześciu bombowców Tu-22M3 z okolic Kurska oraz dwie rakiety lotnicze Ch-59 z myśliwców Su-35 z rejonu Melitopola.
Niestety, część rakiet Ch-22 trafiła w cele, rażąc obiekty infrastruktury krytyczne. Obecnie Ukraina nie posiada zasobów do zestrzeliwania takiego typu rakiet
— zaznaczono.
W nocy w całym kraju ogłaszano alarm lotniczy. Szef gabinetu prezydenta Andrij Jermak potwierdził rano, że w wyniku ataku rakietowego trafione zostały obiekty „na północy i zachodzie kraju, a także w obwodach dniepropietrowskim i kirowohradzkim”.
Zniszczenia w wyniku ataków potwierdziły władze obwodów lwowskiego i dniepropietrowskiego. W Pawłoradzie zginęła jedna osoba, są ranni.
07:40. Rosyjska Flota Północna jest w ruchu, uzbrojona w taktyczną broń jądrową
Rosyjska Flota Północna jest w ruchu, uzbrojona w taktyczną broń jądrową, po raz pierwszy od zakończenia zimnej wojny - wynika z raportu norweskiego wywiadu, na który powołał się w środę w nocy dziennik „Jerusalem Post”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wywiad: Rosyjska Flota Północna jest w ruchu, uzbrojona w taktyczną broń jądrową, po raz pierwszy od zakończenia zimnej wojny
07:35. Po nocnym ataku rakietowym są trafienia na północy i zachodzie kraju
Po nocnych rosyjskich atakach rakietami i dronami na Ukrainę są trafienia na północy i zachodzie kraju, a także w obwodach dniepropietrowskim i kirowohradzkim – powiadomił szef gabinetu prezydenta Andrij Jermak.
Kolejny atak rakietowy Rosjan. Nocą atakowali przy pomocy bezzałogowców i rakiet. Niestety, są trafienia na północy, zachodzie kraju, a także w obwodach dniepropietrowskim i kirowohradzkim
— powiadomił Jermak rano w czwartek w Telegramie.
Wcześniej w nocy władze potwierdziły m.in. atak na infrastrukturę krytyczną we Lwowie na zachodzie kraju, niedaleko od granicy z Polską. O trafieniu w obiekt przemysłowy i w budynki mieszkalne w Pawłohradzie powiadomił szef obwodu dniepropietrowskiego. Jedna osoba zginęła, co najmniej dwie są ranne.
Jermak wskazał, że wojska agresora „nieco zmieniły taktykę”.
Prowadzą rozpoznanie, uderzając w fałszywe cele. Jednak obrona powietrzna poradziła sobie z większością rakiet i dronów
— powiadomił Jermak.
W środę rzecznik Sił Powietrznych Jurij Ihnat informował, że Rosja zastosowała na Ukrainie, w tym w obwodzie kijowskim balony odbijające światło, po to, by wykryć i wyczerpać obronę powietrzną Ukrainy.
05:00. Siły rosyjskie zaatakowały infrastrukturę krytyczną w obwodzie lwowskim; alarm przeciwlotniczy w całym kraju
Rosyjskie siły w czwartek we wczesnych godzinach rannych zaatakowały infrastrukturę krytyczną w obwodzie lwowskim - poinformował na Telegramie szef Lwowskiej Obwodowej Administracji Państwowej Maksym Kozicki.
Podczas nalotu trafiono w obiekt infrastruktury krytycznej w obwodzie lwowskim. Nie było rannych ani ofiar. Pożar został ugaszony. Szczegóły później. Uważajcie na siebie. Nie ignorujcie syren - napisał Kozicki.
Alarmy przeciwlotnicze zostały w nocy aktywowane we wszystkich regionach Ukrainy. Odgłosy eksplozji były słyszalne w różnych częściach Ukrainy, w tym w Kijowie, Lwowie i obwodzie połtawskim.
00:13. Zełenski: Celem jest wyzwolenie
Musimy zadbać, aby tej wiosny było naprawdę odczuwalne, że Ukraina zmierza ku zwycięstwu. Dotyczy to szkolenia naszych sił obronnych, dostaw broni dla naszego kraju i naszej strategicznej inicjatywy na wojnie
— powiedział w swoim wystąpieniu wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Wszelkie próby ponownego przejęcia inicjatywy przez Rosję muszą zostać udaremnione. I jestem przekonany, że tak zrobimy
— dodał.
Wróg traci już tylu swoich ludzi, tyle sił, że wkrótce trudno będzie znaleźć np. żołnierzy piechoty w całej Rosji. A naszym zadaniem jest dopilnowanie, by coraz mniej było chęci utrzymania terytoriów Ukrainy pod okupacją
— zaznaczył Zełenski.
Wyzwolenie naszej ziemi to cel, nad którym pracujemy każdego dnia
— dodał.
red/PAP/Twitter/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/634580-relacja-358-dzien-wojny-nocny-atak-rakietowy